Dziennik |
Dziennik ING: Fed i EBC zdeterminowane do znaczących podwyżek stóp we wrześniu. Oczekujemy spadku krajowej inflacji w sierpniu.
Wiadomości zagraniczne
Szef Fed: Polityka pieniężna powinna być restrykcyjna przez jakiś czas.
- Podczas piątkowego przemówienia na sympozjum w Jackson Hole szef Fed J. Powell powiedział, że polityka pieniężna w USA powinna być restrykcyjna przez jakiś czas, a walka z inflacją może spowodować spadek tempa wzrostu PKB i pogorszenie sytuacji na rynku pracy. Dodał, że doświadczenia historyczne ostrzegają przed przedwczesnym poluzowaniem polityki pieniężnej. Zdaniem Powella możliwość wystąpienia recesji i wzrostu bezrobocia to cena, którą warto ponieść, aby przywrócić stabilność cen.
- Oczekujemy, że na najbliższym posiedzeniu FOMC, zaplanowanym na 20-21 września, stopy Fed wzrosną o 75pb. Wówczas poznamy także najnowsze prognozy członków Komitetu, które będą podstawą do kreślenia średnioterminowych scenariuszy dla stóp procentowych w USA.
W tym tygodniu dane o inflacji ze strefy euro i kondycja amerykańskiego rynku pracy.
- To ważny tydzień dla danych ze strefy euro, z sierpniowym odczytem inflacji w środę i bezrobociem w czwartek. Spodziewamy się wzrostu CPI w sierpniu do poziomu 9,2%, przy konsensusie 9,1% i lipcowym odczycie na poziomie 8,9%. W związku ze zbliżającym się wrześniowym posiedzeniem EBC, debata pomiędzy jastrzębiami i gołębiami ponownie się zaostrzyła, gdyż członkowie Rady wracają z wakacji. Dane te będą kluczowym wkładem w posiedzenie. Podczas gdy niektóre czynniki po stronie podaży (spadające koszty produkcji) mogą wpływać przeciwinflacyjnie, kryzys gazowy nadal powoduje szybki wzrost cen dla konsumentów.
- Stopa bezrobocia da pewne rozeznanie, czy rynek pracy reaguje na słabsze warunki gospodarcze. Naszym zdaniem, jak również zdaniem innych ekonomistów poziom bezrobocia w strefie euro pozostanie bez zmian w stosunku do odczytu z lipca - 6,6%.
- W tym tygodniu ważne odczyty również za oceanem. W centrum uwagi znajdą się piątkowe dane non-farm payrols oraz odczyt stopy bezrobocia za sierpień. Pomimo tego, że USA znajdowało się w technicznej recesji przez pierwszą połowę roku, gospodarka stworzyła 3,2 mln miejsc pracy od początku roku, z czego 528 tys. w samym lipcu. Nie spodziewamy się jednak czegoś podobnego w sierpniu, biorąc pod uwagę, że liczba wolnych miejsc pracy zaczęła spadać, a ankiety biznesowe sugerują większą ostrożność co do perspektyw gospodarczych. Nasza prognoza to 250 tys. nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych przy konsensusie rynkowym 285 tys. Niemniej jednak Fed utrzyma pewnie tryb podwyżek. Biorąc pod uwagę, że stopa bezrobocia pozostanie na poziomie 3,5% (takiej wartości spodziewa się również rynek), a płace będą nadal rosły, bardziej prawdopodobna wydaje się podwyżka o 50 pb, a nie o 75 pb na wrześniowym posiedzeniu Fed. Jeśli jednak gospodarka zwiększy liczbę miejsc pracy, powiedzmy o ponad 350 tys., a płace po raz drugi z rzędu wzrosną o 0,5% m/m, to może to przechylić szalę na korzyść podwyżki o 75 pb.
- Również w czwartek opublikowane zostaną sierpniowe dane indeksu ISM dla przemysłu o produkcji oraz wydatkach budowlanych z USA. Uważamy, że wskaźnik ten wzrośnie z poziomu 52,8 pkt w lipcu do 53pkt. Konsensus rynkowy zakłada spadek do 52pkt.
- Dodatkowo w tym tygodniu we wtorek dane publikowane będą wskaźniki zaufania w strefie euro. Należy również zwrócić uwagę na przemówienia członków FOMC we wtorek i środę.
Wiadomości krajowe
W tym tygodniu wstępny szacunek sierpniowej inflacji, dane o strukturze PKB w 2kw22 i sierpniowy PMI w krajowym przetwórstwie.
