Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Fed kontynuuje zdecydowane podwyżki stóp. W kraju publikacja zrewidowanych kwartalnych rachunków narodowych.

Wiadomości zagraniczne

Wojna na Ukrainie: Prezydent Turcji zapowiada wznowienie eksportu ukraińskich produktów rolnych.

  • Prezydent Turcji R. Erdogan poinformował o wznowieniu przez Rosję inicjatywy zbożowej umożliwiającej eksport ukraińskich produktów rolnych przez Morze Czarne. Kilka dni temu Rosja wycofała się z tego porozumienia po ukraińskich atakach dronowych na Sewastopol. Ukraińskie zboże trafia głównie do krajów Afryki i Bliskiego Wschodu.

USA: Czwarta z rzędu podwyżka stóp procentowych o 75pb, kolejne będą raczej mniejsze.

  • Zgodnie z oczekiwaniami rynku, wczoraj – po raz czwarty z rzędu - Fed podniósł stopy procentowe o 75pb, główna stopa procentowa wzrosła do przedziału 3,75-4,0%. Decyzja FOMC była jednogłośna. Od początku zacieśniania w marcu, stopy wzrosły łącznie o 375pb. Jednocześnie FOMC uznał, że dalsze podwyżki będą właściwe, aby osiągnąć na tyle restrykcyjne nastawienie w polityce pieniężnej, aby inflacja wróciła do celu 2%. W dalszych decyzjach FOMC weźmie pod uwagę skumulowane zaostrzenie polityki pieniężnej, opóźnienia w transmisji monetarnej (które są długie i zmienne), rozwój sytuacji gospodarczej i finansowej, w tym realne stopy procentowe i zmiany krzywej dochodowości. Fed będzie kontynuował zmniejszanie swojego bilansu.
  • Prezes J. Powell zasygnalizował, że dalsze zmiany będą mniejsze co do skali i może to nastąpić nawet na najbliższym posiedzeniu w połowie grudnia, choć stopa docelowa może być wyższa niż wycenia to rynek. Dodał, że myślenie o przerwie w cyklu podwyżek stóp procentowych jest bardzo przedwczesne, a kluczowe jest pytanie o to jak wysoko podnieść stopy i jak długo je utrzymać na poziomie restrykcyjnym. Fed nie chce dopuścić do niewystarczającego zacieśnienia lub złagodzić swą politykę zbyt szybko. Powell przyznał, że nie wiemy jaki jest dokładnie docelowy poziom stóp, więcej informacji będzie dostępne przy publikacji prognoz gospodarczych po posiedzeniu FOMC 13-14 grudnia.
  • Powell stwierdził, że dane gospodarcze od ostatniego posiedzenia FOMC sugerują wyższy docelowy poziom stóp procentowych. Wskazał przy tym na mocne dane o rynku pracy i inflacja powyżej oczekiwań. Presja inflacyjna jest widoczna dla szerokiej gamy towarów i usług, na co w dużej mierze wpłynęła agresja Rosji na Ukrainę. Niemniej jednak długoterminowe oczekiwania inflacyjne (gospodarstw domowych, firm i rynków finansowych) są dobrze zakotwiczone, a rosnące płace nie są powodem wzrostu cen. Dodał jednak, że realizacja scenariusza miękkiego lądowania w gospodarce będzie trudna, m.in. ze względu na uporczywość inflacji producenta PPI i wzrosty cen usług podstawowych oraz potrzebę powrotu rynku nieruchomości do równowagi.
  • W naszej ocenie, wczorajsza decyzja i komunikacja ze strony Fed przesunęła oczekiwania na dalsze podwyżki do poziomu 5% na początku 2023. Wykres kropkowy z wrześniowego posiedzenia Fed wskazywał na stopę docelową 4,50-4,75% pod koniec przyszłego roku. Spodziewamy się podwyżek stóp Fed po 50pb na najbliższych posiedzeniach w grudniu i lutym.

Wielka Brytania: Dzisiejsza decyzja Banku Anglii może rozczarować rynki.

