Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Poprawa koniunktury w UE przy wygaszaniu trzeciej fali pandemii.

Wiadomości zagraniczne

Covid-19 na świecie: Poniżej 600tys. nowych zakażeń dziennie na świecie – o ¼ mniej niż na początku maja.

  • Sytuacja epidemiczna na świecie istotnie się poprawiła. Wczoraj globalna liczba nowych zakażeń (7-dniowa średnia) po raz pierwszy od początku kwietnia, spadła poniżej 600tys. (wyniosła niespełna 593tys.). Była jednocześnie o 225tys. niższa niż na początku maja i  o prawie 85tys. niż tydzień temu. Spadki te wynikały z obniżenia zachorowań w Indiach (średnio 220tys. dziennie), USA (25tys.) i Europie. Wciąż utrzymuje się wysoka liczba nowych infekcji w Brazylii (65tys.) i silnie rośnie w Argentynie (33tys.).
  • W ujęciu na 100tys. mieszkańców, wybrane kraje zanotowały następującą średnią 7-dniową: Argentyna – 74 przypadki, Brazylia 31, Indie i Francja - 19, Niemcy 9, USA 8, Polska 4, Wielka Brytania 3.
  • Badanie Public Health England wskazuje na 88% skuteczność szczepionki Pfizer-BioNTech przeciwko indyjskiemu wariantowi koronawirusa i 93% skuteczność przeciwko brytyjskiemu. W przypadku szczepionki AstraZeneca skuteczność ta wynosi odpowiednio 60% i 66%.
  • W krajach UE utrzymuje się wysokie tempo szczepień i nie odbiega już tak znacząco od światowych liderów jak kilka miesięcy temu. Dotychczas wykonano w UE średnio 49 szczepień na 100 mieszkańców, w tym w Polsce 47. Wybrane kraje poza UE są zaawansowane następująco: Izrael 122 szczepienia, Wielka Brytania 88, USA 85, Brazylia 27, Argentyna 24, Rosja 18, Indie 14.

EU: Wskaźnik PMI wzrósł z 53,8 do 56,9pkt – oczekiwano braku zmian.

  • Lepszy odczyt to zasługa przede wszystkim poprawy koniunktury w usługach (wzrost PMI z 50,5 do 55,1pkt), na skutek luzowania restrykcji epidemicznych. Wyraźnie poprawiły się oczekiwania oraz wskaźnik zatrudnienia. PMI dla sektora przemysłowego nie zmienił się w stosunku do kwietnia i wyniósł 62,8pkt. Pojawiły się jednak kolejne symptomy zaburzeń produkcji w związku z brakami układów scalonych. Po raz kolejny wydłużył się czas dostaw surowców i komponentów. Komponent produkcji przemysłu nieznacznie się zaś obniżył (z 63,2 do 61,9pkt). W niektórych krajach spowodowało to nawet obniżenie PMI dla sektora przemysłowego (np. w Niemczech z 66 do 64 pkt.)

Niemcy: Spodziewamy się poprawy Ifo mimo nieco słabszej koniunktury w przemyśle.

  • Spodziewamy się, że poprawa koniunktury w niemieckiej gospodarce przełoży się na wzrost wskaźnika Ifo z 96,8 do 98pkt. Lepszego odczytu spodziewamy się zarówno w ocenach sytuacji bieżącej (z 94 do 95pkt) jak i oczekiwaniach na najbliższe pół roku (z 99,5 do 101pkt). Wprawdzie w samym sektorze przemysłowym sentyment gospodarczy studzą braki układów scalonych, ale silny popyt konsumpcyjny poprawia sytuację w handlu detalicznym i hurtowym oraz w budownictwie (które również ankietowane są przez Ifo).
  • Kolejnym wskaźnikiem potwierdzającym poprawę koniunktury w Europie będzie piątkowy odczyt wskaźnika sentymentu ekonomicznego Komisji Europejskiej. Spodziewamy się, że wzrośnie on z 110,3 do 112,5pkt.

Wiadomości krajowe

Covid-19 w Polsce: Przeminęła trzecia fala.

  • W Polsce zarejestrowano wczoraj 1,1tys. nowych przypadków na 42tys. testów, tj. o 0,4tys. mniej niż poprzedniego dnia (przy 58tys. testów). Średnie ruchoma 7-dniowa wynosi 1,6tys. (4 przypadki na 100tys. mieszkańców) w porównaniu z 3tys. tydzień temu. W szpitalach covidowych przebywało niespełna 8tys. pacjentów, w tym 1,1tys. pod respiratorem. Jeszcze tydzień temu było to odpowiednio 11,7tys. i 1,6tys. Średnia 7-dniowa liczba zgonów wyniosła 180 osób w porównaniu z 238 osobami tydzień temu.

Inflacja PPI w Polsce, podobnie jak na świecie, zaskakuje po wyższej stronie.    

