Dziennik |
Dziennik ING: Słabe dane nt sprzedaży nowych domów podtrzymują obawy o spowolnienie w USA. Prezydent powołał nowy rząd M. Morawieckiego.
Wiadomości zagraniczne
USA: Spadek sprzedaży nowych domów w październiku. Osłabienie barometru przemysłowego Dallas Fed.
- W październiku sprzedaż nowych domów w USA spadła do 675tys. w ujęciu zanualizowanym z 719tys. we wrześniu (po dużej korekcie w dół z 759tys.), mocno poniżej konsensusu 723tys., który powstał jednak z uwzględnieniem zawyżonej wartości z poprzedniego miesiąca. W odsezonowanym ujęciu miesięcznym sprzedaż spadła o 5,6%m/m po wzroście o 8,6% miesiąc wcześniej (po rewizji w dół z 12,3%) oraz przy oczekiwanym spadku o 4,7%.
- Rynek nieruchomości należy do obszarów najbardziej dotkniętych restrykcyjną polityką pieniężną Fed i rekordowym oprocentowaniem kredytów hipotecznych (w połowie października oprocentowanie 30-letniego kredytu hipotecznego przekroczyło 8%, najwięcej od 2000 roku). Po umocnieniu Treasuries w ostatnich tygodniach, pod koniec listopada wynosi około 7,80%.
- Tendencja spadkowa sprzedaży domów utrzymywała się od połowy 2020 (sprzedaż przekraczała wówczas 1mln) i trwała około dwa lata (w połowie 2022 sprzedaż niespełna 600tys.). Od tego czasu pięła się w górę w wolnym tempie, które dodatkowo wyhamowało w połowie 2023. W USA wciąż trwa debata czy 2024 rok przyniesie łagodne czy głębsze spowolnienie gospodarcze, a rynek mieszkaniowy może być jedną z głównych ofiar wysokich stóp, stąd tak duże umocnienie rynku obligacji wczoraj.
- W ostatnich latach, Amerykanie kupują nowe domy gównie na południu kraju (około 2/3 sprzedaży) i na zachodzie (około ¼ łącznej sprzedaży).
- Listopadowy odczyt barometru aktywności przemysłowej Dallas Fed sygnalizuje dalsze pogorszenie perspektyw dla sektora (odczyt -19,9pkt. poniżej konsensusu -16,0pkt. oraz poniżej -19,2pkt. w październiku). Na wartość indeksu składają się opinie ankietowe dotyczące kilkunastu obszarów aktywności, w listopadzie było najwięcej ocen negatywnych m.in. w takich kategoriach jak: tempo wzrostu zamówień, nowe zamówienia, ogólna ocena aktywności gospodarczej i ocena aktywności firmy. Oceny pozytywne dotyczyły m.in. niepewności gospodarczej, płac i świadczeń, cen surowców czy zatrudnienia.
- Wczorajszy odczyt potwierdza dekoniunkturę w przemyśle i nie sygnalizuje rychłej poprawy w końcu br. Wpisuje się w scenariusz wyraźnego osłabienia aktywności gospodarczej w USA w 4kw23.
Dziś kolejne dane z rynku nieruchomości w USA oraz wystąpienia bankierów centralnych.
- Dziś poznamy odczyt indeksu cen domów w 20 największych miastach S&P/Case Shiller (nasza prognoza 0,5%m/m, konsensus 0,7%, poprzednio 1,0%) i ceny nieruchomości FHFA za wrzesień. Na dziś zaplanowane są liczne wystąpienia przedstawicieli Fed (Goolsbee, Waller, Bowman, Barr) i EBC (Nagel, Lagarde). Spodziewamy się, że będą się starali uzasadniać swoją ostrożność w dalszych decyzjach o stopach procentowych przy osłabieniu koniunktury gospodarczej i dezinflacji, lecz w kontekście podwyższonej niepewności, która może zagrozić dalszym postępom w ograniczaniu inflacji.
Wiadomości krajowe
Premier M. Morawiecki przedstawił propozycję nowego.
- Wczoraj prezydent A. Duda dokonał zaprzysiężenia nowego rządu premiera M. Morawieckiego. Stanowisko ministra finansów obejmie A. Kosztowniak, ministrem aktywów państwowych została M. Małek, ministrem rozwoju i technologii M. Maląg, a ministrem funduszy i polityki regionalnej M. Jarosińska-Jedynak.
- Premier Morawiecki ma 14 dni na uzyskanie wotum zaufania w Sejmie, co przy obecnym układzie sił w parlamencie wydaje się mało prawdopodobne. Rząd zostanie wyłoniony w drugim kroku konstytucyjnym, kiedy inicjatywę w wyłonieniu kandydata na premiera przejmuje parlament. Kandydatem większości parlamentarnej na premiera jest D. Tusk.
Większość parlamentarna chce wkrótce zająć się ustawą odległościową.
