Dziennik |
Dziennik ING: Sankcje i wycofywanie firm z Rosji. Dyskusja nt. nowej polityki klimatycznej.
Wiadomości zagraniczne
Agresja Rosji na Ukrainie trwa.
- Działania wojenne: Wojska rosyjskie wciąż atakują ukraińskie miasta i koncentrują się na okrążeniu Kijowa. W nocy zaatakowały największą na Ukrainie elektrownię atomową w Zaporożu, co spowodowało pożar, który został opanowany przez strażaków i nie ma zagrożenia podwyższonego promieniowaniu. Rosyjskie lotnictwo atakowało również szkoły i prywatne domy, m.in. w Czernihowie – około 300tys. miasto na północy Ukrainy. Mariupol, półmilionowe miasto portowe na południu Ukrainy, jest otoczony przez wojska rosyjskie i ostrzeliwana jest krytyczna infrastruktura cywilna by blokować dostawy wody, światła i ciepła. Siły rosyjskie całkowicie przejęły Chersoń na wschodzie Ukrainy. Rosjanie gromadzą siły do ataku na Odessę. Niedaleko portu w Odessie zatonął estoński kontenerowiec.
- Parlament ukraiński przyjął ustawę zezwalającą na przejmowanie w kraju mienia i aktywów należących do państwa i obywateli Rosji. Ukraina zakazała eksportu gazu ze swoich podziemnych magazynów, których pojemność jest olbrzymia i wynosi 31mld metrów sześciennych.
- Wczoraj odbyła się druga tura rozmów delegacji ukraińskiej i rosyjskiej na terytorium Białorusi, ale nie przyniosła rezultatów. Rozmowy będą kontynuowane.
- Sankcje i skutki gospodarcze dla Rosji (i Białorusi): Agencja ratingowa S&P ponownie obniżyła rating kredytowy Rosji, tym razem z BB+ (poziom „śmieciowy”) do poziomu CCC-. Bank Światowy wstrzymał wszystkie programy w Rosji i na Białorusi ze skutkiem natychmiastowym. Również Azjatycki Bank Inwestycji Infrastrukturalnych z siedzibą w Pekinie (powołany do realizacji chińskiej inicjatywy Road and Belt) wstrzymał działania związane z Rosją i Białorusią.
- Firmy międzynarodowe (m.in. VW i Toyota) zawieszają produkcję w rosyjskich fabrykach. Na taki krok lub zerwanie współpracy z rosyjskimi firmami zdecydowało się wiele zachodnich i japońskich koncernów motoryzacyjnych.
- Japonia poinformowała, że zamrozi aktywa rosyjskich i białoruskich oligarchów i wybrane podmioty uwikłane w wojnę, w koordynacji z UE. Wcześniej przyłączyła się do sankcji na rosyjskie banki.
- Zachód wobec wojny: Wiceprzewodniczący KE F. Timmermans dopuścił większe zużycie węgla w procesie uniezależnienia się Europy od rosyjskiego gazu, które musi przebiegać szybciej niż do tej pory zakładano. Według niego może się to mieścić się w parametrach unijnej polityki klimatycznej, tj. węgiel będzie paliwem przejściowym zamiast gazu, ale dążenie do neutralności klimatycznej pozostaje w mocy a nawet powinno przyspieszyć wg komisarza EU. Na przyszły tydzień zapowiedział przedstawienie środków mających na celu złagodzenie zakłóceń w dostawach rosyjskiego gazu i przyśpieszenie całkowitego odejścia od paliw kopalnych.
- Minister klimatu i środowiska A. Moskwa stwierdziła, że UE powinna szybko zawiesić system handlu emisjami EU ETS i pakiet Fit-for-55, zakładający przyśpieszenie redukcji emisji w UE do 2030 roku. Polska postuluje zamknięcie gazociągu Nord Stream 1 i wprowadzenie zakazu importu węgla z Rosji.
- Naszym zdaniem, w obliczu wojny, priorytetem dla UE jest bezpieczeństwo energetyczne i uniezależnienie od dostaw z Rosji, które mogą być fizycznie wstrzymane całkowicie przez stronę rosyjską lub wprowadzone w ramach sankcji Zachodu. Będzie to wymagało przejściowo większej roli węgla w polskim i unijnym miksie energetycznym niż wcześniej zakładano oraz wielkich inwestycji w dywersyfikację dostaw gazu (terminale LNG) oraz przyśpieszenia inwestycji w efektywność energetyczną w celu obniżenia popytu na energię. Przyśpieszenie inwestycyjne powinno dotyczyć również OZE i energii atomowej, które nie wymagają importu paliw kopalnych do UE.
