Dziennik |
Zestaw danych z Eurolandu jednak za niepewną podwyżką ECB. CPI z Polski blisko jednocyfrowych poziomów, NBP obniży stopy we wrześniu.
Wiadomości zagraniczne
USA: Drugi odczyt PKB w 2k23 nieco rozczarował. Wahliwe zapasy i przyzwoite dane z o sprzedaży domów i nowych etatach wg ADP.
- Drugi odczyt PKB za 2kw23 w USA (2,1%kw/kw w ujęciu odsezonowanym i zanualizowanym, SAAR) był nieco niższy niż I wyliczenie i konsensus (2,4%). Wynik był zatem bliski wzrostowi w 1kw23 (gospodarka amerykańska urosła wówczas o 2,0% i nieco słabszy niż w 4kw22 (wzrost o 2,6%). W strukturze wzrostu wyraźnie zwolniła konsumpcja prywatna (do 1,7% z 4,2% w poprzednim kwartale. W danych kwartalnych wyraźnie widać proces dezinflacji – bazowy deflator konsumpcji prywatnej PCE zwolnił do 3,7%kw/kw z 4,9% w poprzednim kwartale (konsensus 3,8%).
- W danych wyższej częstotliwości o zapasach hurtowników w lipcu odnotowano spadek o 0,1%m/m, co było wynikiem nieco lepszym od konsensusu (-0,3%) i powyżej czerwca (-0,7% po rewizji w dół z -0,5%). Zapasy w handlu detalicznym wzrosły w lipcu o 0,3%, poniżej konsensusu i wzrostu w poprzednim miesiącu (obydwa odczyty +0,5%).
- Bardziej optymistyczne był dane o liczbie podpisanych umów na sprzedaż domów – wzrost w lipcu o 0,9%m/m konsensusu zakładał zmianę o -1,0%, po wzroście o 0,4% miesiąc wcześniej. Niemniej jednak w ujęciu rocznym liczba umów była o 13,8%r/r niższa, choć był to płytszy spadek niż miesiąc wcześniej (-14,7% i wyraźnie płytszy niż zakładał konsensus -15,7%). Najgłębszy około 38% spadek tego ostatniego wskaźnika odnotowano w listopadzie 2022, od tego czasu następuje stopniowa poprawa.
- Liczba nowych etatów według ADP wzrosła o 177tys., wyraźnie poniżej lipca (371tys., lecz po silnej rewizji w górę z 324tys.), konsensus zakładał wzrost o 195tys. Dane te neutralnie rokują dla jutrzejszych payrolls (konsensus zakłada wzrost o około 170tys. po 187tys. w lipcu).
- Dziś poznamy deflator PCE za lipiec (nasza prognoza dla bazowego PCE 0,2%m/m i 4,2%r/r, zgodnie z konsensusem).
Niemcy: Inflacja konsumencka spada powoli. Dziś HICP dla strefy euro.
- Według wstępnego odczytu inflacja konsumencka HICP w Niemczech zwolniła do 6,4%r/r w sierpniu z 6,5% w lipcu, jednak nieco wolniej od oczekiwań 6,3%. W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 0,4%m/m, nieznacznie wolniej niż miesiąc wcześniej 0,5%, choć konsensus zakładał 0,3%. Wzrost cen wyrażonych wskaźnikiem CPI wyniósł 0,3%m/m co było najwyższym wzrostem w sierpniu od ponad 20 lat, co odzwierciedla wciąż silną presję inflacyjną – w sierpniu 5 miesiąc z rzędu spadały ceny żywności ale – zgodnie ze zmianami rynkowymi – znów wzrosły ceny energii.
- Niemniej jednak ogólna presja inflacyjna spadnie w ślad za osłabieniem popytu, widoczne m.in. w wynikach sprzedaży detalicznej. Spadła ona w lipcu o 0,8%m/m, wbrew konsensusowi zakładającemu wzrost o 0,3% po finalnym spadku o 0,2%, po rewizji w górę z -0,8%. W ujęciu rocznym sprzedaż detaliczna spadłą jednak w lipcu o 2,2%r/r.
- Odczyt inflacji w Niemczech jest istotny dla wskaźnika dla całej strefy euro, który poznamy dziś. Po danych z Niemiec, Hiszpanii i innych krajów nowa (nieco wyższa) prognoza ING dla publikowanej dzisiaj HICP z Eurolandu to 5,1-5,2%r/r w sierpniu po 5,3% w lipcu, a sierpniowej inflacji bazowej to 5,4%r/r z 5,5% miesiąc wcześniej.
- Wczoraj opublikowana inflacja w Hiszpanii (2,6%r/r) była jednak wyższa niż w lipcu 2,3%, na co wpłynęły wzrosty cen paliw w ślad za cenami ropy naftowej, choć inflacja bazowa delikatnie spadła do 6,1%r/r z 6,2% miesiąc wcześniej.
