Dziennik |
Wzrostowy trend zachorowań w Polsce. Dziś wystąpienie szefa Fed.
Wiadomości zagraniczne
Covid-19: Stabilizacja nowych zakażeń na świecie na poziomie około 365tys.
- W ostatnim tygodniu globalna liczba nowych przypadków Covid-19 – liczona jako średnia krocząca 7-dniowa- ustabilizowała się na poziomie około 365tys. Tym samym został zatrzymany trend spadkowy trwający od połowy stycznia, gdy dziennie notowano prawie 750tys. nowych zakażeń.
- Dane za weekend są tradycyjnie lepsze niż za inne dni tygodnia. Wczoraj na świecie zarejestrowano 270tys. nowych infekcji, z czego około 55tys. w USA (wczoraj liczba wszystkich zgonów od początku pandemii przekroczyła tam 0,5mln), 27tys. w Brazylii, 11tys. w Wielkiej Brytanii. W Europie kontynentalnej coraz bardziej widoczna jest zwyżka w kilku krajach, m.in. w Polsce, Włoszech, Słowacji, Estonii czy na Węgrzech. Najtrudniejsza sytuacja panuje jednak w Czechach.
- Wybrane kraje zanotowały następującą dobową średnia zachorowań w ostatnich 7 dniach: Czechy – 89 przypadków, Estonia 60, Izrael 39, Francja 29, Węgry 25, Brazylia 22, USA i Włochy - 21, Polska 19, Wielka Brytania 17, Niemcy 9.
- Anglia planuje stopniowe wychodzenie z lockdownu od 8 marca od powrotu do nauczania stacjonarnego we wszystkich szkołach. Kanclerz Niemiec A. Merkel dopuszcza poluzowanie obostrzeń pod warunkiem szeroko zakrojonej akcji testowania. Z drugiej strony - Włochy przedłużyły zakaz podróży między regionami do 27 marca i ograniczenie wizyt w prywatnym domu do dwóch osób dorosłych.
Niemcy: Lepsze od oczekiwań nastroje przedsiębiorców w lutym.
- W lutym indeks IFO obrazujący nastroje wśród niemieckich firm wzrósł do 92,4pkt z 90,3pkt w styczniu (konsensus 90,5pkt). Poprawił się komponent oczekiwań (do 94,2pkt. z 91,5pkt.), ale też i wskaźnik ocen bieżącej sytuacji (do 90,6pkt z 89,2pkt.).
- Poprawa wskaźnika IFO w lutym w ujęciu m/m była najsilniejsza od lipca 2020. Pokazuje ona, że firmy w Niemczech, pomimo przedłużenia lockdownu, radzą sobie całkiem dobrze. Potwierdził to też najwyższy od lutego 2018 odczyt PMI dla przetwórstwa za luty. Kondycja europejskiego przemysłu pozostaje dobra. Wolne tempo szczepień w Europie i przedłużone restrykcje wskazują jednak, że na większe odbicie gospodarki w tym roku będziemy musieli poczekać do 2poł21.
USA: Dzisiaj wystąpienie J.Powella w Kongresie USA.
- Dzisiaj najważniejszym wydarzeniem dla rynków finansowych wydaje się przemówienie J.Powella w Kongresie. Połączone będzie z publikacją półrocznego raportu Fed na temat polityki monetarnej.
- Rynek będzie szukał wskazówek na temat potencjalnych zmian w nastawieniu FOMC. Bardzo dobre dane makro za styczeń z USA i postęp w sprawie kolejnego pakietu fiskalnego wartości 9,5% amerykańskiego PKB rozbudziły oczekiwania inflacyjne widując rentowności obligacji.
- Naszym zdaniem wypowiedź J.Powell będzie ostrożna. Zbyt duży optymizm mógłby wywołać dalszy gwałtowny wzrost rentowności Treasuries, co mogłoby utrudnić ożywienie i istotnie zwiększyć zmienność na szerszym rynku. Uważamy, że Prezes Fed ponownie podkreśli, że nie rozważa żadnych zmian w polityce pieniężnej. Fed będzie kontynuował skup aktywów w dotychczasowym tempie dopóki nie zostanie osiągnięty dalszy znaczący postęp w kierunku celów Komitetu dotyczących pełnego zatrudnienia i stabilności cen.