Wiadomości krajowe
Volkswagen wstrzyma produkcję w polskich zakładach z powodu zakłóceń w łańcuchu dostaw.
- Volkswagen poinformował, że od 10 marca czasowo wstrzymuje produkcję w zakładach w Poznaniu i we Wrześni z powodu zakłóceń w łańcuchu dostaw spowodowanych wojną na Ukrainie. Niedobory materiałów dotyczą m.in. wiązek elektrycznych produkowanych na Ukrainie. Producent będzie poszukiwał alternatywnych źródeł zaopatrzenia.
- Problemy z dostawami i przestroje produkcyjne w niektórych zakładach mogą ograniczyć tempo wzrostu produkcji przemysłowej w nadchodzących miesiącach. Część przetwórców będzie zmuszona do zmian źródeł zaopatrzenia, co potencjalnie może także prowadzić do wzrostu kosztów.
Rośnie prawdopodobieństwo wydłużenia tarcz antyinflacyjnych.
- Dynamiczna sytuacja na rynku paliw może decydować o wydłużeniu tarcz antyinflacyjnych – powiedział wiceminister finansów P. Patkowski w Sejmie. W ramach tarcz rząd obniżył czasowo podatki pośrednie (VAT, akcyza) m.in. na energię elektryczną, paliwa i gaz. Wiceminister poinformował, że według szacunku Ministerstwa Finansów oszczędności dla gospodarstw domowych z tytułu tarcz wynoszą PLN13,8 mld.
- Wydłużenie tarcz do końca roku może skompensować skok cen ropy do około 130US$/baryłkę, dodatkową podwyżkę cen gazu o 30% w 4kw22, a także wzrost średniorocznej dynamiki cen żywności o około 2pp. W efekcie średnioroczna inflacja będzie się kształtowała na poziomie około 8% 2022 roku. Wydłużenie tarcz nie jest zaskoczeniem.
Rząd planuje wydać 3% PKB na zbrojenia już w 2023. Naszym zdaniem wymaga to restrukturyzacji innych wydatków publicznych i przejrzystych źródeł finansowania.
- Planowana jest poprawka do projektu ustawy o obronie ojczyzny, która zwiększy wydatki na zbrojenia do 3% PKB już w przyszłym roku – powiedział wicepremier J. Kaczyński. Wstępnie ustawa przewidywała wydatki na zbrojenia w 2023 na 2,3% PKB. Projekt ustawy przewiduje m.in. powołanie w BGK Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych, który ma być m.in. finansowany przez emisje gwarantowanych przez Skarb Państwa obligacji przez BGK oraz z przychodów ze zbycia akcji lub udziałów spółek przemysłu obronnego.
- Naszym zdaniem, w obliczu wojny na Ukrainie, wzrost wydatków obronnych w Polsce jest nieuchronny i poziom 3%PKB na ten cel jest realny. W naszej ocenie, większe wydatki na zbrojenia będą wymagać powstrzymania wzrostu wydatków socjalnych i nadmiernego stymulowania konsumpcji, która przyczyniła się do rekordowej inflacji. Wzrost wydatków na obronność powinien bazować na stabilnych i przejrzystych źródłach finansowania, głównie z budżetu państwa. Transparentne pokazywanie wydatków zbrojeniowych jest także ważnym sygnałem komunikacyjnym dla społeczeństwa i na zewnątrz. W warunkach wysokiej inflacji, bardzo ryzykowne byłoby finansowanie z obligacji BGK, które mogłyby ostatecznie trafić do portfela NBP i zostać umorzone, co mogą sugerować wczorajsze wypowiedzi przedstawicieli rządu. Prowadziłoby to do wzmocnienia presji inflacyjnej i presji na osłabienie złotego.
Komentarz rynkowy
- Zgodnie z oczekiwaniami uspokojenie na rynkach nie trwało długo. Wczoraj ponownie obserwowaliśmy spadki na rynkach akcji, czy presję na waluty rynków wschodzących. Ważnym czynnikiem były tu doniesienia o pożarze w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. W efekcie kurs €/US$ zbliżył się do 1,10, a €/PLN dotarł do 4,84.
