Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Solidny PMI w strefie euro, koniunktura w USA wyraźnie słabsza. Mocna sprzedaż detaliczna w Polsce w 4kw21 przy szybkim wzroście cen.

Wiadomości zagraniczne

Strefa euro: PMI w styczniu wyraźnie powyżej 50pkt.

  • Wstępne odczyty barometru koniunktury PMI w strefie euro okazały się dosyć optymistyczne, szczególnie w świetle rekordowych zakażeń koronawirusem w ostatnich tygodniach. PMI w przemyśle wzrósł z 58pkt w grudniu do 59pkt przy oczekiwaniach 57,5pkt, co może oznaczać pewne złagodzenie napięć w globalnych łańcuchach dostaw. Przedsiębiorcy sugerowali, że skróciły się opóźnienia w transporcie. PMI w usługach obniżył się z 53,1pkt w grudniu do 51,2 w styczniu, ale zmiana jest niewielka w obliczu skali ataku omikrona, w szczególności jego skutków dla takich sektorów jak hotele i restauracje czy turystyka.
  • Wczorajszy odczyt PMI dla Niemiec był lepszy niż grudniowy i istotnie lepszy od oczekiwań zarówno w przemyśle jak i usługach. Ten pierwszy wyniósł 60,5pkt po 57,4 w grudniu, ten drugi 52,2pkt po 48,7 w grudniu. Może to wynikać ze stosunkowo ograniczonej fali zakażeń omikronem w Niemczech w ostatnich tygodniach, zakażenia przekraczające 100tys. dziennie notowane są dopiero od kilku dni. Dziś poznamy odczyt wskaźnika IFO dla Niemiec. Konsensus zakłada praktycznie brak zmiany w stosunku do poprzedniego miesiąca (94,5pkt) wobec 94,7pkt miesiąc wcześniej.

USA: Styczniowy PMI wyraźnie poniżej oczekiwań.

  • Wskaźniki PMI w USA wyraźnie się osłabiły w związku z wysoką 5 falą zakażeń koronawirusem. PMI w przemyśle wyniósł 55pkt w porównaniu z 57,7 w grudniu i konsensusem 56,7, natomiast PMI w usługach spadł do 50,9pkt z 57,6pkt w grudniu i przy oczekiwaniach 54,8. Osłabienie koniunktury na początku 2022 było spodziewane i zostanie zauważone podczas środowego posiedzenia Fed. Nie powinno jednak zmienić oczekiwań odnośnie ruchów amerykańskiego banku centralnego w tym roku. Spodziewane jest zatrzymanie programu QE do marca oraz 4 podwyżki stóp procentowych w całym roku, pierwsza już na marcowym posiedzeniu.

Wiadomości krajowe

Sprzedaż detaliczna w grudniu słabsza od oczekiwań, ale 4kw21 był i tak okresem boomu konsumpcyjnego.

  • Sprzedaż detaliczna wzrosła w grudniu o 8,0%r/r, po wzroście o 12,1%r/r w listopadzie. W grudniu 2021 sprzedaż detaliczna ponownie oddaliła się od trendu sprzed pandemii i była o zaledwie 3% wyższa niż w lutym 2020. Utrzymuje się natomiast presja na wzrost cen towarów. Implikowany deflator sprzedaży detalicznej drugi miesiąc z rzędu kształtował się w okolicach 8%r/r.
  • Pomimo słabszych danych za grudzień, w 4kw21 mieliśmy do czynienia z boomem konsumpcyjnym, a sprzedaż towarów zwiększyła się o ~9%r/r. Jednocześnie nasze wewnętrzne dane bankowe sugerują dynamiczny wzrost popytu na usługi pod koniec 2021. W efekcie szacujemy, że wzrost konsumpcji mógł być zbliżony do 8%r/r, co przekłada się na wzrost PKB w ostatnim kwartale ubiegłego roku o ok. 7,8%r/r, implikując wzrost gospodarczy w całym 2021 na poziomie 5,9%.

E.Łon za stabilizacją stóp procentowych w lutym.

  • Zdaniem E.Łona z RPP byłoby lepiej, aby podczas posiedzenia RPP w lutym nie doszło do podwyżki stóp procentowych. Wśród argumentów przeciw podwyżkom wymienił: (1) dalsze pogorszenie nastrojów konsumentów, (2) wzrost liczby przypadków COVID-19 oraz (3) pogorszenie koniunktury w wielu branżach polskiej gospodarki. Lutowe posiedzenie Rady będzie ostatnim z udziałem E.Łona. W świetle jastrzębiej piątkowej wypowiedzi prezesa NBP A.Glapińskiego, wczorajsza opinia E.Łona nie ma żadnego znaczenia dla wyniku lutowego posiedzenia Rady.

Kontynuacja napływu imigrantów na polski rynek pracy w 2021.

