Dziennik |
Dziennik ING: ONZ potępia Rosję za napaść na Ukrainę. Szybki exodus ludności cywilnej. Złoty pod presją - interwencje NBP i MF.
Wiadomości zagraniczne
Wojna na Ukrainie:
- Kijów broni się przed rosyjskim bombardowaniami, które minionej nocy trafiły m.in. okolice dworca kolejowego, ale ruch pociągów jest kontynuowany.
- Pentagon informuje, że Rosja nie rozwiązała problemów z logistyką wojsk zgromadzonych pod Kijowem. Rosja wciąż nie uzyskała całkowitej dominacji w przestrzeni powietrznej ze względu na obronę ukraińską. Rosyjskie siły skupiają się obecnie na zajęciu Mariupola nad Morzem Azowskim, wczoraj został zajęty Chersoń na południu Ukrainy. Według Pentagonu, wojska Białorusi nie przyłączyły się dotąd do napaści na Ukrainę. Według władz ukraińskich, od początku inwazji zginęło 7 tys. rosyjskich żołnierzy.
- Wczoraj wieczorem odbyła się druga tura rozmów delegacji ukraińskiej i rosyjskiej, ale nie pojawiły informacje o ich wyniku.
Sankcje na Rosję (i Białoruś):
- Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję, w której potępiło inwazję Rosji na Ukrainę i wezwało Moskwę do zakończenia agresji. Za przyjęciem rezolucji głosowało 141 państw, w tym Polska, przeciw 5 (Rosja, Białoruś, Korea Północna, Erytrea i Syria), 35 państw (w tym Chiny i Indie) wstrzymało się od głosu. Była to 11 sesja ONZ tego rodzaju od ponad 70 lat, pierwsza od kilkudziesięciu lat.
- Agencje ratingowe obniżyły rating Rosji do poziomu „śmieciowego” – Fitch do B, a Moody’s do B3 z negatywną perspektywą. Francja poinformowała, że unijne sankcje gospodarcze przeciw Rosji obejmą również kryptowaluty.
- Prezydent USA J. Biden nie wykluczył wprowadzenia zakazu importu ropy naftowej z Rosji. Notowania ropy istotnie wzrosły w ostatnich dniach do poziomu US$113 za baryłkę. Niemiecki rząd uwolnił część narodowej rezerwy ropy naftowej w celu stabilizacji rynku.
- Unia Europejska nałożyła w środę sankcje indywidualne i gospodarcze na Białoruś – ograniczenia w handlu w wielu sektorach, zamrożenie aktywów, zakaz wjazdu na terytorium UE.
- UE nie zdecydowała się na zablokowanie płatności związanych z dostawą rosyjskiej ropy i gazu ziemnego do Europy. Główne banki obsługujące te transakcje zostały wyłączone z sankcji unijnych. Wyłączenie 7 rosyjskich banków objętych sankcjami nastąpi po upływie 10-dniowego okresu przejściowego. Banki te nie zostaną całkowicie odcięte o transakcji międzynarodowych, będą musiały wykorzystywać wolniejsze narzędzia komunikacji takie jak e-mail czy faks.
USA: Szef Fed popiera podwyżkę stóp procentowych o 25pb w marcu.
- We wczorajszym wystąpieniu przed Kongresem Prezes Fed powiedział, że podwyżka stóp procentowych o 25pb w marcu będzie właściwa (posiedzenie 15-16 marca). Dodał, ze jeśli inflacja pozostanie podwyższona, to możliwa jest dalsza podwyżka o 50pb. Normalizacja polityki pieniężnej będzie polegać na podniesieniu stóp Fed oraz zmniejszeniu jego bilansu. To ostatnie będzie odbywać główne przez korekty reinwestycji i zostanie przeprowadzone w przewidywalny sposób. W naszej ocenie Fed dokona 6 podwyżek stóp procentowych w tym roku.