- Bazowe rynki długu nie miały okazji zareagować na te doniesienia, gdyż informacje pojawiły się dziś nad ranem. Na rynku krajowym nadal widać rosnące oczekiwania na większą skalę podwyżek stóp NBP z uwagi na słabego złotego i rosnące ryzyka inflacyjne. Krzywa SPW podniosła się prawie równolegle o 7pb.
Dalsze umocnienie dolara.
- Nadal brak perspektyw na szybki wzrost €/US$, a eskalacja napięć na Ukrainie sugeruje ryzyko dalszego spadku pary. Nadzieje na szybki koniec konfliktu i normalizację relacji między Zachodem i Rosją znacząco spadły. Inwestorzy ciągle też obawiają się jakie sankcje odwetowe nałoży Rosja. Dziś poznamy też payrolls (ING: 450tys., konsensus 400tys.) z USA, ale nie spodziewamy się, aby dane miały obecnie kluczowe znaczenie dla rynku.
- Jednocześnie rynki mają świadomość, że konflikt toczy się w Europie i nieproporcjonalnie mocniej wpłynie na strefę euro niż na USA. Ostatni komentarz prezesa Fed potwierdził, że na marcowym posiedzeniu FOMC należy spodziewać się podwyżki stóp. Z kolei w Europie pod znakiem zapytania stoi nie tylko moment rozpoczęcia, ale i skala zacieśnienia polityki EBC. Przy tym jednak obecne poziomy €/US$ są za niskie nawet przy takim scenariuszu dla Fed i EBC. Dlatego gdy napięcia na Wschodzie będą słabnąć spodziewamy się powrotu €/US$ do około 1,12. Na mocniejszy ruch w górę nie liczymy przez większą część tego roku.
- Bazowe rynki długu prawdopodobnie zaczną dziś dzień od umocnienia za sprawą doniesień o pożarze w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Większych spadków rentowności spodziewamy się w Europie. Umocnienie na rynkach długu wydaje się najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na przełomie tygodnia. Końca agresji Rosji nie widać, a oczekiwania, że po wojnie dojdzie do większej poprawy relacji (w tym handlowych) między Zachodem a Rosją gasną. Spodziewamy się również wzrostu spreadu między krzywą amerykańską i niemiecką, biorąc pod uwagę, że podwyżki stóp rozpoczną się wkrótce, a na EBC możemy poczekać jeszcze wiele miesięcy.
- Uważamy jednak, że efekty proinflacyjne wywołane konfliktem potrwają dużo dłużej niż popyt na bezpieczne aktywa. To będzie skutkować silną presją na Fed, szczególnie, że USA w niewielkim stopniu odczują skutki konfliktu. Dlatego wzrosty rentowności, szczególnie w USA, powinny dominować w 2poł22.
Złoty pod presją, prawdopodobne kolejne interwencje NBP.
- W najbliższych dniach nadal widzimy istotne ryzyko osłabienia złotego. Zagrożeniem jest przesunięcie się wojny na Zachodnią Ukrainę, czy poważniejsza awaria Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Szanse na kolejne interwencje NBP są spore, ale bank raczej skupi się na hamowaniu zmienności, a nie obronie konkretnych poziomów. Do momentu deeskalacji napięć trudno też mówić o większej odbudowie wartości PLN.
- Średnioterminowe perspektywy złotego się zmieniają po zapowiedzi, że środki z UE będą wymieniane na rynku. Dlatego mimo, że konflikt pogarsza średnioterminowe perspektywy gospodarcze Polski, umocnienie złotego, gdy zakończą się walki, może być znaczne.
- Widzimy istotne szanse, że wzrosty rentowności SPW na przełomie tygodnia zatrzymają się. Z jednej strony mamy pożar elektrowni atomowej na Ukrainie i możliwe umocnienie obligacji na rynkach bazowych. Z drugiej oczekujemy, że retoryka NBP na przyszłotygodniowym posiedzeniu może nieco wyhamować oczekiwania na skalę podwyżek stóp.
- Obawiamy się jednak, że SPW wrócą do osłabienia dość szybko. Scenariusz inflacyjny cały czas się pogarsza, a złoty słabnie. Inwestorzy wciąż mogą spekulować, że NBP dosyć szybko zmieni nastawienie i przyspieszy oraz wydłuży cykl podwyżek stóp. Wzrost obaw o bezpieczeństwo Polski może też skutkować dalszym wzrostem asset swapów.