Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Fed utrzymuje jastrzębią retorykę pomimo sygnałów o osłabieniu koniunktury. Zapowiedzi stabilizacji stóp ze strony NBP.

Wiadomości zagraniczne

USA: Gospodarka hamuje w 4kw22.

  • Po słabszych od oczekiwań danych o produkcji przemysłowej za październik, wczorajszy odczyt indeksu aktywności w przemyśle Philadelphia Fed przyniósł wyraźny spadek w listopadzie (-19,4pkt przy konsensusie -6,2pkt. oraz -8,7pkt. w październiku). Oznacza, to że ożywienie wynikające ze złagodzenia napięć w globalnych łańcuchach dostaw w lecie było przejściowe, odzwierciedlało nadrabianie wcześniejszych zaległości produkcyjnych.
  • Coraz słabsze dane płyną z sektora budowlanego, choć lekko powyżej oczekiwań. W październiku liczba rozpoczętych inwestycji budowy domów wyniosła w ujęciu zaanualizowanym saar 1425tys. przy konsensusie 1410tys., lecz po 1488tys. we wrześniu (korekta w górę z 1439tys.). W ujęciu miesięcznym wskaźnik zanotował zmianę o -4,2%m/m przy konsensusie -6,2% oraz po -1,3% we wrześniu (korekta w górę z -8,1%). Podobne kształtowała się liczba pozwoleń na budowę domów. W październiku wydano w ujęciu zanalizowanym 1526tys. takich pozwoleń przy konsensusie 1512tys., lecz po 1564tys. we wrześniu.
  • Dane tygodniowe z rynku pracy nie zaskoczyły – w ubiegłym tygodniu o pierwszy zasiłek dla bezrobotnych ubiegało się 222tys. osób, co było odczytem bliskim konsensusu i wykonania z poprzedniego tygodnia.

USA: Fed utrzymuje jastrzębią retorykę.

  • Słabsze dane ze sfery realnej nie zmieniają jastrzębiej retoryki Fed. Wczoraj Prezes Fed z St. Louis J. Bullard powiedział, że stopy Fed powinny wzrosnąć do przedziału 5-5,25%, a nie jak wcześniej zakładał 4,75-5%. Wynika to z wciąż wysokiej presji inflacyjnej i ograniczonego wpływu dotychczasowych podwyżek na ceny. Natomiast N. Kashkari z Fed Minneapolis stwierdził, że musi być przekonany, że inflacja przynajmniej przestała się zwiększać, żeby myśleć o zmniejszaniu skali dalszych podwyżek.
  • W środę Prezes Fed San Francisco M. Daly stwierdziła, że poziom stóp 4,75-5,25% wydaje się właściwy jako docelowy, na którym stopy procentowe powinny zostać utrzymane.

Wielka Brytania: Urealniony projekt budżetu J. Hunta.

  • Wczoraj minister skarbu J. Hunt przedstawił plan stabilizacji finansów publicznych, który zakłada spadek długu publicznego przez podniesienie podatków i obniżenie planów wydatkowych – w sumie o £55mld. Według prognoz Biura Odpowiedzialności Budżetowej gospodarka brytyjska znajduje się w recesji i pozostanie w niej w 2023, a inflacja sięgnie w tym roku 9,1%, a  w przyszłym spadnie do 7,4%.
  • Zmiany w podatkach obejmują m.in.: obniżenie progu dochodów dla najwyższej stawki podatkowej 45%, zamrożenie kwoty wolnej od podatku, obniżenie ulg z tytułu dywidend, podniesienie stawki od zysków nadzwyczajnych spółek naftowych i gazowych z 25% do 35% na okres o 1 stycznia 2023 do marca 2028 oraz nowy tymczasowy 45% podatek dla producentów energii elektrycznej. Obecne wsparcie do rachunków za energię dla gospodarstw domowych zostanie wydłużone o rok i maksymalna wartość typowego rachunku wyniesie 3000 funtów rocznie (podwyżka z 2500 funtów), ale po wycofaniu dodatku energetycznego dla wszystkich, hojność wsparcia dla gospodarstw domowych spadnie. J. Hunt nie przedstawił konkretnych planów cięć wydatków – mają rosnąć wolniej niż wcześniej zakładano. Zasugerował jednak, że wydatki na obronność będą utrzymane na poziomie zgodnym z zobowiązaniami wobec NATO (co najmniej 2%PKB), czyli raczej nie wzrosną do 3%PKB pod koniec dekady, jak zapowiadała wcześniej była premier L. Truss.
  • Przy większej dyscyplinie fiskalnej, Bank Anglii będzie mógł pozwolić sobie na bardziej stopniowe zacieśnienie polityki pieniężnej. Spodziewamy się, że po podwyżce o 75pb w listopadzie, w grudniu podniesie stopy o 50pb, a  w lutym o 25-50pb, a stopa docelowa w obecnym cyklu zacieśnienia wyniesie około 4%.

