Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Solidna koniunktura w USA na początku roku. RPP nie zmieniła stóp procentowych.

Wiadomości zagraniczne

Covid-19: Globalny trend nowych zakażeń pozostaje wciąż spadkowy.

  • Wczoraj zarejestrowano prawie 520tys. nowych przypadków zakażeń koronawirusem i było to ponad 60tys. więcej niż dzień wcześniej. Geograficznie wzrost ten pochodził głównie z Europy. Zwyżka ta wpisuje się jednak w pewną sezonowość tygodniową i wyższą liczbę zachorowań w środku tygodnia. Średnia krocząca 7-dniowa obniżyła się o kolejne 10tys. i wyniosła 503tys. nowych przypadków.
  • W USA zarejestorwano wczoraj prawie 120tys. przypadków i było to 17tys. poniżej średniej tygodniowej, w Brazylii – 56tys. (7tys. powyżej średniej tygodniowej), w Meksyku 12tys. (blisko średniej 7-dniowej).
  • W Europie wciąż najwięcej zachorowań występuje w Hiszpanii (32tys.), dramatyczna sytuacja utrzymuje się również w Portugalii, gdzie zarejestrowano wczoraj 9tys. nowych przypadków (88 na 100 tys. mieszkańców). Średnia dobowa liczba nowych zakażeń na 100tys. ludzi w ostatnich 7 dniach w wybranych krajach wyniosła wczoraj: Portugalia - 100 przypadków, Hiszpania 65, Czechy 64, Francja 30, Szwecja 28, Polska 14, Niemcy 13.
  • W Izraelu, który pozostaje światowym liderem w tempie szczepień (35% populacji otrzymało 1 dawkę, a 20% - 2 dawki szczepionki), wciąż utrzymuje się wysoki poziom zachorowań (prawie 9tys. wczoraj tj. 98 przypadków na 100tys. mieszkańców). Wynika to częściowo z wysokiej zachorowalności wśród ortodoksyjnych Żydów, żyjących często w rodzinach wielodzietnych, którzy utrzymują tradycyjne zgromadzenia. Ortodoksyjni Żydzi stanowią około 10% populacji Izraela, ale aż około 30% wśród zarażonych koronawirusem. Dodatkowo, grupa ta niechętnie pooddaje się testom na Covid-19. Jednakże, stan około 1% aktualnie chorych na Covid-19 w tym kraju określany jest jako ‘poważny lub krytyczny’, dla porównania w Polsce aktualnie 0,7%.
  • Kilka krajów europejskich ustaliło granicę wieku seniorów, którzy nie otrzymają szczepionki AstraZeneca, której skuteczność nie została wsparta wystarczającymi dowodami naukowymi w grupie starszych pacjentów. Granica ta wynosi 55 lat we Włoszech i Belgii, 60 lat w Polsce, 65 lat we Francji i Niemczech,

USA: Poprawa koniunktury w usługach, rynek zakładał niższy odczyt. 

  • Indeks koniunktury w usługach Instytutu Zarządzania Podażą (ISM) za styczeń wzrósł do 58,7pkt wobec 57,7pkt w grudniu. Rynek spodziewał się niewielkiego (ok.1pp) spadku. Obecny poziom indeksu jest najwyższy od 23 miesięcy. Silnie poprawiły się komponenty w obszarze nowych zamówień i zatrudnienia.
  • Na poprawę zatrudnienia w styczniu wskazał też raport ADP, który sugeruje wzrost etatów o 174tys. w styczniu po spadku w grudniu. W piętek poznamy oficjalne dane publikowane przez Departamentu Pracy. Spodziewamy się dobrego wyniku. Szacujemy, że w styczniu zatrudnienie w sektorze pozarolniczym w USA zwiększyło się o 100tys po 140tys. spadku w grudniu.
  • Koniunktura w USA, pomimo kolejnej fali pandemii pozostaje dobra. Poszczególne stany zaczynają stopniowo rozluźniać restrykcje sanitarne, a tempo szczepień (uwzględniając wielkość populacji) jest ok. trzykrotnie szybsze niż średnio w UE. W tym roku tempo wzrostu PKB w USA ma szanse przekroczyć 5%r/r.

Strefa euro: Szybszy od oczekiwań wzrost cen w styczniu. 

  • Zharmonizowany indeks cen konsumpcyjnych (HICP) w strefie euro wzrósł w styczniu o 0,9%r/r po spadku o 0,3%r/r w grudniu. To m.in. efekt powrotu stawek VAT w Niemczech do poziomów sprzed czasowego ich obniżenia w 2poł20, co zaniżało odczyty w końcu ubiegłego roku. Wpływ na wyższą inflacje miało też przesunięcie tradycyjnych styczniowych wyprzedaży w związku z sytuacją epidemiczną.
  • Pomimo wzrostu, inflacja w strefie euro ciągle pozostaje relatywnie niska. W trakcie roku będzie jednak stopniowo przyspieszać. Będzie to efektem m.in. wyższych cen energii, czy, w 2poł21, niższej bazy w związku z niższymi stawkami VAT.