- W środę GUS opublikuje wstępny szacunek inflacji CPI za sierpień. Nasze wstępne wyliczenia wskazują na spadek inflacji konsumenckiej w tym miesiącu w okolice 15,3%r/r z 15,6%r/r w lipcu. W głównej mierze jest to konsekwencja dalszego spadku cen paliw. Spodziewamy się natomiast dalszego wzrostu inflacji bazowej, co wskazuje, że presja inflacyjna utrzymuje się, co może wymagać dalszych podwyżek stóp procentowych. Spodziewamy się, że w przyszłym tygodniu RPP podniesie stopę referencyjną o 25pb.
- Także w środę urząd statystyczny poda szczegółowe dane o PKB za 2kw22. Oczekujemy potwierdzenia wstępnego odczytu na poziomie 5,3%r/r, przy nadal solidnym wzroście konsumpcji w ujęciu rocznym oraz rosnących inwestycjach (sugerują to mocne dane o nakładach inwestycyjnych dużych firm). Wyraźnie mniejszy niż w poprzednich kwartałach był najprawdopodobniej wkład ze strony zmiany stanu zapasów, natomiast wymiana handlowa z zagranicą nadal negatywnie kontrybułowała do rocznej zmiany PKB.
- W czwartek poznamy wskaźnik PMI z polskiego przetwórstwa. Po trzech miesiącach bardzo głębokich spadków, w sierpniu możemy mieć do czynienia z dalszym niewielkim pogorszeniem wskaźnika w okolice 41,8 pkt. Perspektywy europejskiego i polskiego przemysłu pogarszają się w związku z nasilającym się kryzysem energetycznym.
Prezes NBP: Przed nami jedna lub dwie podwyżki o 25pb.
- RPP podniesie stopy procentowe jeszcze raz lub dwa razy o 25pb – powiedział prezes NBP A. Glapiński. Dodał, ze nie można wykluczyć, że Rada wstrzyma się na razie z podwyżkami, ale nie ogłosi końca cyklu, aby nie wiązać sobie rąk. Zdaniem Glapińskiego w sierpniu inflacja może jeszcze nieznacznie wzrosnąć, ale po wakacjach powinna się znaleźć w trendzie spadkowym. Na koniec 2022 inflacja może obniżyć się do ok. 14% - dodał. W ocenie prezesa NBP jeżeli inflacja będzie spadała z kwartału na kwartał, to pod koniec 2023 pojawi się przestrzeń do obniżenia stóp procentowych.
- Wśród scenariuszy kreślonych przez prezesa Glapińskiego za najbardziej prawdopodobny uważamy podwyżkę stóp o 25pb we wrześniu i październiku, a następnie przerwę w cyklu, który może zostać ponownie podjęty na początku 2023.
Minister Moskwa: Rząd rozważa zamrożenie taryf na gaz na 2023.
- W rządzie trwa dyskusja na temat poziomu zamrożenia taryfowanych cen gazu w 2023 – powiedziała minister klimatu i środowiska A. Moskwa. Szczegóły proponowanego rozwiązania zostaną zaprezentowane we wrześniu, a projekt budżetu państwa będzie uwzględniał potencjalną kwotę wsparcia z tego tytułu. Rząd zapowiada także wsparcie dla energochłonnych branż przemysłu, jednak w tej kwestii także nie znamy szczegółów propozycji.
- Czekamy na szczegóły proponowanych rozwiązań. Oprócz wcześniej przyjętych dopłat do ogrzewania poszczególnymi nośnikami energii, które mają ograniczać koszt dla odbiorców końcowych, rząd próbuje także ograniczyć bezpośredni wpływ wzrostu cen energii na inflację w 2023. Spodziewamy się, że podobnie jak w tym roku skala podwyżki taryfy gazowej na początku 2023 będzie wyraźnie niższa niż wynikająca ze wzrostu cen paliwa, a nowa taryfa będzie zamrożona do końca przyszłego roku. Będzie się to oczywiście wiązało z rekompensatami dla dystrybutorów gazu.
Komentarz rynkowy
- Zachowanie rynków w ubiegłym tygodniu zdominowały banki centralne. Poznaliśmy najprawdopodobniej kolejny kontrolowany przeciek z EBC, który zapowiedział 75pb podwyżki stóp we wrześniu. Jastrzębią retorykę utrzymał jednak również prezes Fed. W efekcie kursu €/US$ pomimo prób wybicia się w górę ostatecznie utrzymał się blisko parytetu. Na europejskie rynki długu powróciły wzrosty rentowności, ale w ograniczonej skali. Mimo zapewnień z Fed i EBC inwestorzy mocno obawiają się recesji.
