Dziennik |
Dziennik ING: Zachód przygotowuje kolejne sankcje na Rosję po ujawnieniu zbrodni na cywilach. Według Premiera - KPO coraz bliżej.
Wiadomości zagraniczne
Wojna na Ukrainie.
- Działania wojenne: Po wyzwoleniu miast wokół Kijowa, ujawniana jest skala rosyjskich zbrodni wojennych na ukraińskiej ludności cywilnej. Według Pentagonu, wciąż istnieje ryzyko ataków na Kijów pomimo przekierowania wojsk rosyjskich na wschód Ukrainy.
- Prezydent USA J. Biden powiedział, że W. Putin powinien być osądzony za zbrodnie wojenne. W wielu krajach pojawiły się głosy o potrzebie zaostrzenia sankcji na Rosję. Prezydent Francji E. Macron nawołuje to objęcia nimi ropy i węgla, nie wymienia gazu. Przedstawiciele UE mówią że można funkcjonować bez gazu z Rosji. Z kolei oficjele z Włoch i Niemiec wstępnie przyłączają się do głosów popierających rozszerzenie sankcji. W krótkim terminie mowa jest o kolejnych sankcjach personalnych, zakazie korzystania z europejskich portów przez rosyjskie statki oraz ograniczeniu eksportu kluczowych technologii do Rosji, w tym tych na potrzeby sektora obronnego, energetycznego, telekomunikacyjnego i lotniczego.
- Wczoraj Francja i Niemcy wydaliły z kraju kilkudziesięciu rosyjskich dyplomatów. Dziś Prezydent Ukrainy W. Zełenski ma przemawiać na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ i parlamentu Hiszpanii.
Wiadomości krajowe
NBP: konferencja prezesa A. Glapińskiego w czwartek o 15:00.
- Konferencja prasowa prezesa NBP A. Glapińskiego poświęcona ocenie bieżącej sytuacji ekonomicznej w Polsce odbędzie się w czwartek o godz. 15:00 – poinformowało biuro prasowe banku centralnego. Podczas konferencji prezes z pewnością przedstawi argumenty za jutrzejszą decyzją w sprawie stóp procentowych. Spodziewamy się utrzymania jastrzębiego tonu, chociaż możliwe jest nieznaczne jego złagodzenie względem marca. Prezes Glapiński będzie najprawdopodobniej podkreślał znaczenie niepewności związanej z wojną na Ukrainie oraz bezprecedensową skalę zewnętrznego szoku inflacyjnego.
Premier: porozumienie w sprawie KPO w kwietniu lub na początku maja.
- Obecnie nie ma szans na porozumienie Polski z KE w sprawie Krajowego Programu Odbudowy, ale liczę, że będzie to możliwe w kwietniu, lub na początku maja – powiedział premier M. Morawiecki na wczorajszej konferencji prasowej. Wiceminister funduszy i polityki regionalnej W. Buda powiedział z kolei, że jest bardzo blisko do zawarcia tego porozumienia, ale pozostaje do uzgodnienia jeszcze kilka kwestii.
Komentarz rynkowy
- Tydzień rozpoczął się dalszym spadkiem €/US$, poniżej 1,10. To zasługa m.in. piątkowych danych z rynku pracy w USA, które wzmocniły oczekiwania na zwiększenie skali kolejnych podwyżek stóp przez Fed. Umocnienie dolara nie przeszkodziło jednak w spadku €/PLN z 4,64 na 4,62. To efekt rosnących oczekiwań na dalsze duże podwyżki stóp przez RPP, szczególnie po kolejnym zaskoczeniu wysoką inflacją w kraju.
- W poniedziałek amerykańskie 10latki zakończyły handel bez większych zmian, ale już Bund zyskał około 5pb. Niemieckie obligacje zyskują już od kilku dni, co może sugerować rosnące obawy o złagodzenie retoryki EBC wobec ryzyk dla koniunktury wywołanych rosyjską agresją i związanymi z nią sankcjami. Mimo umocnienia Bundów, krajowe 10latki zakończyły dzień bez dużych zmian. To naszym zdaniem ciągle efekt piątkowych danych o inflacji, które wzmocniły oczekiwania na podwyżkę NBP o 75pb w tą środę.
Dalszy spadek €/US$, rozszerzenie spreadu między Treasuries a Bundem.
- Widzimy pole do dalszego spadku pary €/US$ co najmniej do 1,09 do końca tygodnia. Publikowane jutro minutes Fed powinny tylko wzmocnić scenariusz przyspieszenia cyklu podwyżek stóp Fed (po 50pb podwyżek na najbliższych posiedzeniach). W tym samym kierunku oddziałują komentarze analityków rynku surowcowego, sugerujące, że uwolnienie części rezerwy ropy przez USA wpłynie na ceny surowca tylko na krótko. Z kolei minutes EBC, które poznamy we czwartek, najprawdopodobniej będą bardziej neutralne i nie wzmocnią oczekiwań na szybkie rozpoczęcie cyklu podwyżek stóp w strefie euro.