- Ogólna wymowa danych z Eurolandu nieco podnosi szanse na wrześniową podwyżkę, oczekiwany odczyt HICP nieco wyższy, opublikowane wczoraj indeksy nastrojów KE pokazują ponowny wzrost presji cenowej w firmach, co łącznie sugeruje nieco większe szanse na wrześniową podwyżkę ECB, która stawała się mniej realna po słabych danych o aktywności.
Chiny: Wychodzenie chińskiego przemysłu z dołka, spadek PMI usługowego ale poprawa struktury.
- Dzisiejsze dane o PMI przyniosły stabilizację, co jest dobrą wiadomością w kontekście słabych danych o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w ostatnich miesiącach. PMI w przemyśle lekko wzrósł do 49,7pkt. z 49,3pkt. w lipcu (powyżej konsensusu 49,2pkt.). Natomiast PMI w usługach (51,0pkt.) był nieznacznie niższy od wyniku w lipcu (51,5pkt.) i konsensusu 51,2pkt., ale silnie odbił komponent oczekiwań, co może sugerować bliski dołek w chińskich usługach.
- W obydwu głównych sektorach PMI balansuje na granicy ożywienia i spowolnienia. W przemysłowym PMI poprawił się komponent zamówień krajowych, natomiast w usługowym silnie wzrósł komponent oczekiwań, a wskaźnik ciągnie w dół komponent zamówień, w tym eksportowych.
Wiadomości krajowe
Sierpniowa Inflacja w okolicach 10%r/r.
- Dziś o 10:00 poznamy wstępny szacunek sierpniowej inflacji. Nasze szacunki wskazują na spadek inflacji CPI do 10%r/r z 10,8%r/r w lipcu, więc nie widzimy jeszcze jednocyfrowych poziomów w tym miesiącu. Spodziewamy się, że sierpień był trzecim z rzędu miesiącem spadku cen żywności w ujęciu m/m. Towarzyszył temu wzrost cen paliw względem lipca i względnie stabilne ceny nośników energii. Nastąpił także dalszy spadek inflacji bazowej z 10,6%r/r do 10%r/r, która może zrównać się z głównym wskaźnikiem inflacji CPI.
- Nawet jeżeli inflacja nie spadła w sierpniu do jednocyfrowych poziomów, to Rada Polityki Pieniężnej (RPP) najprawdopodobniej obniży we wrześniu stopy procentowe z uwagi na słabość konsumpcji w 2kw23 oraz rozczarowujący początek 3kw23 w krajowej gospodarce. Towarzyszą temu sygnały niekorzystnej sytuacji w niemieckim przetwórstwie. Oczekujemy cięcia głównej stopy Narodowego Banku Polskiego (NBP) we wrześniu o 25pb do 6,5% i łącznie w całym 2023 roku o 50-75pb.
Dziś także dane o strukturze PKB w 2kw23.
- Także o 10:00 GUS opublikuje dane o PKB 2kw23, w tym dane o jego strukturze. Szacujemy, że ubiegły kwartał przyniósł dalszy głęboki spadek spożycia gospodarstw domowych (o ok. 3%r/r). Jednocześnie dane o nakładach inwestycyjnych dużych firm sugerują utrzymywanie się wzrostu inwestycji. Obrazu sytuacji dopełni negatywny wpływ zmiany stanu zapasów do rocznej zmiany PKB, kompensowany zapewne poprawą salda wymiany handlowej z zagranicą.
- Początek 3kw23 w krajowej gospodarce rozczarował, a perspektywy na drugą połowę roku rysują się mniej korzystnie niż wcześniej oczekiwaliśmy. Publikacja danych o strukturze PKB w 3kw23 oraz prognozy danych makro za sierpień będą okazją to aktualizacji prognozy wzrostu gospodarczego na 2023. W kontekście najnowszych informacji osiągnięcie wzrostu PKB w okolicach 1% jest obecnie mało prawdopodobne.
RPP: Niepewności co do terminu wrześniowego posiedzenia decyzyjnego Rady ciąg dalszy.
- W drugiej połowie sierpnia pojawiła się informacja, że planowane na 5-6 września posiedzenie decyzyjne Rady Polityki Pieniężnej (RPP) zostaje przesunięte na 12-13 września. Wczoraj z kolei agencja PAP poinformowała o przywróceniu posiedzenia na pierwotny termin (5-6 września). W harmonogramie posiedzeń RPP na stronach Narodowego Banku Polskiego posiedzenie jest zaplanowane na 5-6 września.
Minutes RPP: Niektórzy członkowie RPP wskazywali na rozważenie obniżek stóp w nadchodzących miesiącach.
- Część członków RPP wskazywała, że w nadchodzących miesiącach uzasadnione może być rozważenie obniżenia stóp NBP – wynika z opisu dyskusji (minutes) na lipcowym posiedzeniu Rady. Wśród argumentów za takim działaniem wskazywano (1) wyraźny spadek inflacji oraz (2) obniżające się oczekiwania inflacyjne, co przy niezmienionym poziomie stóp oddziałuje w kierunku zaostrzenia polityki pieniężnej. Wskazywano także na dalsze osłabienie się krajowej koniunktury.
