Dziennik |
Dziennik ING: Problemy kolejnego banku w USA. Rząd planuje wysoki deficyt w 2023 i 2024.
Wiadomości zagraniczne
CPB/KE: Stagnacja w handlu międzynarodowym w lutym.
- Zgodnie danymi holenderskiego Biura Analiz Polityki Gospodarczej CPB, wolumen handlu międzynarodowego w lutym spadł o 0,9%m/m po wzroście o 0,3% w styczniu. Wskaźnik jest przygotowywany na zlecenie Komisji Europejskiej i koryguje obroty handlowe o zmiany cen surowców, które podlegają dużym wahaniom i mogą zniekształcać trendy.
- Niskie obroty handlowe, pomimo normalizacji sytuacji w globalnych łańcuchach dostaw z końcem 2002 i początkiem 2023, wskazują na ograniczenia popytowe w handlu. Może to również odzwierciedlać nasilenie tendencji protekcjonistycznych oraz ograniczeń związanych z wprowadzeniem sankcji na Rosję i Białoruś w związku z rosyjską agresją na Ukrainę.
USA: Nieznaczny wzrost cen nieruchomości i wyraźne odbicie sprzedaży nowych domów.
- Ceny nieruchomości w USA w lutym ustabilizowały się. Indeks cen domów S&P/Case-Shiller, który obejmuje ceny nieruchomości w 20 największych amerykańskich miastach, wzrósł w lutym o 0,1%m/m i 0,4%r/r. Wzrost w ujęciu rocznym spowolnił z 2,6%r/r w styczniu, choć nie tak głęboko jak przewidywał konsensus (0,1%r/r). Natomiast indeks średnich cen domów jednorodzinnych (FHFA) odbił w lutym do 0,5%r/r z 0,1% w styczniu oraz przy oczekiwaniach analityków na 0,1% wzrost.
- Dane o sprzedaży nowych domów dotyczą marca i widać wyraźne odbicie. W ujęciu rocznym w marcu sprzedano 683tys. nowych domów (konsensus 630tys.), miesiąc wcześniej 623tys. (korekta w dół z 640tys.). Zmiany miesięczne były istotne: najpierw spadek o 3,9%m/m w lutym, a następnie wzrost o 9,6%m/m w marcu (konsensus 1,1%). Amerykanie prawdopodobnie uznali, że nie ma co liczyć na dalsze spadki cen nieruchomości i wzrosło zapotrzebowanie na nieruchomości.
USA: Wciąż słaba aktywność w przemyśle i minorowe nastroje konsumentów.
- Po stosunkowo słabym odczycie PMI w przemyśle w kwietniu, również inny wskaźnik aktywności w tym sektorze, Richmond Fed, wypadł blado w kwietniu. Wskaźnik spadł do -10pkt. w kwietniu z -5pkt. w marcu i przy konsensusie +4pkt.
- Indeks zaufania konsumentów Conference Board spadł w kwietniu do 101,3pkt. z 104pkt. w marcu (korekta w dół z 104,2pkt.), wyraźnie poniżej konsensusu 104pkt.
ECB: Villeroy o szczycie inflacji we Francji.
- Członek Rady Prezesów ECB i Prezes Banku Francji Francois Villeroy de Galhau powiedział, że inflacja we Francji jest prawdopodobnie na szczycie obecnie i powinna zwolnić do około 4% do końca 2023. Dodał, że zostanie sprowadzona w okolice 2% w 2025, a prawdopodobnie do końca 2024. W wypowiedzi nawiązał do spadku globalnych cen zboża.
- Dane o inflacji w krajach strefy euro poznamy na kilka dni przed posiedzeniem EBC 3-4 maja, powinny być pomocne w rozstrzygnięciu dylematu o 25pb lub 50pb podwyżce stóp ECB.
Wiadomości krajowe
Oczekujemy dalszego spadku stopy bezrobocia w marcu.