- Jastrzębi przekaz z głównych banków centralnych mocno odbił się np. na giełdach. Złoty i inne waluty CEE zakończyły jednak tydzień bez strat. Inwestorzy po dużej fali stop loss w wakacje nie chcą brać większych pozycji przeciw walutom regionu. Równolegle z Bundem przeceniły się natomiast SPW, już tradycyjnie w dużo większej skali. Rentowność krajowej 10latki podniosłą się w ciągu tygodnia o ponad 30pb.
Kolejne próby wybicia €/US$ ponad parytet.
- W tym tygodniu spodziewamy się kolejnych prób wyłamania €/US$ ponad parytet. W piątek kurs powrócił do konsolidacji m.in. za sprawą silnych spadków na rynkach akcji. Te raczej nie utrzymają się długo. Oczekujemy też raczej rozczarowania piątkowymi payrolls. Technicznie nadal mówimy o poziomie 1,01-0150. Na więcej na razie nie pozwolą obawy o koniunkturę w Europie w obliczy energetycznego kryzysu.
- Perspektywy do obicia €/US$ do końca roku są ograniczone, nawet gdy rynek zacznie wyceniać odbicie po szoku energetycznym w Europie. Dlatego pod koniec roku spodziewamy się €/US$ w okolicach 1,05. Nie wykluczamy, że podwyżki EBC mogą być bardziej zdecydowane niż wycenia to rynek. Inwestorzy dość mocno wycenili już załamanie koniunktury w Europie. Z drugiej strony jednak, hamowanie presji inflacyjnej w USA w kolejnych miesiącach (szczególnie komponentu bazowego) może być wolniejsze niż rynek zakładał. To sugeruje raczej nieco wyższą ścieżkę stóp Fed niż jest w cenach.
- Mocny przekaz z banków centralnych powinien wspierać wzrosty rentowności także w tym tygodniu. Ich skala powinna jednak być niewielka. Nie słabną obawy o recesję, zwłaszcza w Europie. Liczymy też raczej na rozczarowanie danymi w najbliższych dniach.
Waluty CEE dobrze znoszą napięcia na rynkach.
- Złoty i inne waluty CEE dobrze znoszą ostatnie zawirowania na rynkach. Inwestorzy są wyraźnie mniej chętni do gry na osłabienie walut CEE niż przed wakacjami. Słabsze dane z kraju nie mają tu znaczenia, cały czas zajmowane są pozycje ogólnie na region. Po dużych stop loss na US$/PLN w wakacje nadal liczymy raczej na umocnienie złotego, przynajmniej do posiedzenia RPP. Technicznie widzimy możliwość zejścia €/PLN do 4,70-71. Ryzyko powrotu €/PLN do lub nawet powyżej 4,80 we wrześniu jest jednak duże. Otoczenie międzynarodowe pozostaje niepewne. Po kilku miesiącach stabilizacji CPI w wakacje, RPP może mieć przekonanie, że sygnalizowanie bliskiego końca podwyżek było słuszne. Nie da się nawet wykluczyć braku zmian stóp na najbliższym posiedzeniu Rady.
- Perspektywy złotego na dalszą część roku powinny być wypadkową sytuacji geopolitycznej i poziomu €/US$ oraz polityki NBP. Nadal uważamy, że presja inflacyjna w kraju będzie zdecydowanie bardziej uporczywa niż sugerują to komentarze z Rady i po wakacjach znów się nasili. To powinno wymusić dalsze zacieśnienie polityki Rady. Co do otoczenia międzynarodowego trudno wyrokować. W 4kw22 kurs €/PLN powinien znaleźć się w szerokim trendzie bocznym, niestety nadal z ryzykiem po wyższej stronie.
- W tym tygodniu poznamy ostatnie dane z kraju przed wrześniową decyzją RPP. Kluczowe mogą jednak okazać się nastroje globalne. Po mocnym przekazie z Fed i EBC widzimy raczej potencjał do wzrostów rentowności. Osłabienie papierów powinno być kontynuowane po wakacjach. Inflacja pozostaje uporczywie wysoka i po wakacjach znów zacznie rosnąć. Zapowiadane przez rząd działania tylko częściowo skompensują wzrost cen energii na początku 2023, przy okazji wydłużając okres podwyższonej inflacji. Naszym zdaniem, nadal oznacza to konieczność podniesienia stóp NBP do wyższych poziomów niż wycenia to obecnie rynek. Pole do tych wzrostów jednak się zmniejsza ze względu na słabe dane o koniunkturze.