Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Prezes Fed ostrożnie o taperingu, ogłoszenie we wrześniu mało realne. Sierpniowa CPI w Polsce powyżej 5%.

Wiadomości zagraniczne

 

Covid-19 na świecie: Spłaszczenie krzywej nowych zakażeń na świecie.

  • Krzywa nowych przypadków Covid-19 na świecie spłaszczyła się w ostatnich 2 tygodniach i wynosi około 650tys. średnio dziennie. Nie zmienia się geograficzny obraz zakażeń – ¼ przypada na USA, a do krajów z przynajmniej 5% udziałem w globalnych zakażeniach należą także: Indie 6%, Iran i Wielka Brytania – po 5%. W ostatnich dniach dobowe rekordy zakażeń zostały pobite m.in. w Japonii, Malezji, Filipinach i Izraelu. W przeliczeniu na 100tys. mieszkańców, wybrane kraje zarejestrowały następującą 7-dniową średnią dzienną liczbę zakażeń: Izrael 98, Malezja 66, Wielka Brytania 50, USA 47, Iran 43, Francja 28, Tajlandia 26, Filipiny 14, Niemcy 11, Indie 3, Polska 0,6.
  • W większości krajów rośnie średnia liczba zgonów w przeliczeniu na 1mln mieszkańców, choć pozostaje wciąż wyraźnie niższa niż przy poprzednich falach zakażeń koronawirusem. W ostatnim tygodniu wybrane kraje odnotowały następujący wskaźnik zgonów: Malezja 8,1; Iran 7,6; Meksyk 5,5; Rosja i RPA - 5,3; USA 3,8; Izrael 2,8; Wielka Brytania 1,7; Japonia i Niemcy - 0,3.
  • Utrzymują się różnice regionalne w odsetku w pełni zaszczepionych mieszkańców, który wyniósł w wybranych krajach: Wielka Brytania i Izrael - 62, średnia w UE – 57 (w tym w Polska 49), USA 52, Japonia i Malezja - 44, Brazylia 28, Rosja 25, Filipiny 12, Indie 10, RPA 9.

Powell ostrożny w sprawie rozpoczęcia ograniczania skupu aktywów.   

  • Z Fed płyną już głosy regionalnych dyrektorów w sprawie rozpoczęcia ograniczenia skupu aktywów już we wrześniu, jednak J.Powell, prezes Fed, wciąż pozostaje ostrożny. Podczas piątkowego wystąpienia w Jackson Hole zasugerował jedynie bardzo ogólnie, że rozpoczęcie taperingu w tym roku mogłoby być właściwe. Zaznaczył jednocześnie, że harmonogram i tempo redukcji zakupów aktywów nie będą miały na celu przekazania bezpośredniego sygnału dotyczącego terminu podniesienia stóp procentowych.
  • Powell przyznał, że ożywienie w USA przebiło oczekiwania i że nastąpił "ostry" wzrost inflacji (w lipcu bazowy deflator wydatków konsumpcyjnych, preferowana przez Fed miara inflacji, wzrósł do 3,6%r/r, najwyżej od 1991). Dodał jednak, że nie można być pewnym, czy inflacja nie jest przejściowa. Choć zdaniem prezesa Fed prawdopodobnie dokonano znaczącego postępu w zakresie inflacji, wciąż jest wiele do zrobienia, aby osiągnąć maksymalne zatrudnienie, co jest drugim celem Fed. Podkreślił, że ew. błędy z polityce mogą spowolnić wzrost, co zepchnęłoby inflację niżej niż jest to pożądane.
  • W naszej ocenie kluczowe dla retoryki FOMC na wrześniowym posiedzeniu będą publikowane w ten piątek payrolls. Zapowiedź bliskiego taperingu byłaby możliwa w razie powstania kolejnych 900tys etatów. Konsensus zakłada jednak 750tys, my oczekujemy 675tys. nowych etatów. To prawdopodobnie nie wystarczy dla zbudowania większości w FOMC, która poparłaby zapowiedź taperingu już we wrześniu. Ostrożna wypowiedź Powella wskazuje, że zdaje się on sprzyjać zapowiedzi ograniczenia skupu w listopadzie i rozpoczęcia go już w grudniu.

USA: W tym tygodniu ważne dane o koniunkturze.

  • W środę ISM przemysłowy – spodziewamy się spadku z 59,5 do 57,5pkt. za sierpień (konsensus prognoz to 58.9). W piątek z kolei ISM w usługach. Tu też oczekujemy lekkiego spowolnienia, z 64,1 do 62pkt. (konsensus prognoz 63.0). Gospodarce USA wciąż ciążą problemy w łańcuchach dostaw i wąskie gardła w produkcji. Podaż nie jest w stanie nadążyć za popytem, co hamuje tempo odbicia. W usługach zaś pojawi się wpływ nowej fali Covid, widać już spadek mobilności w punktach usługowych.

Euroland i Niemcy: Szacunek inflacji za sierpień.  