Wiadomości krajowe

Covid-19 w Polsce: Stabilna sytuacja epidemiczna.

  • Już dziewiąty dzień z rzędu średnia 7-dniowa liczba nowych przypadków w Polsce utrzymuje się na poziomie 14 zakażeń na 100tys. mieszkańców. Sytuacji tej nie zmieniły wczorajsze dane o 6,8tys. nowych zakażonych (prawie 2,5tys. więcej niż poprzedniego dnia), gdyż była to niemalże identyczna liczba jak w poprzednią środę. Wczorajsze statystyki były oparte na 47tys. testów, o 5tys. więcej niż dzień wcześniej.

RPP: Stopy bez zmian, RPP obawia się silnego złotego.    

  • Zgodnie z oczekiwaniami RPP na wczorajszym posiedzeniu nie zmieniła stóp procentowych. Na taki scenariusz wskazywały wcześniejsze wypowiedzi większości członów Rady, w tym Prezesa A.Glapińskiego, o utrzymaniu stóp do końca kadencji (1poł22).
  • W komunikacie po posiedzeniu RPP zwróciła uwagę, że choć PKB najprawdopodobniej skurczył się w 4Q20, to spadek był znacznie niższy niż w 2Q20. Rada oczekuje, że gospodarka odbije w 2021 r., ale ścieżka ożywienia będzie uzależniona od sytuacji epidemicznej i związanych z tym ograniczeń. NBP będzie kontynuował skup aktywów (następna aukcja 17 lutego) i oferował kredyt wekslowy. W komunikacie ponownie znalazł się zapis, o możliwych interwencjach NBP na rynku walutowym. Ich celem ma być wzmocnienie wpływu luzowania polityki pieniężnej na gospodarkę.
  • Rynek zastanawiał się nad reakcją Rady na ostatnie umocnienie złotego. Poza powtórzeniem w komunikacie, że tempo odbudowy gospodarki może być ograniczane przez brak widocznej i trwałej reakcji złotego na poluzowanie polityki pieniężnej, nie dowiedzieliśmy się nic nowego w tym zakresie. Mamy nadzieję, że więcej informacji poznamy podczas piątkowej konferencji Prezesa A.Glapińskiego.
  • Nasz scenariusz bazowy to utrzymanie stóp w Polsce na obecnym poziomie co najmniej do końca 2022, pomimo odbicia gospodarki (w 2021 spodziewamy się 4,5%r/r wzrostu PKB). Wciąż istnieje ryzyko obniżki stóp (o 10pb). Uzależnione jest jednak ono od siły uderzenia trzeciej fali pandemii. Biorąc po uwagę obecną dynamikę Covid-19 w Polsce, prawdopodobieństwo cięcia stóp jest niskie. Sporadycznie możliwe będą też interwencje walutowe, którymi NBP będzie starał się spowolnić aprecjację złotego. Jednak z punktu widzenia fundamentów (m.in. wysoka nadwyżka w bilansie obrotów bieżących) umocnienie wydaje się nieuniknione.

Premier: Deficyt budżetu w 2020 o ok. PLN25mld niższy niż planowany.     

  • Wczoraj Premier M.Morawiecki powiedział, że deficyt budżetu państwa w ubiegłym roku był o ok. PLN25mld niższy niż założono w ustawie budżetowej (PLN109,3mld). Zdaniem Premiera w tym roku gospodarka Polski ma szansę wzrosnąć o ponad 4%r/r (w budżecie założono 4%r/r wzrost PKB).
  • Już od jakiegoś czasu wskazywaliśmy, że Rząd przeszacował deficyt w znowelizowanej ustawie na 2020. Wyraźnie mniejszy będzie też deficyt całego sektora rządowego i samorządowego, który szacujemy na 8%PKB w 2020 wobec 12% zakładanych przez MinFin. Jeżeli chodzi o wzrost PKB, nasza prognoza na 2021 to +4,5%r/r wobec 2,8% spadku w 2020.

PFR: Kolejne emisje obligacji na Tarczę 2.0.      

  • Polski Fundusz Rozwoju wyemitował wczoraj 9-letnie obligacje wartości PLN1,25mld na realizację Tarczy 2.0 dla mikro, małych i średnich firm oraz Tarczy dla dużych firm. Wiceprezes PFR B.Pawlak poinformował, że w najbliższych 10 dniach PFR przeprowadzi 2 kolejne emisje, w tym ogłoszoną już wspólnie z EBI.
  • Dotychczasowe emisje PFR sięgnęły już PLN72,9mld zł (wliczając planowane PLN1,0mld na rzecz EBI). W ramach Tarczy 2.0 wartość pomocy dla mikro, małych i średnich firm ma wynieść PLN13mld, Tarcza dla Dużych Firm to PLN25mld. Wcześniej Prezes P.Borys komunikował, że do kwietnia emisje na Tarczę 2.0 mają sięgnąć PLN20mld.