Wiadomości krajowe

Zdaniem G. Masłowskiej z RPP stopy pozostaną na obecnym poziomie przez wiele miesięcy.

  • Istnieje szansa na to, że stopy procentowe będą mogły pozostać na obecnym poziomie przez wiele miesięcy – ocenia członkini Rady Polityki Pieniężnej (RPP) G. Masłowska. Masłowska uważa, że stabilizacja stóp procentowych da członkom RPP komfort obserwowania skutków dotychczasowych podwyżek, które z opóźnieniem wpływają na procesy gospodarcze. Jednocześnie nie wykluczyła, że pojawią się czynniki, które mogą spowodować potrzebę dokonania kolejnej podwyżki, jednak w jej ocenie jest to mało prawdopodobny scenariusz. Przyczynkiem do takiej decyzji mógłby być wciąż wysoki wzrost PKB w 2023, któremu towarzyszyłby dalszy wzrost inflacji.

NBP: RPP podjęła decyzję, żeby poczekać i zobaczyć pełen wpływ podwyżek stóp na gospodarkę.

  • RPP postanowiła poczekać i zobaczyć pełen wpływ dotychczasowego wzrostu stóp procentowych na gospodarkę – powiedziała wiceprezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) M. Kightly w Polsat News. Zdaniem wiceprezes NBP główne czynniki, które będą przyczyniały się do dezinflacji w 2023 to: (1) dotychczasowe znaczące podwyżki stóp procentowych, (2) spowolnienie koniunktury wywołane szokiem surowcowym i (3) podwyżki stóp procentowych przez inne banki centralne na świecie.

Tylko L. Kotecki przeciwko podwyżce stóp NBP we wrześniu.

  • Na wrześniowym posiedzeniu RPP tylko L. Kotecki był przeciwko podwyżce stóp procentowych o 25pb – poinformowano w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Kotecki był także jedynym członkiem Rady, który głosował przeciwko przyjęciu uchwały w sprawie ustalenia założeń polityki pieniężnej na 2023. RPP odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp NBP o 50pb, za którym głosowali L. Kotecki i P. Litwiniuk.
  • Z kolei w październiku RPP odrzuciła wnioski o podwyżkę stóp o 100pb i 50pb. Wniosek o podwyżkę o 100pb poparła tylko J. Tyrowicz, a za wnioskiem o podniesienie stóp głosowali J. Tyrowicz, L. Kotecki i P. Litwiniuk.

MF: W październiku sprzedano obligacje detaliczne za PLN3,2mld.

  • Sprzedaż obligacji detalicznych w październiku wyniosła PLN3,2mld wobec PLN2,7mld miesiąc wcześniej – poinformowało Ministerstwo Finansów. Od początku roku sprzedaż obligacji oszczędnościowych wyniosła PLN53,1mld. Największym powodzeniem cieszyły się obligacje 4-letnie.
  • Sprzedaż obligacji detalicznych wyhamowała w ostatnich miesiącach, podczas gdy w czerwcu i lipcu resort finansów sprzedał odpowiednio papiery za PLN14,1mld i PLN10,3mld, które były atrakcyjnie oprocentowane względem ówczesnego oprocentowania lokat bankowych i ograniczyły średnioterminową płynność sektora bankowego.

IRG SGH: Wyraźne pogorszenie koniunktury w budownictwie.