Wiadomości krajowe
Covid-19 w Polsce: Trend nowych zachorowań bardziej niepokojący niż ich poziom.
- Choć liczba zakażeń w Polsce pozostaje stosunkowo niska, bardziej niepokojące jest tempo zmian w ostatnich dniach. Wczoraj zarejestrowano 3,9tys. nowych przypadków na podstawie 25 tys. testów i było to o 3,1tys. mniej niż dzień wcześniej, lecz przy 37tys. testów. Jednak w porównaniu z poprzednim poniedziałkiem, liczba infekcji wzrosła o ponad 50%. Średnia 7-dniowa wynosi 19 przypadków na 100 tys. mieszkańców, podczas gdy jeszcze tydzień temu wynosiła 14. Liczba hospitalizacji zwiększyła się w ciągu dnia o prawie 260 (do 12,9tys.), liczba użytych respiratorów nie zmieniła się. W ujęciu t/t liczba hospitalizacji wzrosła o 3%, a osób pod respiratorem o 5%.
- Minister Zdrowia A. Niedzielski powiedział, że prognozuje apogeum trzeciej fali zachorowań na poziomie 10-12tys. przypadków dziennie na przełomie marca i kwietnia. Minister zapowiedział wprowadzenie nowych ograniczeń w tym tygodniu. Będą one dotyczyć m.in. nakazu noszenia maseczek chirurgicznych i wyeliminowania przyłbic czy zasłaniania twarzy chustą czy szalikiem.
GUS: W lutym niewielka poprawa koniunktury względem stycznia.
- W lutym wskaźniki koniunktury GUS w większości badanych obszarów gospodarki były zbliżone lub nieco lepsze niż w styczniu. Największa poprawę m/m (z –52,1pkt do -40,6pkt) zanotowano dla zakwaterowania i gastronomii. To efekt rozluźnienia restrykcji dla hoteli, jednak w tych sekcjach koniunktura od początku pandemii pozostaje najsłabsza. Lepiej jest w pozostałych obszarach, w tym w przetwórstwie, gdzie wskaźnik GUS wzrósł do -8,3pkt wobec -9,9pkt. w styczniu.
- Szczegóły pokazują, że w większość sekcji gorzej ocenia bieżącą sytuację. Wyjątkiem są finanse i ubezpieczenia. We wszystkich natomiast poprawił się komponent prognostyczny oceny. Wpisuje się to w naszą prognozę ostrożnej oceny wyników gospodarki w 1kw21 (zakładamy lekki spadek PKB kw/kw) i szybszego odbicia w 2poł21.
E.Łon: Rośnie skłonność do myślenia o obniżce stóp w Polsce.
- W ocenie E.Łona, członka RPP, słabsze styczniowe dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej oraz ryzyko ponownego zwiększenia restrykcji skłaniają do ponownego myślenia o obniżce stóp procentowych w Polsce.
- Nasz bazowy scenariusz dla stóp to ich stabilizacja do końca 2022. Uważamy, że obecnie w RPP nie znajdzie się większość, która poparłaby obniżki stóp. NBP będzie kontynuował skup aktywów wspierając programy pomocowe rządu.
MinFin: Emisja obligacji wartości PLN6,6mld na dokapitalizowanie PFR.
- MinFin wyemitował obligacje zerokuponowe serii OF0423 o wartości PLN6,6mld na dokapitalizowanie Polskiego Funduszu Rozwoju. W dniu 3 marca obligacje te zostaną zasymilowane z serią OK0423.
- Prezes P.Borys poinformował, że PFR zamierza w najbliższych latach zwiększać skalę swoich inwestycji w fundusze private equity oraz venture capital.
Komentarz rynkowy
- Tydzień rozpoczął się pogorszeniem nastrojów / korektą na rynkach. Najprawdopodobniej obawy związane ze zbyt szybkim wzrostem rentowności obligacji na rynkach bazowych pociągnęły giełdy w dół. W efekcie wzrosły obawy, że Fed utrzyma łagodną politykę na dłużej, aby nie dopuścić do większej przeceny akcji. Odbiło się to na dolarze – kurs €/US$ wzrósł do 1,2180 z 1,2120. Nie przełożyło się to jednak na istotne umocnienie Treasuries, choć np. Bund zyskał 4pb.