  • W naszej ocenie, Bank Anglii zdecyduje się dzisiaj podnieść stopy procentowe o 50pb. To mniej niż wycenia konsensus (75pb) i ryzyko wyższej podwyżki nie jest wiele mniejsze niż 50%. W ostatnich komentarzach, nawet jastrzębi członkowie Rady Polityki Pieniężnej argumentowali, że rynek wycenia zbyt duże zacieśnienie.
  • Presja na zdecydowane podwyżki stóp zmalała wraz z uspokojeniem na rynkach od czasu planów drastycznego poluzowania fiskalnego i objęcia urzędu premiera przez pozytywnie postrzeganego przez rynki R. Sunaka. Chociaż rynek nie wycenia obecnie pełnych 75pb podwyżki, to 50pb będzie raczej rozczarowaniem i powinno skutkować presją na osłabienie funta.

Wiadomości krajowe

Dziś poznamy zrewidowane dane o PKB za lata 2010-2011 oraz 1kw i 2kw 2022.

  • GUS opublikuje dziś rewizje kwartalnych rachunków narodowych obejmujące okres od 2010 do 2kw22. Według zrewidowanych danych w 2021 polska gospodarka urosła o 6,8%, a nie 5,9% jak raportowano wcześniej.

Kotecki z RPP: Spadek inflacji do jednocyfrowych poziomów na koniec 2023 to myślenie życzeniowe.

  • Bez tarczy antyinflacyjnej inflacja w lutym 2023 osiągnie 24%, gdyż podwyżki stawek podatków pośrednich podbiją inflację o 3-4pkt. proc. - powiedział członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) L. Kotecki, odnosząc się do wczorajszej wypowiedzi prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) P. Borysa, który sugerował wycofanie się z tarczy antyinflacyjnej z początkiem 2023. Z kolei komentując wypowiedzi wiceprezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) M. Kightley stwierdził, że scenariusz spadku inflacji do jednocyfrowych poziomów na koniec 2023, to myślenie życzeniowe. W jego ocenie inflacja wymknęła się spod kontroli i sprowadzenie jej z powrotem do jednocyfrowego poziomu pogrzebne są dodatkowe działania w sferze polityki pieniężnej. Wiceprezes NBP powiedziała wczoraj, że wg listopadowej projekcji inflacja osiągnie szczyt na początku przyszłego roku, a następnie ma szybko spadać, do jednocyfrowych poziomów na koniec 2023.

MSKiŚ: Na kolejnym posiedzeniu rząd zajmie się „tarczą gazową”.

  • Na najbliższym posiedzeniu Rada Ministrów może zająć się projektem ustawy zakładającym zamrożeniem cen gazu na określonym poziomie przez cały 2023 dla gospodarstw domowych, szkół, szpitali, żłobków i podmiotów wrażliwych – powiedziała minister klimatu i środowiska A. Moskwa. Ministrowie muszą dopracować szczegóły koncepcji, gdyż ceny gazu zmieniają się z dnia na dzień, a ponadto nadal nie wiadomo, czy będzie ustalona maksymalna cena gazu na poziomie Unii Europejskiej.

Inflacja uciążliwa dla gospodarstw domowych.

  • Wśród ankietowanych przez CBOS 86% odczuwa silnie lub bardzo silnie skutki wzrostu cen. Na przestrzeni ostatniego półrocza odsetek respondentów odczuwających skutki wzrostu cen w bardzo dużym stopniu zwiększył się o 24pkt. proc., a odsetek odczuwających je w niewielkim stopniu zmniejszył się z 33% do 13%.

MF: Wydatki funduszy zarządzanych przez BGK we wrześniu wyniosły PLN13,1mld.

  • Wydatki funduszy zarządzanych przez BGK w okresie styczeń-wrzesień wyniosły PLN61,0mld, a  w samym wrześniu PLN13,1mld – poinformowało Ministerstwo Finansów. W pierwszych trzech kwartałach wpływy wyniosły PLN54,6mld, a deficyt PLN6,4mld.

Moody’s: Recesja w Polsce w 2023.

  • Agencja Moody’s prognozuje, że PKB Polski skurczy się w 2023 o 0,2%, a deficyt sektora general government wyniesie 3,8% PKB. W ocenie agencji ryzyka dla profilu kredytowego Polski są zrównoważone, natomiast czynnikiem negatywnym jest opóźnienie w wypłacie funduszy UE.

Komentarz rynkowy

Dolar zyskuje w reakcji na Fed, rentowności krótkich Treasuries mocno w gorę.