- Powell odniósł się do wojny na Ukrainie i uznał, że krótkoterminowe skutki inwazji Rosji na Ukrainę, sankcji i innych wydarzeń są wysoce niepewne. Reakcja w polityce pieniężnej będzie zależeć od nowych danych i zmian perspektyw gospodarczych.
Wiadomości krajowe
NBP ponownie interweniował na rynku walutowym. Ministerstwo Finansów będzie wymieniać waluty obce na rynku.
- Podobnie jak we wtorek, w środę NBP także interweniował na rynku walutowym, wymieniając waluty obce na PLN. Z kolei Ministerstwo Finansów poinformowało, że będzie wymieniać waluty obce przede wszystkim na rynku, a nie w banku centralnym. Celem władz monetarnych i fiskalnych jest ograniczenie presji na osłabienie złotego.
Planowane dalsze ułatwienia w zatrudnianiu obywateli Ukrainy w Polsce.
- Rząd pracuje nad rozwiązaniem, które pozwoli osobom z Ukrainy na podjęcie legalnej pracy w Polsce na podstawie wpisu do rejestru Straży Granicznej – poinformowała minister rozwoju i polityki społecznej M. Maląg.
- Na koniec stycznia br. na podstawie umowy o pracę było zatrudnionych w Polsce 621 tys. obywateli Ukrainy. Ponadto w 2021 ponad 1,6 mln osób z Ukrainy pracowało w Polsce w oparciu o oświadczenia o powierzenie pracy cudzoziemcowi (to kontrakty czasowe). W kontekście braków pracowników na krajowym rynku pracy imigracja odgrywa ważną rolę w krańcowej podaży pracy. Krótkoterminowo, wielu pracowników wyjeżdża z Polski, aby dołączyć do ukraińskiej armii, a napływają głównie kobiety i dzieci.
Polska chce przestać importować węgiel z Rosji i zastąpić go australijskim.
- Polska natychmiast chce przestać importować rosyjski węgiel – powiedział premier M. Morawiecki. Dodał, że rozmawiał z premierem Australii S. Morrisonem, aby importować ten surowiec także z tamtego kierunku. Premier Morawiecki ponownie zaapelował do KE o nałożenie embarga na rosyjski węgiel.
- W kontekście inwazji Rosji na Ukrainę, Polska i inne kraje europejskie będą dążyły do dywersyfikacji geograficznej wykorzystywanych źródeł energii i ograniczenia importu surowców energetycznych z Rosji.
Sprzedaż samochodów nadal pod presją, ale popyt konsumpcyjny wciąż mocny w lutym.
- W lutym zarejestrowano o 10,9% mniej nowych samochodów niż rok wcześniej – poinformował instytut Samar. W styczniu spadek rejestracji wyniósł 9,3%r/r. Sprzedaż samochodów cierpi z uwagi na ograniczenia podażowe (brak procesorów), co redukuje tempo wzrostu sprzedaży detalicznej. Pomimo to oczekujemy solidnego wzrostu sprzedaży detalicznej w lutym (10,2%r/r) m.in. z uwagi na podwyższoną sprzedaż paliw pod koniec miesiąca, po inwazji Rosji na Ukrainę.
Komentarz rynkowy
- W środę obserwowaliśmy pewną poprawę nastrojów na rynkach, widoczną zwłaszcza na giełdach akcji. Cały czas widać jednak dużą nerwowość wśród inwestorów. Kurs €/US$ utrzymał się blisko 1,11, a waluty CEE pozostały pod presją. W ciągu dnia para €/PLN wzrosła prawie do 4,83, ale dzień zakończyła przy 4,75, czyli blisko poziomu otwarcia.
- Na bazowych rynkach długu widać natomiast wzrost spreadów obligacji USA i strefy euro. Podczas wczorajszego wystąpienia szef Fed zapowiedział poparcie dla podwyżki stóp w marcu (25pb). Inwestorzy spodziewają się natomiast, że nieproporcjonalnie mocniej uderzona wojną strefa euro na wzrost stóp poczeka zdecydowanie dłużej.