- Dziś o 10:00 poznamy dane o stopie bezrobocia na koniec marca. Szacujemy, że stopa bezrobocia rejestrowanego obniżyła się do 5,4% (konsensus na tym samym poziomie) z 5,5% w lutym. Pogorszenie koniunktury stopniowo schładza rynek pracy, ale pozostaje on w dobrej kondycji. Luty i marzec przyniosły spadki zatrudnienia w przetwórstwie, a liczba bezrobotnych wzrosła w lutym, jednak w krótkim okresie nie spodziewamy się wyraźnego wzrostu bezrobocia. Prognozujemy, że stopa bezrobocia obniżyła się w marcu zgodnie z trendem sezonowym.
RPP: Inflacja bazowa będzie w 2023 dominującym rodzajem inflacji – R. Kotecki.
- W 2023 inflacja bazowa będzie dominującym rodzajem inflacji, a w pewnym momencie będzie wyższa niż główny wskaźnik inflacji CPI – powiedział L. Kotecki z Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Kotecki spodziewa się niewielkiego wzrostu lub stabilizacji inflacji bazowej w najbliższych miesiącach i spadku w 2poł23.
- Zdaniem Koteckiego dzisiejszy poziom stóp procentowych nie gwarantuje powrotu do celu inflacyjnego, a ograniczenie inflacji i powrót do celu będzie bardzo trudnym procesem. Tym samym poziom stóp jest obecnie nieadekwatny. Przedstawiciel Rady ma nadzieję, że uda się osiągnąć cel inflacyjny w 2026.
- Kotecki uważa, że przy luźnej polityce fiskalnej i ożywieniu koniunktury od 3kw23, nie ma miejsca na obniżki stóp procentowych w tym roku. Członek RPP odnotował, że Rada powoli zmienia swoje stanowisko w tej kwestii i głosów sugerujących obniżki stóp w 2023 prawie już nie ma.
Rząd przyjął Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2023-26.
- Rada Ministrów zaakceptowała wczoraj Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2023-26, którego elementem jest Aktualizacja Programu Konwergencji, która do 30 kwietnia zostanie przekazana do Komisji Europejskiej (KE) i Rady Unii Europejskiej. Deficyt sektora general govenrment w 2023 ma wzrosnąć do 4,7% PKB z 3,7% PKB w roku 2022, a w 2024 oczekiwany jest spadek do 3,4% PKB. Z dokumentu wynika, że przekroczenie progu 3% PKB w 2024 ma wynikać wyłączenie z podwyższonych wydatków obronnych, które wg postulatów polskiego rządu powinny być wyłączone z reguł fiskalnych UE. Dokument nie uwzględnia wymogów wynikających ze stabilizującej reguły wydatkowej (SRW), gdyż w ocenie rządu implikowałoby to głęboką skokową konsolidację finansów publicznych, która byłaby zagrożeniem dla stabilności finansów publicznych. W efekcie konieczne będzie dostosowanie SRW w 2024.
- Według wstępnych szacunków Ministerstwa Finansów w 2022 luka VAT wyniosła ok. 4,9% potencjalnych wpływów i zwiększyła się o 1,8 pkt. proc. względem luki z 2021. Koszty obsługi mają stabilizować się w okolicach 2,1-2,2% PKB.
- Ogólna klauzula wyjścia przewidziana Paktem Stabilności i Wzrostu ma zostać wyłączona z końcem 2023. W związku z tym, że przyszłoroczny deficyt jest planowany powyżej 3% PKB może to potencjalnie skutkować nałożeniem na Polskę procedury nadmiernego deficytu, przy czym należy mieć na uwadze, że nie są jeszcze znane zmienione ramy zarządzania gospodarczego, które mają zostać zmienione.
NBP: Podaż pieniądza wzrosła w marcu o 6,5%r/r.