- W 2kw22 liczymy na stabilizację lub spadek €/US$ do 1,08. Nawet jeżeli poprawa nastrojów na rynkach okaże się trwała, a wojna przejdzie do bardziej regionalnego konfliktu albo zakończy się, to jej konsekwencje gospodarcze (np. duża część sankcji) będą długoterminowe, szczególnie dla Europy. Co więcej, polityka pieniężna głównych banków centralnych nie wskazuje na osłabienie dolara. Obserwujemy wyraźne zaostrzenie retoryki Fed, który przygotowuje rynek na bardziej zdecydowany cykl podwyżek stóp i jest gotowy walczyć z inflacją nawet kosztem koniunktury. Z kolei ryzyko osłabienia koniunktury w Europie hamuje gotowość EBC do podwyżek, mimo wysokiej inflacji.
- W dalszej części tygodnia spodziewamy się ograniczonych zmian na bazowych rynkach długu. Powinno jednak dojść do dalszego wzrostu spreadu między krzywą amerykańską i niemiecką. Poza ww. minutes Fed i EBC, w kalendarium nie ma zbyt wielu istotnych danych i wydarzeń gospodarczych. Dlatego oczekujemy, że inwestorzy skupią się na wyżej wspomnianych komentarzach dot. rynku ropy naftowej. OPEC+ nie zdecydował o zwiększeniu produkcji, więc decyzja USA o uwolnieniu części swoich rezerw strategicznych ropy naftowej może obniżać ceny surowca jedynie na krótko. To nakłada się na zdecydowanie proinflacyjne dane z USA (payrolls).
- Oczekujemy także, że rentowności na rynkach bazowych będą rosnąć przez większą część tego roku. Rynki przekonują się do scenariusza uporczywie wysokiej inflacji, która wymusi bardziej zdecydowaną odpowiedź głównych banków centralnych. Ew. koniec wojny oznacza, że na nieco większą skalę zacieśnienia może zdecydować się również EBC. Unijne gospodarki czeka duży impuls fiskalny – decyzje o wzroście wydatków na zbrojenia, czy odejściu od rosyjskich źródeł energii już zapadły. Zmiany w energetyce powinny też skutkować długotrwale wyższymi cenami energii w gospodarkach zachodnich, dodatkowo potęgując presję inflacyjną jeszcze z czasów pandemii.
Umocnienie złotego do decyzji RPP, potem możliwa korekta.
- Do decyzji RPP spodziewamy się dalszego spadku pary €/PLN, ale nie dalej niż do 4,59-60. Złotego powinny nadal wspierać nadzieje na kolejne 75pb podwyżki stóp we środę po ostatnim zaskoczeniu inflacją. Widzimy jednak duże szanse, że Rada rozczaruje część rynku i raczej zdecyduje się na 50pb podwyżki stóp, chociaż utrzyma jastrzębi język. 75pb podwyżka miała miejsce w szczytowym momencie napięć na rynkach i €/PLN blisko 5,0. Dlatego w drugiej połowie tygodnia kurs €/PLN powinien wrócić do 4,65-70 w zależności od tego czy para €/US$ się obniży.
- Jednak będzie to przejściowe osłabienie. Rosnące szanse na szybki koniec wojny (albo regionalizację konfliktu) i perspektywa podwyżek stóp NBP oznaczają, że złoty powinien kontynuować umocnienie również w dłuższym okresie. Oczekujemy, że para €/PLN będzie stopniowo zbliżać się do poziomów odpowiadających różnicy w oczekiwanej ścieżce stóp między ECB a NBP (4,40-50). Krajową walutę wzmocni też wymiana środków pomocowych dla Polski na rynku, nie wykluczamy również porozumienia ws. KPO. Dlatego pod koniec 2kw22 kurs €/PLN powinien znaleźć się między 4,50 i 4,60. Zagrożeniem dla scenariusza aprecjacji PLN jest ew. ponowne umocnienie dolara.
- Na krajowym rynku do posiedzenia RPP spodziewamy się dalszych wzrostów rentowności. Podobnie jak w przypadku złotego, piątkowa CPI z Polski wspiera oczekiwania na podwyżkę stóp NBP ponad 50pb w tą środę. Sami zakładamy raczej 50pb, więc w drugiej połowie tygodnia osłabienie SPW powinno wyhamować.
- Nadal liczymy na dalsze osłabienie SPW w 2kw22. Sytuacja gospodarcza w kraju nadal sugeruje, że ścieżka stóp NBP będzie wyższa niż obecnie wycenia to rynek. Uważamy, że średnioroczny CPI w tym roku będzie dwucyfrowy, pomimo tarcz antyinflacyjnych. Odpowiadają za to nie tylko wyższe ceny surowców, ale i silnie oparta na konsumpcji struktura krajowego PKB. Nie podzielamy również wycenianego przez krzywą dochodowości spadku stóp w 2023. Oczekujemy silnego impulsu fiskalnego oraz odblokowania KPO. Solidny popyt wewnętrzny oznacza utrzymanie wysokiej inflacji także w przyszłym roku.