  • W 4kw22 sytuacja w budownictwie pogorszyła się, a firmy budowlane bardzo źle oceniają obecną sytuację gospodarczą w Polsce – wynika z badania Instytutu Rozwoju Gospodarczego (IRG) Szkoły Głównej Handlowej (SGH). Z raportu wynika, że wzrost cen – zwłaszcza nośników energii – oraz stóp procentowych obniżyły zdolność nabywczą potencjalnych nabywców nieruchomości, a wysoka niepewność co do perspektyw gospodarczych składnia gospodarstwa domowe do tworzenia oszczędności.

Eurostat: Ceny konsumpcyjne mierzone HICP wzrosły w październiku o 16,4%r/r.

  • Zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych (HICP) wzrósł w październiku w Polsce o 16,4%r/r, po wzroście o 15,7%r/r we wrześniu – poinformował Eurostat. Wyższą niż w Polsce inflację odnotowano w Niderlandach, na Węgrzech oraz w krajach bałtyckich.

Komentarz rynkowy

Stabilnie na rynku walutowym, wzrosty rentowności w kraju i zagranicą.

  • Kurs €/US$ od kilku dni waha się wokół 1,0380 i  w tych okolicach utrzymuje się też dziś rano. Wczoraj para próbowała się zbliżyć do 1,03, ale już w okolicach 1,0320 ruch wytracił siłę. W ciągu poprzedniego tygodnia para zanotowała najsilniejszy wzrost od miesięcy z poniżej parytetu do 1,04 i jak do tej pory nie ma po tym większych prób korekty. To efekt przeszacowania oczekiwań co do kolejnych posunięć Fed po wyraźnie niższych od oczekiwań danych o CPI z USA. Na złotym wczoraj działo się bardzo niewiele. Rynek bardzo szybko otrząsnął się po szoku jakim był wybuch rakiety na terytorium Polski. Kurs €/PLN utrzymał się bardzo blisko 4,70.
  • Więcej działo się wczoraj na rynku długu. Lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku nieruchomości oraz dość jastrzębi komentarz J. Bullarda z Fed pozwoliły wczoraj na 10pb wzrostu 2letnich Treasuries. Na długim końcu ruch był mniejszy – około 7pb. W ślad za tym podniosły się dochodowości niemieckich papierów, od 2pb (na krótkim końcu) do 5pb (w przypadku Bunda). W ślad za tym wzrosła krajowa krzywa, przy czym tradycyjnie przy wyższej zmienności. Rentowności podniosły się mniej więcej równolegle o 15pb.

Dolar nadal w trendzie bocznym do euro.

  • Dziś rynek będzie znów śledzić dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Spodziewamy się jednak, że reakcja dolara będzie równie słaba co wczoraj. Przed grudniową decyzją Fed inwestorzy skupieni są na bieżących danych o inflacji i  z rynku nieruchomości z USA, oczekując potwierdzenia zmiany nastawienia FOMC. Krótkoterminowo powinno to oznaczać dalszą stabilizację €/US$ w aktualnych okolicach (tj. blisko 1,04). Taki scenariusz wspierają tez wskaźniki techniczne, sugerujące co najmniej przerwę w ruchu wzrostowym €/US$ po silnym skoku w ubiegłym tygodniu.
  • Po znaczącym przeszacowaniu oczekiwań co do dalszych posunięć Fed wyraźnie spadły 2letnie swapy w US$. Ich spread wobec instrumentów w euro dość dobrze określał kierunek €/US$ w ostatnich latach Dlatego bez odbudowy oczekiwań na podwyżki stóp w USA (i wzrostu dolarowych swapów), lub pogorszenia globalnego sentymentu, szanse, że €/US$ utrzyma się ponad parytetem do końca roku są dość wysokie.

€/PLN na razie blisko 4,70, kluczowy kierunek na €/US$.