  • Spodziewamy się, że u ujęciu m/m zobaczymy wzrosty o 0,1%. Tyle też oczekuje rynek. W ujęciu r/r oznaczałoby to przyspieszenie inflacji CPI do 4,2% z 3,8% w lipcu.
  • W tym tygodniu również inflacja HICP i bazowa z całego Eurolandu. Zostanie mocno zaburzona przez cięcie VAT w Niemczech w ub. roku (obniża się ubiegłoroczna baza co oznacza skok inflacji bazowej i HICP w tym roku).

Wiadomości krajowe

Fitch utrzymał długoterminowy rating Polski w walucie obcej na A-.   

  • Zdaniem Agencji stabilne pozostają też perspektywy ratingu. Analitycy Fitch zaznaczyli, że obecny poziom oceny kredytowej Polski odzwierciedla odporność polskiej gospodarki na szok związany z pandemią, oczekiwane wsparcie wzrostu gospodarczego ze strony środków z Funduszu Odbudowy UE oraz oczekiwania agencji, że po mocnym pogorszeniu poziomów deficytu budżetowego i długu publicznego w 2020 oba wskaźniki ulegną poprawie w 2021. Eksperci Agencji podwyższyli prognozę wzrostu PKB Polski w 2021 do 5,2% z 4,4%. W kolejny latach oczekują wzrostu o 4,5% i 3,8%.

W tym tygodniu ważne dane z Polskiej gospodarki.

  • Już jutro poznamy szybki szacunek CPI za sierpień. Po nieoczekiwanym przyspieszeniu inflacji do 5,0% w lipcu naszym zdaniem sierpień znowu przyniesie jej wzrost. Rynek oczekuje, że do 5,1%r/r, my widzimy szansę na nieco (0,1pp) wyższy odczyt. To m.in. efekt podwyżek od sierpnia cen gazu, rosnących cen żywności, ale też wciąż wysokich cen paliw.
  • GUS opublikuje też wstępny szacunek PKB. W szybkim szacunku wskazał, że w 2kw21 gospodarka Polski rozwijała się w tempie 10,9%r/r. To w zasadzie tyle, co się spodziewaliśmy (10,8%), dlatego nie zakładamy istotnych korekt. Ważniejsza będzie struktura wzrostu. Naszym zdanie silny w Polsce był popyt krajowy, zarówno konsumpcyjny, jak i inwestycyjny. To, uwzględniając dodatkowo niską bazę z ubiegłego roku, sprzyjać będzie dwucyfrowym tempom wzrosty spożycia gospodarstw domowych i nakładów brutto na środki trwałe. Drugi kwartał, wraz ze stopniowym otwieraniem gospodarki od końca kwietnia, powinien tez przynieść odbicie usług rynkowych.
  • W środę z kolei Markit pokaże sierpniowy szacunek PMI w przetwórstwie. Naszym zdaniem zobaczymy kolejny spadek wskaźnika, z 57,6 do 57,2pkt. (konsensus prognoz to 57,4 pkt.). Będzie od wprawdzie wciąż powyżej 50pkt, tj. granicy pomiędzy rozwojem a kurczeniem się badanego obszaru. Jednak skalę dalszego wzrostu produkcji w Polsce, podobnie jak i  w innych krajach, ograniczają utrzymujące się zaburzenia w łańcuchach. Wg GUS udział firm wytwórczych, dla których barierą jest niedobór surowców, materiałów i półfabrykatów wzrósł ostatnio do historycznie wysokiego poziomu, przebijając nawet udział firm, które jako barierę wskazują niedostateczny popyt zagraniczny.

Komentarz rynkowy

  • W ubiegłym tygodniu obserwowaliśmy wzrost pary €/US$ z 1,17 do 1,18. Jeszcze przed konferencją Fed inwestorzy realizowali zyski zakładając, że przekaz z wystąpienia prezesa Fed J.Powell’a nie będzie równie jastrzębi jak sugerowały to ostatnie wypowiedzi innych członków FOMC. Słabszy dolar nie przełożył się jednak na większe umocnienie złotego. Kurs €/PLN cofnął się z 4,59 do 4,5750.
  • Zachowanie rynków długu w ubiegłym tygodniu było wypadkową odbicia na rynkach akcji i relatywnie łagodnego przekazu szefa Fed. W skali tygodnia rentowności amerykańskich i niemieckich 10latek podniosły się o około 5pb. Ruch POLGBs był nieco większy (7pb na długim końcu), co mogło być efektem ciągle niskiej płynności.

Łagodny przekaz z Fed oznacza ryzyko dalszego osłabienia dolara.