- W najbliższych tygodniach koalicja chce zająć się ustawą odległościową, która na wiele lat zatrzymała rozwój lądowej energetyki wiatrowej – powiedział poseł Koalicji Obywatelskiej (KO) A. Domański. Dodał, że transformacja energetyczna powinna zmierzać w kierunku rozwoju odnawialnych źródeł energii i energetyki jądrowej. Domański chce aby w 2030 68% energii wytwarzanej w Polsce pochodziło ze źródeł odnawialnych, co pozwoli na redukcję emisji 75%. W jego ocenie będzie to wymagało poniesienia wysokich inwestycji (PLN170mld), ale znacząca cześć z nich może zostać sfinansowana z funduszy unijnych.
BIK: W październiku więcej kredytów dla mikroprzedsiębiorców.
- W ubiegłym miesiącu banki udzieliły 20,1% więcej kredytów dla mikroprzedsiębiorców niż w październiku 2022, a ich wartość była o 30% wyższa – poinformowało Biuro Informacji Kredytowej (BIK). Silnie wzrosła ilość kredytów obrotowych (30%r/r) oraz inwestycyjnych (26,3%r/r), natomiast mniej udzielono kredytów w rachunku bieżącym (-1%r/r). Wartość kredytów obrotowych i inwestycyjnych wzrosła o ponad 40%r/r.
Komentarz rynkowy
Dalsze umocnienie PLN, relatywnie słabe SPW.
- Początek tygodnia nie przyniósł większych zmian na €/US$, choć para stopniowo zbliża się do 1,10. Po raz kolejny umocniły się natomiast waluty CEE, w tym złoty. Para €/PLN znalazła się poniżej 4,35, przez z chwile przełamała nawet dół przedziału wahań tj. 4,34.
- Na bazowych rynkach długu spore spadki rentowności, m.in. po gorszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku nieruchomości. Rentowność 2 i 10letnich papierów amerykańskich i niemieckich spadła o około 10pb. Na tym tle negatywnie wyróżniały się SPW – ani na krótkim ani długim końcu większego ruchu nie było.
Próby wyłamania €/US$ ponad 1,10, dalsze umocnienie złotego.
- Kurs €/US$ powinien na razie zbliżać się do 1,10 i podjąć próby przełamania tego poziomu, ale naszym zdaniem nieudane. Najważniejsze dane, tj. inflacja ze strefy euro (czwartek), powinny wskazać na hamowanie presji cenowej także w Europie (liczymy na spadek HICP głębszy od konsensusu). Dlatego z okolic 1,10 liczymy na nieco głębszą korektę / spadek kursu, ale nadal uważamy, że para prawdopodobnie zakończy rok powyżej 1,10.
- Złoty zaczął tydzień od sporego umocnienia, teraz powinien przetestować okolice 4,33, potem ew. 4,30. W tym roku na razie na większy ruch nie liczymy. Prawdopodobnie trwa napływ kapitału na krajowe rynki (chociaż niekoniecznie SPW), a inwestorzy nastawiają się na płatności z Funduszu odbudowy od stycznia. Gasną też oczekiwania na dalsze obniżki stóp w kraju, a napływające dane wpisują się w scenariusz stopniowej odbudowy koniunktury. Kurs €/PLN powinien zakończyć ten rok zdecydowanie poniżej 4,40, możliwe że blisko 4,30, w przyszłym roku prawdopodobnie czeka nas dalsze umocnienie złotego.
Dalsze umocnienie długu na rynkach bazowych, mniejsze SPW.
- Spadki rentowności zaczęły się nawet szybciej niż zakładaliśmy. Spodziewamy się ich kontynuacji w dalszej części tygodnia zwłaszcza w Europie. W naszej ocenie kluczowe będą dane o inflacji ze strefy euro (czwartek). Liczymy, że hamowanie presji cenowej może być nawet szybsze niż sugeruje konsensus. EBC stara się utrzymać jastrzębią retorykę, ale inwestorzy prawdopodobnie to zignorują, o ile dane wpiszą się w scenariusz dezinflacji, podobnie jak 2 tygodnie temu w przypadku Fed. Czekają nas też kolejne przetargi Treasuries. Ostatnie nie były szczególnie udane, co dodatkowo powinno ograniczyć umocnienie amerykańskiego długu.
- Na razie SPW radzą sobie relatywnie słabo, ale umacniający się złoty powinien przyciągnąć inwestorów zagranicznych na krajowy rynek. Rentowności SPW robią się też coraz bardziej atrakcyjne na tle zagranicy, szczególnie obligacji strefy euro i ten trend prawdopodobnie utrzyma się w tym tygodniu. Nadal liczymy na spłaszczenie krzywej poprzez (raczej ograniczone) spadki rentowności na długim końcu. Na krótkim końcu, spodziewamy się natomiast raczej stabilizacji z uwagi na niepewność co do dalszych posunięć RPP. Dane z kraju opublikowane w ubiegłym tygodniu były mocniejsze od oczekiwań, wspierając scenariusz stopniowej odbudowy koniunktury i braku dalszych obniżek w najbliższych miesiącach.