- Na krajowym rynku długu obserwowaliśmy wzrosty rentowności, choć jeszcze nie dotarły one do ostatnich szczytów. Cały czas rynek stawia na scenariusz zdecydowanych podwyżek stóp NBP dla wzmocnienia złotego i walki z inflacją.
Dolar nadal mocny, pomaga wojna i perspektywa podwyżek Fed.
- W najbliższych dniach nadal spodziewamy się stabilizacji €/US$ lub dalszego spadku. Rynek coraz mniej wierzy w szybki koniec konfliktu, co wspiera popyt na bezpiecznego dolara. Coraz mocniej rysuje się też scenariusz dużej równicy w momencie rozpoczęcia podwyżek stóp Fed i EBC.
- Wiele wskazuje, że ekonomiczne konsekwencje agresji Rosji będą długotrwałe, zarówno w przypadku koniunktury, jak i inflacji. W USA mało dotkniętych konfliktem od strony PKB wspiera to scenariusz zdecydowanego cyklu podwyżek stóp. W Europie pod znakiem zapytania stoi nie tylko moment rozpoczęcia, ale i skala zacieśnienia polityki EBC. Dlatego obawiamy się, że nie dojdzie do istotniejszego odbicia €/US$ przez większą część tego roku.
- Na bazowych rynkach długu oczekujemy dalszego wzrostu spreadu między Treasuries a Bundem. Wczorajsza wypowiedź szefa Fed bardzo mocno wskazuje, że stopy w USA wzrosną o wiele szybciej niż w strefie euro. Naszym zdaniem nadal też rozkład ryzyk wskazuje raczej na spadek rentowności, zwłaszcza w Europie. Końca agresji Rosji nie widać, a oczekiwania, że po wojnie dojdzie do większej poprawy relacji (w tym handlowych) między Zachodem a Rosją gasną. Spodziewamy się, że efekty proinflacyjne. wywołane konfliktem. potrwają dużo dłużej niż popyt na bezpieczne aktywa. To będzie skutkować silną presją na Fed, szczególnie, że USA w niewielkim stopniu odczują skutki konfliktu. Dlatego wzrosty rentowności, szczególnie w USA, powinny dominować w 2poł22.
Złoty nadal pod presją, choć średnioterminowe perspektywy się poprawiają.
- Złoty powinien pozostać pod presją w najbliższym czasie. Ryzykiem jest szczególnie przesunięcie się wojny na Zachodnią Ukrainę. Nie spodziewamy się, aby NBP miał bronić konkretnych poziomów €/PLN, raczej skupi się na okresowym wyhamowaniu zmienności. Tym niemniej inwestorzy powinni obawiać się kolejnych interwencji powyżej 4,80. Do momentu deeskalacji napięć trudno też mówić o większej odbudowie wartości PLN.
- Średnioterminowe perspektywy złotego się zmieniają po zapowiedzi, że środki z UE będą wymieniane na rynku. To szczególnie istotne gdy do kraju zaczną napływać środki na wsparcie z tytułu uchodźców (wzrosły szanse, że odblokowany zostanie Krajowy Plan Odbudowy). Dlatego mimo, że konflikt pogarsza jednak średnioterminowe perspektywy gospodarcze Polski, umocnienie złotego, gdy zakończą się walki, może być znaczne.
- Oczekujemy dalszych wzrostów rentowności SPW. Na rynku nadal dominuje scenariusz szybszych podwyżek stóp, aby wesprzeć złotego i wyhamować inflację. Swoje prognozy ich docelowego poziomu podnoszą znane instytucje. Zweryfikuje to jednak przyszłotygodniowe posiedzenie RPP. Nie podzielamy opinii o konieczności większych docelowych podwyżek niż do poziomu 4,5%. Wzrost obaw o bezpieczeństwo Polski może też skutkować wyższymi spreadami kredytowymi.