  • Kurs €/US$ dotarł do szczytów z połowy sierpnia. W naszej ocenie szanse dalszego wzrostu pary są dość duże. Powody to odsuwający się moment zacieśnienia polityki Fed, czy ryzyko dla koniunktury w USA związane z relatywnie dużą liczbą hospitalizacji w USA i przedłużającymi się rozmowami nad podniesieniem limitu zadłużenia. Technicznie sugeruje to powrót pary do około 1,19.
  • Nadal jednak spodziewamy się, że we wrześniu para €/US$ wróci do spadku, docierając do 1,16 lub nawet poniżej. Wysoka inflacja w USA i ogólnie dobre perspektywy wzrostu wskazują, że decyzja o ograniczeniu QE zapadnie jeszcze w tym roku. Z ECB płyną natomiast sygnały, że program PEPP nie zostanie szybko ograniczony, a po jego wygaśnięciu w marcu 2022 inny program skupu (APP) zostanie podniesiony. Nakłada się na to istotne ryzyko dla koniunktury na rynkach wschodzących, szczególnie w Azji, związane z pandemią.
  • W 4kw21 oczekujemy powrotu €/US$ do 1,20-22. Liczymy na poprawę koniunktury w Europie dzięki Funduszowi Odbudowy. Kolejne programy fiskalne w USA są natomiast rozłożone w czasie, co sugeruje spowolnienie wzrostu po bardzo silnej 1poł21. Jednocześnie jednak odpływ kapitałów z USA będzie prawdopodobnie mniejszy niż wydawało się to kilka tygodni temu. Niepokoi szczególnie nasilenie pandemii w Azji i związane z tym utrzymywanie restrykcji sanitarnych. Doświadczenia UK potwierdzają natomiast, że ekonomiczne skutki 4 fali Covid-19 w gospodarkach rozwiniętych nie będą duże, co daje więcej miejsca do normalizacji polityki pieniężnej w USA wspierając dolara wobec walut wschodzących.
  • W tym tygodniu oczekujemy umiarkowanego umocnienia na bazowych rynkach długu (5-7pb na długim końcu). Odsuwa się moment normalizacji polityki Fed. Komentarze analityków politycznych sugerują też, że rozmowy o podniesieniu limitu zadłużenia w USA mogą nie zakończyć się we wrześniu, co uniemożliwia większe emisje Treasuries. Dlatego większego osłabienia obligacji spodziewamy się raczej dopiero w 4kw21. Wówczas powinno dołożyć się do tego rozpoczęcie redukcji zakupów obligacji przez Fed. Powinny też spaść obawy związane z przebiegiem Covid-19 w gospodarkach azjatyckich, wspierając ogólny odpływ kapitału z rynków długu.

W tym tygodniu złoty może zyskać, ale widzimy ryzyko osłabienia PLN we wrześniu.

  • W tym tygodniu oczekujemy niewielkiego spadku pary €/PLN, do 4,5550-56. Wsparciem dla złotego innych walut CEE powinien być m.in. osłabiający się dolar. Zachowanie krajowej waluty w ostatnim czasie (np. jak dotychczas mała reakcja na wzrost €/US$) sugeruje dalsze osłabienie PLN na przełomie miesiąca i we wrześniu, gdy tylko wzrost pary €/US$ się zakończy. W tle wciąż widzimy obawy o koniunkturę wobec obecnej fali pandemii, czy bardzo łagodne nastawienie NBP na tle gospodarek rozwijających się. W przyszłym miesiącu spodziewamy się powrotu €/PLN nawet ponad 4,60. Według naszych szacunków złoty już obecnie jest jednak bardzo bliski istotnego niedowartościowania wobec euro. Dlatego oczekujemy, że wzrost pary €/PLN wyhamuje w okolicach 4,63-65. Para €/PLN prawdopodobnie utrzyma się ponad 4,50 do końca kwartału.
  • W 4kw21 spodziewamy się stopniowego umocnienia walut CEE. Oczekujemy spadku niepewności związanej z przebiegiem 4 fali pandemii. Nadal też uważamy, że w listopadzie swoją politykę zacieśni RPP. Maleją jednak szanse, że kurs €/PLN zdoła wrócić poniżej 4,40 do końca roku. Retoryka NBP nie wskazuje, aby cykl podwyżek stóp miał być szybszy niż obecnie wycenia to rynek (około 15pb w 4kw21 i kolejne 75pb w 2022). Co więcej, obserwujemy również pogorszenie w krajowym bilansie płatniczym. Na razie trudno nam jednak ocenić jaka będzie skala kurczenia się nadwyżki handlowej. Dokłada się do tego ryzyko mniejszego wzrostu pary €/US$ w 4kw21 niż dotychczas zakładaliśmy.
  • W tym tygodniu oczekujemy korekty po zeszłotygodniowym osłabieniu POLGBs. Wycenom pomóc powinna sytuacja na rynkach bazowych. Krajowy rynek dopiero dziś ma też okazję zareagować na umocnienie Treasuries w piątek wieczór. Umocnienie SPW powinno być większe niż na rynkach bazowych z uwagi na brak podaży netto POLGBs w ostatnich tygodniach, jak i oczekiwania, że nie zmieni się to co najmniej do końca roku.
  • Powrotu dochodowości SPW do trwałego wzrostu oczekujemy dopiero w 4kw21, w ślad za rynkami bazowymi. Dopiero wzrost emisji Treasuries i faktyczne ograniczenie zakupów długu przez Fed powinny przełożyć się na większy wzrost rentowności za oceanem. W ślad za tym podniosą się też prawdopodobnie dochodowości POLGBs. Spodziewamy się przy tym dalszej kompresji spreadów wobec krzywej niemieckiej i na początku 4kw21 także asset swapów.