- W lipcu Rada odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp o 100pb. Nie pojawił się wniosek o podwyżkę stóp o 25pb, który był poddawany pod głosowania na wcześniejszych posiedzeniach Rady.
MF: Polska otrzymała w lipcu €601,9mln z funduszy UE.
- W lipcu do Polski napłynęło €601,9mln środków z Unii Europejskiej (UE) – poinformowało Ministerstwo Finansów. Zdecydowaną większość stanowiły środki z tytułu Polityki Spójności (€550mln). Nie odnotowano wypłat z tytułu perspektywy finansowej na lata 2021-27.
Komentarz rynkowy
Dolar traci, zyskują waluty CEE, ale nie złoty.
- Dane z USA wczoraj rozczarowały (m.in. rewizja w dół PKB za 2kw23), a inflacja z gospodarek strefy euro (m.in. Niemiec) hamowała wolniej od oczekiwań. W efekcie kurs €/US$ wzrósł ponad 1,09 i jest w okolicach szczytów sprzed tygodnia. Na bazowych rynkach długu działo się jednak względnie niewiele. Rentowności Treasuries zakończyły dzień praktycznie bez zmian, a na krzywej niemieckiej miały miejsce niewielkie wzrosty rentowności (1-2pb).
- Słabszy dolar praktycznie nie miał wczoraj wpływu na €/PLN – kurs utrzymał się przy 4,47. Umocniły się jednak inne waluty CEE. Na krajowym rynku spadek rentowności przyspieszył. SPW zyskały wczoraj od około 5pb na krótkim końcu do około 8pb na długim.
Ryzyko osłabienia złotego, ale czekamy na €/US$ i jego reakcję na dane z Eurolandu i USA.
- Brak pozytywnej reakcji PLN na wczorajszy wzrost €/US$, podczas gdy inne waluty CEE (np. HUF) zyskały. To na ogół zły prognostyk dla złotego, szczególnie gdyby piątkowe dane z USA ponownie umocniły dolara. Dodatkowo zbliża się weekend, co także sprzyja domykaniu długich pozycji na aktywach CEE, szczególnie na złotym. Krajowej walucie prawdopodobnie nie pomogą też publikowane dziś dane z Polski - słaby wzrost PKB w 2kw23 może wzmocnić oczekiwania na obniżki stóp NBP. Rośnie ryzyko powrotu €/PLN nawet ponad 4,50 i dalszego osłabienia złotego na tle innych walut CEE.
- Dziś poznamy inflację dla całej strefy euro i PCE dla USA. Wczorajsze wyniki np. z Niemiec sugerują raczej zaskoczenia po wyższej stronie dla Europy, co jednak już jest w dużej mierze w cenach. Dlatego kluczowe dla zachowania €/US$ będą prawdopodobnie jutrzejsze payrolls. W razie zaskoczenia in minus możemy zobaczyć powrót €/US$ do około 1,1050, a w razie solidnego wyniku znów bliżej ostatnich dołków w okolicach 1,0750.
Rynek długu czeka na payrolls. Umocnienie długich SPW raczej nietrwałe.
- Zachowanie rynków długu na przełomie tygodnia najprawdopodobniej zdeterminują jutrzejsze dane z USA. Większej reakcji spodziewamy się w razie zaskoczenia m.in. payrolls na plus. Już wczoraj było widać, że nawet rozczarowujące dane z USA nie są w stanie istotnie wzmocnić Treasuries. Najprawdopodobniej inwestorzy niezmiennie obawiają się wysokich podaży amerykańskiego długu m.in. z uwagi na wydatki zbrojeniowe. To także sugeruje dalsze rozszerzenie spreadu Treasuries wobec krzywej niemieckiej, tj. wyższe rentowności w USA niż Niemczech. Niewiele zmieniają tu ostatnie zapowiedzi fiskalne z Niemiec, gdyż de facto ich skala jest niewielka (około 0,2%PKB).
- Na SPW nadal widzimy ryzyko stromienia krzywej. Wczorajsze zachowanie rynku jest niespójne z dużymi podażami krajowego długu (55% większymi niż w tym roku), zapowiadanymi w projekcie przyszłorocznego budżetu. Ich sfinansowanie będzie prawdopodobnie wymagać wzrostu zaangażowania zagranicy, co może okazać się niemożliwe bez wzrostu rentowności i / lub rozszerzenia asset swapów. Z kolei publikowane dziś dane o PKB Polski za 2kw23 powinny potwierdzić nasze przypuszczenia o słabości konsumpcji od początku roku. To zarówno argument za obniżkami stóp NBP (czyli wsparcie dla krótkiego końca), jak i powód do obaw o generalnie optymistyczne założenia o dochodach w przyszłorocznym budżecie.