- Złoty zaczął tydzień osłabieniem – kurs €/PLN wzrósł z 4,48 do prawie 4,50. To prawdopodobnie jednak bardziej efekt odwracania pozycji na spadek HUF/PLN, po tym jak ta para zbliżyła się do dołków z połowy lutego. POLGBs umocniły się w ślad za Bundem. Krajowe 10latki zyskały około 6pb, a więc nieco więcej niż niemieckie papiery. Do istotnego spadku złotowych swapów jednak nie doszło.
Dziś wystąpienie szefa Fed. Liczymy na spadek €/US%.
- W naszej ocenie wzrost pary €/US$ w tym tygodniu będzie krótkotrwały, a para wróci bliżej 1,21. Liczymy, że wsparciem dla amerykańskiej waluty będzie dzisiejsze wystąpienie szefa Fed J.Powell’a przed amerykańskim Kongresem. Naszym zdaniem wydźwięk wystąpienia będzie dosyć optymistyczny. Spread między rentownościami amerykańskich i niemieckich obligacji pozostaje dość wysoki, co powinno sprzyjać napływom kapitałów na amerykański rynek długu.
- W naszej ocenie w dłuższym horyzoncie, szczególnie 2poł21, dojdzie do dalszego osłabienia dolara. Pod koniec roku oczekujemy wzrostu pary €/US$ do 1,25-27. W naszej ocenie Fed starając się doprowadzić do trwałego wzrostu oczekiwań inflacyjnych, czy utrzymać wzrosty na rynkach akcji, nie podniesie stóp na długo po odbiciu koniunktury. Do odpływu kapitałów z USA np. na rynki wschodzące powinny też zachęcać wzrosty cen surowców czy mniej protekcjonistyczna polityka nowej administracji w USA.
- Wczorajsze zachowanie rynków długu pokazuje, że inwestorzy ciągle mocno wierzą w odbicie inflacji w USA i szybkie podwyżki stóp Fed. W naszej ocenie nie pozwoli to na większe umocnienie amerykańskich papierów, nawet jeżeli J.Powell nie będzie dziś równie optymistyczny jak zakładamy. Oczekujemy, że rentowności amerykańskich papierów będą kontynuować wzrost w dalszej części tygodnia (o około połowę tego co w ubiegłym). Osłabienie Bunda powinno być o połowę mniejsze niż Treasuries.
Kurs €/PLN może wzrosnąć ponad 4,50.
- Jeżeli faktycznie dojdzie dziś do umocnienia dolara w reakcji na wystąpienie szefa Fed, to nie wykluczamy wzrostu pary €/PLN ponownie ponad 4,50. Będzie to jednak najprawdopodobniej krótkotrwałe. Złotego wspierają krajowe fundamenty, np. nadwyżka handlowa. Kurs odsunął się też od poziomów, przy których NBP rozpoczął interwencji przeciw złotemu. Dlatego w ciągu tygodnia-dwóch kurs €/PLN powinien przetestować ostatnie dołki na 4,47.
- Oczekujemy, że wzrost kursu €/US$ w 2poł21 pociągnie za sobą napływ kapitałów do gospodarek CEE. W połączniu z solidnymi fundamentami krajowymi powinno to przełożyć się na trwałe umocnienie złotego. Pod koniec roku para €/PLN powinna znaleźć się nieznacznie poniżej 4,40.
- Duża część oczekiwanego przez nas na ten tydzień zacieśnienia asset swapów wykonała się już wczoraj. Sytuacja na rynkach bazowych powinna nadal wspierać wzrosty rentowności i złotowych stawek swap, ale aseet swapy zacieśniły się już na tyle, że mogą pojawić się inwestorzy skłonni zagrać na ich krótkoterminowe rozszerzenie. W średnim i dłuższym terminie nadal spodziewamy się ich dalszej kompresji. Osłabienie obligacji hamuje ich niska podaż na początku roku. Na rynku skarbowym dominują też inwestorzy z kraju, którzy raczej mniej wierzą w scenariusz szybkich podwyżek stóp NBP niż inwestorzy zagraniczni.