  • W 2021 wydano w Polsce 504,2tys. zezwoleń na pracę cudzoziemców, co w porównaniu do 2020 stanowi wzrost o 24.1%. Liczba obywateli Ukrainy z zezwoleniami wyniosła 325,2tys. i  w stosunku do 2020 zwiększyła się o 29,9tys. Z kolei liczba oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcowi wyniosła w ubiegłym roku 1,98mln, wobec 1,52mln w roku 2020. Z tej formy świadczenia pracy w Polsce najczęściej korzystali obywatele Ukrainy (1.635mln vs. 1.329mln w 2020). Napływ imigrantów pozostaje ważnym czynnikiem stabilizującym krajowy rynek pracy w obliczu kurczącej się podaży pracy, związanej z czynnikami demograficznymi.

Komentarz rynkowy

  • Wraz z początkiem tygodnia na rynkach widać rosnące obawy przed atakiem Rosji na Ukrainę. Katalizatorem było wezwanie do opuszczenia Ukrainy przez obywateli UK i USA. Straciły waluty państw sąsiadujących z Rosją, w tym złoty. Kurs €/PLN wzrósł z 4,53 na 4,57. Nie udała się natomiast próba przełamania 1,1320 przez €/US$. Inwestorzy prawdopodobnie zakładają, że w razie eskalacji napięć geopolitycznych Fed wstrzyma się z normalizacją swojej polityki.
  • Nie widać tego jednak na bazowych rynkach długu. Rentowności 10letnich Treasuries zakończyły poniedziałkowy handel bez zmian, a Bund umocnił się o 1pb. Krajowy rynek zdominowała wypowiedź prezesa Glapińskiego o tym, że podwyżki stóp powinny być większe niż wycenia to rynek. Efektem były silne wzrosty rentowności, zwłaszcza na krótkim końcu krzywej. 2latka straciła ponad 20pb.

Rynki obawiają się konfliktu z Rosją. To powinno wspierać dolara.

  • W naszej ocenie Fed potwierdzi swoją determinację do walki z inflacją w komentarzach po posiedzeniu w tym tygodniu. Już komentarze z poprzedniego tygodnia wskazywały, że do pierwszej podwyżki stóp dojdzie w marcu. Wsparciem dla dolara powinny być też obawy o konflikt z Rosją. Dlatego spodziewamy się, że kurs €/US$ w tym tygodniu przełamie wsparcie w okolicy 1,1320 (tj. linia trendu wzrostowego). Da to techniczny sygnał do zejścia kursu do dołków z końcówki 2021, czyli okolic 1,12.
  • Perspektywa podwyżek stóp w USA będzie w naszej ocenie wspierać dalszy spadek €/US$ w tym półroczu. Oczekujemy, że para €/US$ dotrze co najmniej do 1,10. Presja na spadek pary powinna jednak wygasnąć w 2poł22, gdy zaczną rosnąć oczekiwania na zacieśnienie polityki pieniężnej także ze strony EBC.
  • Na bazowych rynkach długu w tym tygodniu oczekujemy stabilizacji. Inwestorzy powinni odnieść się do komentarzy Fed z dystansem, biorąc pod uwagę napięcia w Europie, czy ostatnie spadki na rynkach akcji.
  • Fundamentalny obraz na rynkach długu jednak się nie zmienia. Fed najprawdopodobniej wkrótce nie tylko podniesie stopy, ale również rozpocznie redukcję swojego bilansu. To zdecydowanie zmieni układ popytu i podaży na rynkach długu. Dlatego uważamy, że wzrost rentowności na rynkach bazowych będzie dominującym trendem w całym 2022. W 1poł22 dotyczyć to będzie przede wszystkim Treasuries. Pod koniec roku spodziewamy się również zmiany retoryki EBC, co powinno spowodować przyspieszenie wzrostów rentowności np. Bunda.

Złoty pod presją, €/PLN może wkrótce dotrzeć do 4,60.

  • Zachowanie złotego w najbliższym czasie prawdopodobnie zdominują obawy o konflikt na Ukrainie. Podniosły się oczekiwania na podwyżki stóp w kraju, ale to na ogół za mało, aby przezwyciężyć tematy geopolityczne. Kurs €/PLN nie był w stanie przełamać oporu w okolicach 4,57 wczoraj, ale póki napięcia na Ukrainie nie zmaleją spodziewamy się, że para dotrze do 4,60.
  • Gdy napięcia na Wschodzie zmaleją, oczekujemy powrotu złotego do umocnienia. Dużym wsparciem dla złotego jest obecnie polityka NBP. Nasze szacunki wskazują, że poziom równowagi dla złotego przy obecnych oczekiwaniach na podwyżki stóp to 4,45 lub nawet poniżej. To ciągle poziom który spodziewamy się zobaczyć na koniec roku.
  • Sytuację na krajowym rynku długu powinny teraz zdeterminować tematy geopolityczne. Wyższą ścieżkę stóp NBP rynek wycenił już wczoraj. To raczej oznacza spadek rentowności w kolejnych dniach, w oczekiwaniu na eskalację napięć na Ukrainie. Problemem jest małą płynność, która dodatkowo podnosi zmienność w tym trudnym okresie.