Serwis Ekonomiczny ING

Tygodnik |

Tygodnik ING: Rynki czekają na posiedzenie Fed. W kraju trwa boom konsumpcyjny.

  • W ubiegłym tygodniu obserwowaliśmy spadki rentowności, zarówno na rynkach bazowych, jak i  w kraju. Traktujemy je jako realizację zysków w większym trendzie wzrostowym rentowności. Część inwestorów obawia się, że podwyżki stóp zdławią wzrost gospodarczy, trwa także korektę na rynkach akcji. Kurs €/US$ w ubiegłym tygodniu utrzymał się w trendzie bocznym, powyżej 1,13. W trendzie bocznym kształtował się również kurs €/PLN.
  • W tym tygodniu uwaga inwestorów będzie skupiona na posiedzeniu FED (środa). W świetle inflacji najwyżej od 40 lat, rynki oczekują wygaszenia programu QE w najbliższych miesiącach, pierwszej podwyżki stóp procentowych w marcu i wyceniają w sumie cztery podwyżki do końca 2022. W ostatnich wypowiedziach publicznych członkowie Fed sygnalizowali, że zmniejszenie sumy bilansowej Fed (monetary tightening) nastąpi szybciej niż oczekują uczestnicy rynku. Podczas styczniowego posiedzenia Fed usłyszymy komentarze o przejściowym osłabieniu PKB w 1kw22 z powodu omikrona, ale też o długoterminowym zagrożeniu inflacyjnym.
  • Tydzień rozpoczęliśmy publikacją krajowych danych o sprzedaży detalicznej. Wprawdzie grudniowy odczyt (8,0%r/r) okazał się nieco niższy od oczekiwań, jednak w całym 4kw21 mieliśmy do czynienia z boomem konsumpcyjnym, a sprzedaż detaliczna towarów zwiększyła się o ok. 9%r/r. Towarzyszył temu dynamiczny wzrost sprzedaży usług. Szacujemy, że konsumpcja prywatna wzrosła w ostatnim kwartale o ok. 8%r/r, a PKB o 7,8%r/r. W efekcie, w 2021 wzrost gospodarczy mógł sięgnąć 5,9%. W środę poznamy dane stopie bezrobocia rejestrowanego, a na przełomie stycznia i lutego GUS przedstawi wstępny szacunek PKB za 2021.
  • Ostatnia wypowiedz prezesa Glapinskiego popchnęła rynkowe oczekiwania na podwyżki do poziomu 4.4% z 3.9%, a więc niemal 4.5% których się spodziewamy. Kolejny zaostrzenie tonu czyni PLN mniej wrażliwym na osłabienie z powodu ryzyka konfliktu Rosji z Ukrainą. Gdyby się udało PLN umocnić, to jego działania jest najskuteczniejszą metodą hamowania wysokiej inflacji w krótkim okresie, podwyżki działają na CPI z dużym opóźnieniem. Głosy od producentów wskazują, że ich cenniki gazu i energii wzrosły 10-15 raz bardziej niż ceny detaliczne w taryfach, możliwe więc iż NBP próbuje hamować CPI przez interwencje słowna mające na celu wzmocnienie PLN.

Załączniki