  • Wczorajsza decyzja i komentarz po niej nie rozczarowały rynków. Podwyżka o 75pb była zgodna z oczekiwaniami. Komentarz sugeruje natomiast zmniejszenie skali zacieśnienia w grudniu, ale również potencjalnie wyższą stopę docelową Fed. To na tym drugim elemencie skupiły się rynki. W efekcie kurs €/US$ spadł z 0,9880 na otwarciu do 0,9820 dziś rano. Miało to również bardzo mocny efekt na rynku długu. Serwisy sugerują wzrost dochodowości amerykańskiej 2latki aż o 50bp w ciągu dnia. W przypadku długich papierów ruch był znacznie mniejszy – około 12pb. W tym segmencie duże znaczenie mają silne oczekiwania na szybkie rozpoczęcie poluzowania przez Fed i założenie, ze szybsze podwyżki będą oznaczać również szybsze obniżki stóp.
  • Na złotym nie działo się praktycznie nic. Kurs €/PLN tylko raz w ciągu dnia dotarł do 4,71. Próby wybicia się poniżej 4,70 również się nie udały. Z jednej strony w umocnieniu złotego nie pomaga zyskujący dolar, ale wysokie koszty finansowania zniechęcają przed otwieraniem nowych pozycji na wzrost €/PLN. Zmiany na SPW były wczoraj małe. W zasadzie można je określić jako stabilizację w oczekiwaniu na decyzję Fed.

Dalszy spadek €/US$, rosną szanse na powrót do dołków z września. 

  • Duży wzrost rentowności z krótkiego końca amerykańskiej krzywej powinien mieć istotne znaczenie dla €/US$. Spread na swapach bądź obligacjach w tym segmencie generalnie dobrze przewiduje kierunek €/US$ w średnim terminie (tzn. wyższe stopy w USA = mocniejszy dolar). Na razie umocnienie dolara hamuje jednak otoczenie międzynarodowe, np. inwestorzy wyraźnie mniej boją się np. eskalacji konfliktu na Ukrainie. Dlatego na razie spodziewamy się raczej powrotu pary do 0,97, a nie do wrześniowych dołków (0,95).
  • Nadal jednak uważamy, że w perspektywie końcówki roku dolara będzie wspierać dysparytet stóp wobec euro, jak i komentarze z FOMC negujące szybkie obniżki stóp. Nie da się również wykluczyć, że np. napięcia związane z rosyjską agresją znów skupią uwagę inwestorów lub pojawi się nowy czynnik ryzyka. Dlatego w końcu roku nadal widzimy powrót kursu do ostatnich dołków w okolicach 0,95.

€/PLN blisko 4,70 do decyzji NBP.

  • Krótkoterminowo rysują się szanse na zejście pary €/PLN poniżej 4,70. Złoty dobrze znosi trwające od kliku dni umocnienie dolara, a wysokie koszty budowania pozycji przeciw PLN zachęcają do zamykania tych już istniejących. Przy spadającym €/US$ pole do dalszego umocnienia złotego jest już jednak raczej niewielkie. Para powinna przejść w trend boczny przy lub lekko poniżej 4,70 w oczekiwaniu na decyzję NBP w przyszłym tygodniu.
  • Oczekujemy, że przyszłotygodniowa decyzja RPP będzie dla złotego niekorzystna. Co prawda naszym bazowym scenariuszem jest podwyżka stóp o 25pb, ale ryzyko jej braku jest duże. Co więcej, komentarze z Rady wskazują na kolejny łagodny komunikat, sugerujący bliski koniec cyklu podwyżek stóp. To wszystko powinno zgasić oczekiwania na dalsze znaczące podwyżki stóp NBP. Negatywnych dla złotego pozostaje też wiele czynników średnio – długoterminowych, jak trwający konflikt z KE, czy ciągle wysoki deficyt w handlu zagranicznym. Dlatego od przyszłego tygodnia spodziewamy się stopniowego wzrostu €/PLN. Para najprawdopodobniej zakończy też ten rok na poziomach wyższych niż 4,80.

Jastrzębi przekaz z Fed sugeruje dalszy wzrost rentowności, stromienie krzywej SPW.