  • Kierunek dla pary €/PLN na przełomie tygodnia prawdopodobnie zdeterminuje otoczenie międzynarodowe, szczególnie zachowanie €/US$. Niepokój wywołany wybuchem rakiety w Polsce opadł zupełnie, co w razie utrzymania nienajgorszych nastrojów na rynkach może pozwolić na dalszy spadek €/PLN. Najbliższa strefa wsparcia to okolice 4,67-68. W razie wzrostu €/US$, €/PLN może dotrzeć do 4,65.
  • Otoczenie międzynarodowe będzie też kluczowe dla zachowania złotego w grudniu. Nie spodziewamy się w najbliższym czasie wydarzeń, które zmienią m.in. oczekiwania co do dalszych działań NBP. Także doniesienia z rozmów Polski z KE o odblokowaniu KPO będą wymagać czasu. Nasze szacunki wskazują też, że złoty jest o około 3% niedowartościowany wobec euro. Dlatego, mimo szeregu ryzyk krajowych, czy trwającego konfliktu na Ukrainie, w otoczeniu spadających oczekiwań na podwyżki stóp w USA i osłabiającego się dolara, znacząco rosną szanse, że kurs €/PLN zakończy ten rok poniżej 4,80.

Osłabienie na rynkach długu raczej krótkotrwałe.

  • Wczorajsze osłabienie na bazowych rynkach długu raczej nie będzie długotrwałe. O gotowości Fed do dalszych podwyżek stóp mówili już inni przedstawiciele FOMC. Szereg komentarzy rynkowych wskazuje też, że inwestorzy i analitycy uważają, że Rezerwa Federalna zmieni swoje nastawienie pod naporem najbliższych danych, które powinny pokazywać dalszy spadek inflacji w USA. Trend na rynku może się więc raczej zmienić dopiero gdy CPI z amerykańskiej gospodarki nie potwierdzi oczekiwań inwestorów.
  • Osłabienie SPW powinno okazać się krótkotrwałe, podobnie jak na rynkach bazowych. Kluczowe będzie tu zachowanie Treasuries, które w końcówce roku powinno wyznaczyć kierunek na światowych rynkach długu. Na razie czynników pozytywnych dla wycen papierów pozostaje dość dużo. Poza wiara w szybki koniec podwyżek Fed, lokalnie inwestorzy są przekonani o zakończeniu podwyżek stóp NBP, liczą też na mniejsze niż obawiano się jeszcze jakiś czas temu plany emisji SPW w 2022, czy porozumienie z UE ws. KPO.
  • Obawiamy się jednak, że optymizm inwestorów co do możliwości ograniczenia podaży SPW na 2023 rok jest przedwczesny. O przełom w relacjach z KE i odblokowanie KPO może być trudno. Także próby przeniesienia kosztów walki z inflacją na spółki energetyczne niekoniecznie mogą się udać. Zdecydowanym pozytywem dla SPW jest finansowanie w walutach twardych, ale raczej nie zatrzyma to stromienia krzywej SPW w grudniu.

Niniejsza publikacja została przygotowana przez Biuro Analiz Makroekonomicznych w ING Banku Śląskim S.A. wyłącznie w celach informacyjnych, bez uwzględnienia celów inwestycyjnych, sytuacji finansowej ani dostępnych środków pieniężnych czytelnika. Informacje zawarte w tej publikacji nie stanowią porady inwestycyjnej, prawnej ani podatkowej, ani też oferty dotyczącej zakupu bądź sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego. ING Bank Śląski S.A. dołożył należytej staranności aby zapewnić, że zawarte informacje nie są błędne lub nieprawdziwe w dniu ich publikacji, jednak ING Bank Śląski S.A. i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za ich prawdziwość i kompletność, ani wszelkie bezpośrednie i pośrednie szkody powstałe w wyniku wykorzystania niniejszej publikacji. O ile nie zastrzeżono inaczej, wszystkie opinie, prognozy i oszacowania należą do autora(autorów) oraz były aktualne w momencie publikacji i mogą ulec zmianie bez uprzedzenia.
Rozpowszechnianie tej publikacji może być ograniczone przez prawo lub regulacje, różne w różnych jurysdykcjach. Osoby, które znajdą się w jej posiadaniu powinny sprawdzić te regulacje i zastosować się do nich.
Publikacja ta oraz zawarte w niej dane są chronione prawami autorskimi. Nie może być ona kopiowana, rozpowszechniana ani publikowana przez jakąkolwiek osobę w jakimkolwiek celu bez wyraźnej uprzedniej zgody ING Banku Śląskiego. Wszystkie prawa zastrzeżone. Działalność ING Banku Śląskiego S.A (nr KRS 0000005459), będącego wytwórcą tej publikacji, została zaaprobowana i jest nadzorowana przez Komisję Nadzoru Finansowego.