  • W kwietniu inflacja cen produkcji sprzedanej przemysłu przyspieszyła do 5,3%r/r (konsensus +4,9%), w tym w przetwórstwie przemysłowym do 5,0%r/r z 3,3%r/r w marcu. Rosnące ceny surowców i zaburzenia w łańcuch dostaw generują wyższe koszty, co przenosi się na wzrost cen wyrobów gotowych. Jest to już trend globalny. W kwietniu inflacja PPI w Chinach przyspieszyła do 6,8r/r, w USA do 6,2%.
  • Wzrost cen towarów podbija też inflację CPI – w Polsce w kwietniu do 4,3%r/r. Postęp szczepień i stopniowe otwieranie gospodarek wkrótce do presji kosztowej doda też szok popytowy z odłożonej konsumpcji. W Polsce dodatkowo zobaczymy też kumulacje impulsów z unijnego Funduszu Odbudowy i Polskiego Ładu, co utrzyma podwyższoną inflację również w 2022. Szacujemy, że uruchomienie zapowiedzianych zmian w PIT i części programów infrastrukturalnych może w 2022 podbić inflację CPI o 0,2pp.

Lepsze do oczekiwań wyniki produkcji budowlano-montażowej.   

  • W kwietniu produkcja budowlano-montażowa spadła o 4,2%r/r (konsensus -8,0%). Budowa budynków i roboty specjalistyczne w ujęciu r/r wzrosły odpowiednio o 1,3% i 0,3%. Spadki zanotowano jedynie w budowie obiektów inżynierii lądowej i wodnej.  W kraju wciąż utrzymuje się wysoki popyt na mieszkania, odbicie w robotach specjalistycznych może wskazywać, że stopniowo ruszają inwestycje infrastrukturalne. 
  • Ubiegłoroczne lockowny dotknęły budownictwo nieco później niż przemysł czy sprzedaż detaliczną. Nie działa więc efekt niskiej bazy, który tam podbija roczne tempa wzrostu. W budownictwie wciąż są one ujemne. Jednak po oczyszczeniu z sezonowości wzrost produkcji budowlano-montażowej w kwietniu przyspieszył z 1,5% do 5,0%m/m, co wskakuje na  pozytywną zmianę tendencji. 

Kropiwnicki, RPP: Przy silnym i trwałym ożywieniu można pomyśleć o podwyżkach stóp.

  • Zdaniem J.Kropiwnickiego z RPP obecnie priorytetem jest wyciągnięcie gospodarek z zapaści pandemicznej, a dopiero silne i trwałe ożywienie po recesji pandemicznej może skłonić do rewizji stóp procentowych. Stwierdził on, że obserwowany wzrost cen ma charakter podażowy, ale obawia się, że wkrótce dołączą do tego czynniki popytowe.
  • Obecnie w RPP grupa zwolenników szybkich podwyżek stóp jest ciągle w mniejszości. Zwracamy jednak uwagę, że stopniowo z grupy gołębi zaczynają płynąć wypowiedzi o możliwej normalizacji polityki pieniężnej już w tym roku (R.Sura, czy G. Ancyparowicz). Uważamy, że zmiana nastawienia większości w RPP może postępować wraz kolejnymi aktualizacjami projekcji NBP. Powinny one przynosić wyższe ścieżki CPI, co będzie budować większość w Radzie za stopniowym zacieśnianiem warunków monetarnych.

MinFin: Sfinansowane już 71% potrzeb pożyczkowych z 2021. 

  • W piątek MinFin sprzedał obligacje wartości PLN4,6mld, przy popycie na aukcji PLN7,9mld. Stopień sfinansowania rekordowych w tym roku potrzeb pożyczkowych (PLN283,6mld) wynosi już 71%. Pomogło lepsze od zakładanego wykonanie budżetu w 2020 i środki z unijnego programu SURE.
  • Dobrze idzie też wykonanie budżetu, który po kwietniu zanotował PLN9,3nadwyżki. To m.in. efekt przesunięcia części wydatków do funduszy pozabudżetowych, jak choćby Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Dzisiaj na rzecz tego funduszu BGK wyemituje kolejne obligacje z zaplanowanej na ten rok puli PLN33,2mld (wyemitował już PLN18,7mld). Inwestorzy 26 maja będą mogli sprzedać POLGBs i obligacje gwarantowane przez skarb państwa na kolejnej aukcji w NBP.  

GUS: Niska baza z 2020 przyniesie rekordowe roczne tempa w przemyśle i sprzedaży detalicznej.

  • Dzisiaj poznamy kwietniowe wyniki produkcji sprzedanej przemysłu i sprzedaży detalicznej. Szacujemy, że w przemyślę, który wciąż korzysta na otwarciu światowego handlu i przesunięciu popytu w kierunku dóbr trwałych, zobaczymy rekordowy wzrost o 45,0%r/r (konsensus +44,0%). Sprzedaż detaliczna, którą w kwietniu dotknęły zaostrzone restrykcje w handlu, wzrosła naszym zdaniem o 23,0%r/r (konsensus +25,5%). Dla obu kategorii tempa roczne podbija niska baza z 2020.