Komentarz rynkowy

  • Kurs €/US$ wyhamował wczoraj spadek i utrzymał się ponad poziomem 1,20. Ponownie wzrosły natomiast rentowności na bazowych rynkach długu. To efekt m.in. wyraźnie lepszego od oczekiwań wyniku badania ADP, co sugeruje także zaskoczenia na plus piątkowymi payrolls.
  • Także kurs €/PLN wyhamował wczoraj spadek. Para ponownie zaatakowała dołki z wtorku, ale po nieudanym przełamaniu cofnęła się do 4,49. Rentowności długich POLGBs podniosły się w podobnej skali jak na rynkach bazowych. Na krótkim końcu praktycznie bez zmian. Komentarze po posiedzeniu Rady były zgodne z oczekiwaniami, potwierdzając scenariusz stabilnych stóp w kolejnych kwartałach.

Kurs €/US$ blisko strefy wsparcia 1980-1,2000.

  • Kurs €/US$ zaatakował strefę wsparcia 1980-1,2000 w zasadzie już wczoraj. Jej przełamanie technicznie zapowiadałoby powrót pary do trendu spadkowego. Spodziewamy się, że para utrzyma się blisko obecnych poziomów na przełomie tygodnia, a wsparcie się wybroni. Po wczorajszym wyniku ADP spodziewamy przez nas wyższy od konsensusu wynik payrolls jest już prawdopodobnie częściowo w cenach. Do zakupów dolara zniechęca też m.in. deklaracja Fed utrzymania niskich stóp na długo po odbiciu koniunktury.
  • Oczekujemy, że kurs €/US$ powróci do wzrostów jeszcze w tym kwartale. Wraz z wychodzeniem światowej gospodarki z zapaści po pandemii oczekujemy odpływu kapitału z USA, za czym przemawiają m.in. wyżej wymienione zapowiedzi Fed. Nakłada się na to najprawdopodobniej mniej protekcjonistyczna polityka J.Bidena. Pod koniec roku para może się zbliżyć do 1,30, chociaż szanse na osiągnięcie tego poziomu spadły. Duży impuls fiskalny powinien znacząco poprawić koniunkturę w USA, więc w 2poł21 oczekiwania na normalizację polityki Fed znów mogą wzrosnąć.
  • W naszej ocenie presja na wzrosty rentowności na rynkach bazowych na przełomie tygodnia wyhamuje. Liczymy natomiast na dalsze, niewielkie rozszerzenie spreadu między krzywą amerykańską i niemiecką. Rynek długu zdyskontował szanse na wyższy wynik payrolls już wczoraj. Bez zmian pozostają też ryzyka takie jak wolne tempo szczepień w Europie, czy potencjalnie długie rozmowy nad pakietem fiskalnym w USA.
  • W długim terminie, szczególnie 2poł21, spodziewamy się wzrostów rentowności na bazowych rynkach długu (zwłaszcza w przypadku Treasuries). Duży impuls fiskalny daje realne szanse na wysoki (nawet ponad 5%) wzrost PKB w USA w tym roku, oznacza też istotne podaże papierów. Nakłada się na to m.in. wzrost oczekiwań inflacyjnych.

Przestrzeń do umocnienia złotego powinna się wyczerpywać.

  • Nie wykluczamy, że krótkoterminowo kurs €/PLN może zejść nawet poniżej poziomów, przy których NBP zaczął interweniować w grudniu, tj. 4,45. Najprawdopodobniej para €/PLN utrzyma się jednak między 4,45, a 4,50 na przełomie tygodnia. Pole do dalszego umocnienia krajowej waluty fundamentalnie nie jest już duże – według naszych szacunków poziom równowagi to około 4,45. W połączeniu z ryzykiem interwencji NBP, nie powinno to zachęcać do zajmowania większych pozycji na umocnienie złotego.
  • W tym roku, szczególnie w 2poł21, spodziewamy się dalszego spadku pary €/PLN, nawet poniżej 4,40. Oczekiwany powrót dolara do trwałego osłabienia powinien sprzyjać ponownym napływom kapitałów do gospodarek CEE. Nakładają się na to solidne fundamenty krajowe, szczególnie wysoka nadwyżka w bilansie obrotów bieżących. Łagodna polityka NBP powinna ten proces jedynie spowolnić.
  • W naszej ocenie na przełomie tygodnia dojdzie do zawężenia spreadów długich POLGBs wobec krzywej niemieckiej. To konsekwencja niskich podaży papierów zapowiedzianych na luty – już w tym miesiącu MF zorganizuje pierwszą aukcję zamiany. Obie styczniowe aukcje sprzedaży SPW pokazały, że ciągle jest niezaspokojony popyt na papiery. Na krótkim końcu nie spodziewamy się istotnych zmian, biorąc pod uwagę oczekiwania na stabilną politykę RPP.