  • Wzrost rentowności Treasuries wczoraj wieczorem powinien dziś rano rozlać się także po Europie. Widzimy też raczej szanse na osłabienie obligacji, szczególnie z krótkiego końca, na przełomie tygodnia. Na rynku powinna utrzymywać się narracja, że główne banki centralne mogą podnieść stopy wyżej, co odciśnie się na krótkim końcu. Słabnące dane z głównych gospodarek (np. z rynku nieruchomości w USA) powinny jednak podtrzymać oczekiwania, że cykl obniżek stóp nastąpi wkrótce po końcu podwyżek, mimo deklaracji m.in. Fed. To powinno z kolei ograniczać wzrost duchowości na długim końcu.
  • Uporczywie wysoka presja inflacyjna i słabnąca gospodarka realna powinny charakteryzować główne gospodarki pod koniec roku. Rynek ciągle czeka na sygnał zakończenia cyklów podwyżek stóp Fed, czy EBC, ale najbliższe tygodnie raczej go nie przyniosą. Tym niemniej dane z USA, czy strefy euro studzą obawy o wzrost cen w średnim terminie. Dlatego choć spodziewamy się raczej wzrostów rentowności na rynkach bazowych do końca roku, to nie będzie on gwałtowny. Np. rentowność amerykańskiej 10latki może nie być w stanie wybić się ponad 4,5%.
  • Stromienie krzywej wydaje się najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla SPW w krótkim i średnim terminie. Do przyszłotygodniowego posiedzenia RPP zachowanie SPW będzie wypadkową sytuacji na rynkach bazowych i niskiej płynności w kraju. Wzrosty rentowności na rynkach bazowych, do których prowadzi jastrzębi przekaz z Fed, powinny ciągnąć w górę głównie długie SPW.
  • W naszej ocenie przekaz po listopadowym posiedzeniu RPP potwierdzi, że NBP jest najmniej skłonny do zwrotu w swojej polityce spośród banków w regionie. Dlatego rozczarowanie decyzją RPP może być silne, skutkując spadkiem oczekiwań na dalsze podwyżki stóp i umocnieniem krótkich SPW. Na długim końcu ew. spadki dochodowości będą raczej ograniczone, gdyż w tym segmencie powinien szczególnie objawić się wyższe oczekiwania inflacyjne niż na rynkach bazowych czy obawy o dużą ekspansje fiskalną w Polsce. W efekcie w perspektywie końca roku spodziewamy się stromienia krzywej.

Niniejsza publikacja została przygotowana przez Biuro Analiz Makroekonomicznych w ING Banku Śląskim S.A. wyłącznie w celach informacyjnych, bez uwzględnienia celów inwestycyjnych, sytuacji finansowej ani dostępnych środków pieniężnych czytelnika. Informacje zawarte w tej publikacji nie stanowią porady inwestycyjnej, prawnej ani podatkowej, ani też oferty dotyczącej zakupu bądź sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego. ING Bank Śląski S.A. dołożył należytej staranności aby zapewnić, że zawarte informacje nie są błędne lub nieprawdziwe w dniu ich publikacji, jednak ING Bank Śląski S.A. i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za ich prawdziwość i kompletność, ani wszelkie bezpośrednie i pośrednie szkody powstałe w wyniku wykorzystania niniejszej publikacji. O ile nie zastrzeżono inaczej, wszystkie opinie, prognozy i oszacowania należą do autora(autorów) oraz były aktualne w momencie publikacji i mogą ulec zmianie bez uprzedzenia.
Rozpowszechnianie tej publikacji może być ograniczone przez prawo lub regulacje, różne w różnych jurysdykcjach. Osoby, które znajdą się w jej posiadaniu powinny sprawdzić te regulacje i zastosować się do nich.
Publikacja ta oraz zawarte w niej dane są chronione prawami autorskimi. Nie może być ona kopiowana, rozpowszechniana ani publikowana przez jakąkolwiek osobę w jakimkolwiek celu bez wyraźnej uprzedniej zgody ING Banku Śląskiego. Wszystkie prawa zastrzeżone. Działalność ING Banku Śląskiego S.A (nr KRS 0000005459), będącego wytwórcą tej publikacji, została zaaprobowana i jest nadzorowana przez Komisję Nadzoru Finansowego.