Komentarz rynkowy

  • W ubiegłym tygodniu kurs €/US$ kontynuował wzrost. Para nie była jednak w stanie przebić oporu na 1,2230 i ostatecznie zakończyła tydzień w okolicach 1,2180. Najważniejsze dane tygodnia, tj. PMI z Europy, były nieco wyższe od konsensusu, ale inwestorów zaniepokoiły słabsze wyniki w niektórych z większych gospodarek, np. Niemczech. Słabszy dolar i pozytywne nastroje na rynkach pozwoliły na dalsze umocnienie złotego. Kurs €/PLN obniżył się lekko poniżej 4,50, tj. najniżej od lutego.
  • Rentowności na rynkach bazowych w ubiegłym tygodniu podniosły się m.in. po minutes Fed, sugerujących zaostrzanie stanowiska komitetu jeszcze przed ostatnim skokiem CPI. Trwało to jednak praktycznie tylko dzień i na koniec tygodnia dochodowości wróciły do poziomów z poniedziałku. POLGBs w skali tygodnia umocniły się (5pb na długim końcu). To prawdopodobnie efekt oczekiwań na agresywny odkup obligacji na drugiej w maju aukcji NBP.

Kolejne próby wybicia €/US$ ponad 1,2230. Stabilizacja na rynkach długu.

  • W tym tygodniu spodziewamy się kolejnych prób wyłamania się pary €/US$ ponad opór na 1,2230. Nie zakończą się one jednak naszym zdaniem powodzeniem. Na bazowych rynkach długu spodziewamy się natomiast stabilizacji. Publikowane w tym tygodniu dane makro z głównych gospodarek powinny być bliskie oczekiwaniom. Nie widać więc impulsów, które mogłyby zmienić nastawienie najważniejszych banków centralnych. Głównym ryzykiem w krótkim terminie wydaje się ew. korekta na rynkach akcji, wspierająca zarówno dolara, jak i obligacje.
  • Traktujemy jednak to ryzyko jako przejściowe. Gospodarka USA jest bliska szczytu koniunktury, ale utrzyma wysokie momentum także w kolejnych kwartałach. Z kolei gasnąca pandemia w Europie i perspektywa uruchomienia Funduszu Odbudowy sugeruje wzrost aktywności w strefie euro i zmianę nastawienia EBC. Poprawia się też sytuacja pandemiczna na świecie. Sugeruje to dalsze wzrosty rentowności, szczególnie Bunda, w 2poł21.
  • Taki scenariusz wskazuje też na wzrost €/US$ w kolejnych miesiącach. Przeciw dolarowi przemawiają dodatkowo ryzyko zwiększenia deficytu handlowego USA, czy exodus kapitału z uwagi na zmiany w podatkach proponowane przez J.Bidena. Dlatego oczekujemy, że pod koniec roku para €/US$ dotrze nawet do 1,25-27.

Umocnienie PLN, rynek długu czeka na przetarg odkupu NBP.

  • W tym tygodniu spodziewamy się zejścia pary €/PLN bliżej 4,48. Analiza techniczna nadal sugeruje potencjał do umocnienia złotego. Pomóc PLN powinna też sytuacja na €/US, czy ogólnie dobry sentyment dla aktywów CEE. Dotychczasowy ruch był jednak już dość duży, więc wkrótce powinno dojść do tymczasowej korekty / osłabienia złotego.
  • Nie wykluczamy osłabienia PLN gdy Sąd Najwyższy znów będzie miał wypowiedzieć się ws. kredytów frankowych, ale naszym zdaniem będzie to przejściowe. W dalszej części kwartału i prawdopodobnie do końca roku złoty powinien jednak kontynuować stopniowe umocnienie. Na koniec 2021 spodziewamy się poziomów w okolicach 4,40-45. Rynki powinny znów skupić się na krajowych fundamentach, takich jak duża nadwyżka handlowa Polski i rosnące oczekiwania na podwyżki stóp NBP. Złotemu znów pomóc powinien oczekiwany wzrost €/US$.
  • Zachowanie POLGBs i szczególnie asset swapów a najbliższych tygodniach będzie prawdopodobnie zależeć od przetargu NBP w tym tygodniu. W pierwszej połowie miesiąca rynek agresywnie zagrał scenariusz szybkiego wyjścia NBP z QE, co doprowadziło do rozszerzenia spreadów ASW. Spodziewamy się drugiego dużego odkupu papierów w maju, co powinno doprowadzić do zawężenia asset swpaów na przełomie miesiąca.

Zaproponowane zmiany w podatkach nie są neutralne dla budżetu. Zmiany w PIT to dla budżetu koszt PLN20-22mld. Pozostałe punkty to PLN20-30mld nowych wydatków