- Podaż pieniądza mierzona agregatem M3 wzrosła w marcu o 6,5%r/r, po wzroście o 7,4%r/r w lutym – poinformował Narodowy Bank Polski (NBP). Po stronie głównych agregatów monetarnych odnotowano silny wzrost depozytów gospodarstw domowych (PLN13,7mld względem lutego) oraz spadek depozytów przedsiębiorstw niefinansowych (PLN6,0mld vs. poprzedni miesiąc). Po stronie czynników kreacji pieniądza zaraportowano spadek wartości nominalnej portfela kredytów dla gospodarstw domowych o PLN4,6mld względem lutego i wzrost portfela kredytów dla przedsiębiorstw o PLN3,4mld.
- Hamowaniu akcji kredytowej towarzyszy w ostatnich miesiącach szybki wzrost depozytów, co zwiększa poduszkę płynnościową banków i powinno przyczyniać się do zwiększonego popytu na obligacje skarbowe.
Komentarz rynkowy
€/US$ znów poniżej 1,10, ale złoty nie stracił.
- Wybicie €/US$ zatrzymało się wcześniej niż zakładaliśmy. Kurs znów jest poniżej 1,10. Jak na razie nie wpłynęło to jednak na osłabienie złotego. Wczoraj w ciągu dnia para €/PLN nawet pogłębiła spadek, ale dziś rano kurs jest znów przy 4,60.
- Na bazowych rynkach długu dalsze spadki rentowności, mimo generalnie udanych odczytów z USA. Zaważyły prawdopodobnie informacje o problemach kolejnego z amerykańskich banków regionalnych – First Republic. Dochodowość amerykańskiej 10latki spadła o 5pb, ale już 2latki o 15pb. W Niemczech umocnienie było jeszcze silniejsze – od niecałych 15pb na długim końcu do prawie 20pb na krótkim. W ślad za tym spadły rentowności SPW, ale w mniejszej skali. 10latka zyskała prawie 10pb i jest nieznacznie ponad 5,9%. 2latka zyskała około 7pb.
€/US$ powinien przejść w trend boczny. Na €/PLN prawdopodobnie odbicie.
- Nie spodziewamy się, aby wczorajszy sadek €/US$ miał przerodzić się w większą korektę. Para powinna wrócić do trendu bocznego, w okolicach 1,10. Napływające dane najprawdopodobniej nie wyhamują oczekiwań na duże obniżki stóp w USA w tym roku. Nadal jednak mówimy o przerwie w trendzie wzrostowym €/US$. Pod koniec roku spodziewamy się wzrostu pary do 1,12-1,15. Fed najprawdopodobniej rozpocznie swoje obniżki stóp jeszcze w tym roku m.in. z uwagi na problemy w amerykańskim sektorze bankowym. To zdecydowanie wcześniej niż w przypadku EBC. W efekcie dysparytet stóp będzie nadal wspierać umocnienie euro.
- Rynek jak na razie dobrze zniósł słabe dane z kraju. Nadal jednak wskaźniki techniczne sugerują korektę po ostatnim spadku €/PLN, z najbliższym poziomem docelowym przy 4,66. Zmienność może wzrosnąć w długi weekend. W przerwie majowej odbędą się bowiem decyzje Fed i EBC.
Ponowne stromienie krzywej SPW.
- Ostatnie dane z głównych gospodarek wspierają scenariusz dalszych podwyżek stóp zarówno Fed i EBC w przyszłym tygodniu. Dlatego spodziewamy się, że umocnienie na bazowych rynkach długu wkrótce się zakończy, mimo obaw o problemy kolejnych instytucji finansowych w USA. Przed posiedzeniami Fed i EBC do dużych wzrostów rentowności raczej jednak nie dojdzie, bo publikowane w tym tygodniu dane są raczej drugorzędne.
- W przypadku SPW spodziewamy się natomiast raczej stromienia krzywej. Marcowe dane z kraju były jeszcze słabsze do konsensusu, więc na spadek oczekiwań na obniżki stop NBP jeszcze w tym roku się nie zanosi. Na długim końcu spodziewamy natomiast odbicia lub stabilizacji rentowności, zależnie od sytuacji na rynkach bazowych.