Dziennik |
Dziennik ING: Prezes Fed sugeruje późniejsze obniżki stóp procentowych. Skala podwyżek regulowanych cen energii w 2poł24 będzie ograniczona.
Wiadomości zagraniczne
MFW: Minimalne podniesienie prognozy wzrostu gospodarczego dla gospodarki światowej w 2024.
- W kwietniowej rundzie prognoz gospodarczych, Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) nieznacznie (o 0,1pp) podniósł prognozę wzrostu PKB dla gospodarki światowej na 2024 do 3,2% i utrzymał na tym samym poziomie 3,2% dla 2025 w porównaniu do prognoz ze stycznia. Rewizja dla 2024 jest m.in. wypadkową podniesienia prognozy wzrostu dla gospodarki amerykańskiej o 0,6pp do 2,7%, obniżenia prognozy dla strefy euro o 0,1pp do 0,8%, utrzymania prognozy dla Japonii na poziomie 0,9% oraz dla Chin na poziomie 4,6%.
- Niemniej jednak prognoza światowego wzrostu 3,2% na lata 2024-25 jest wyraźnie niższa niż długoterminowa średnia historyczna za lata 2000-19, która wynosiła 3,8%. Wpływa na to restrykcyjna polityka pieniężna i ograniczenie wsparcia fiskalnego.
- Umiarkowany wzrost będzie sprzyjał spadkowi inflacji. Po 6,8% średniorocznie w 2023, MFW prognozuje wyhamowanie tempa wzrostu cen do 5,9% w 2024 i do 4,5% w 2025. W porównaniu do styczniowej rundy prognoz prognozę inflacji na świecie podniesiono w górę o 0,1pp dla 2024, co wynikało m.in. z rewizji prognozy inflacji w USA w górę, ale jednocześnie jej obniżenia dla strefy euro, Japonii i Wielkiej Brytanii.
- Prognozy dla gospodarki światowej odzwierciedlają trudne otoczenie zewnętrzne dla polskiej gospodarki (słaby wzrost w strefie euro), ale jednocześnie sprzyjające dla trendów inflacyjnych.
USA: Produkcja przemysłowa zgodnie z konsensusem, ale marcowe dane z rynku pracy słabe. Dziś beżowa księga Fed.
- Produkcja przemysłowa w USA wzrosła o 0,4%m/m, zgodnie z konsensusem, po takim samym wzroście w lutym i dane za ten miesiąc istotnie zrewidowano w górę z 0,1%. Przetwórstwo przemysłowe odbiło o 0,5%m/m, wbrew oczekiwaniom zakładającym spadek o 0,2%, po silnym wzroście o 1,2% w lutym, po korekcie w górę z 0,8%. Wykorzystanie mocy produkcyjnych sięgnęło w marcu 78,4%, po 78,2% miesiąc wcześniej.
- Negatywnie zaskoczyły marcowe dane o rozpoczętych budowach domów (1,321mln w ujęciu rocznym, poniżej konsensusu 1,485mln i poniżej 1,549mln w lutym) oraz o liczbie nowych pozwoleń na budowę domów (1,458mln w ujęciu rocznym, poniżej konsensusu 1,510mln i poniżej 1,524mln w lutym). Pierwszy wskaźnik odnotował wahnięcie w dół o 14,7%m/m (najgłębsze miesięczny spadek od początku pandemii Covid-19), przy oczekiwaniach na -2,4%, po wzroście o 12,7% miesiąc wcześniej. Drugi spadł o 4,3%m/m (najgłębszy spadek od pół roku), przy oczekiwaniach na -0,9%, po wzroście o 2,3% miesiąc wcześniej.
- Dziś Fed opublikuje beżową księgę o bieżącej koniunkturze w gospodarce amerykańskiej i prognozach krótkoterminowych.
USA: Prezes Fed odnotował ostatnie dane i sugeruje utrzymanie obecnej polityki.
- Podczas dyskusji panelowej podczas Washington Forum, prezes Fed J. Powell odnotował solidny wzrost PKB i kondycję rynku pracy oraz brak postępu w obniżaniu inflacji w USA do celu 2% i powiedział, że w obliczu „lepkich” cen obecna polityka gospodarcza powinna pozostać w mocy. Komentarze Powella dosyć istotnie różnią się od jego wypowiedzi na początku roku, które napędzały oczekiwania na obniżki stóp Fed w tym roku.
- Powell powiedział wczoraj, że FOMC musi mieć większe przekonanie, że inflacja trwale zmierza do celu 2%, aby móc złagodzić politykę pieniężną. Ostatnie dane nie dają takiego komfortu i sugerują, że dojście do celu inflacyjnego zajmie dłużej niż oczekiwano.
Niemcy: Silna poprawa nastrojów inwestorów wg ZEW w kwietniu.
- Indeks ZEW odzwierciedlający zaufanie niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych wyraźnie się poprawił w kwietniu w komponencie oczekiwań (+42,9pkt.), przebijając konsensus 35,5pkt. i marcowy odczyt 31,7pkt. Był to dziewiąty miesięcy poprawy tego komponentu z rzędu. Nieznacznie poprawił się także indeks ocen obecnej sytuacji (-79,2pkt. po -80,5pkt. miesiąc wcześniej), choć wciąż dominowały oceny negatywne, a oczekiwania sugerowały poprawę do -76,0pkt.
- Odczyt ZEW sugeruje, że gospodarka niemiecka ma najgorsze za sobą, jeśli chodzi o cykliczne pogorszenie koniunktury.
Wiadomości krajowe
Rząd chce, aby maksymalna cena prądu dla gospodarstw domowych w 2poł24 wynosiła PLN500/MWh.
- Z projektu ustawy, którym ma się zająć rząd wynika, że w 2poł24 maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych będzie wynosiła PLN500/MWh. Za stosowanie ceny maksymalnej dystrybutorzy będą otrzymywali rekompensaty. Obecnie cena prądu jest zamrożona na poziomie PLN412/MWh do określonych limitów zużycia energii, a po ich przekroczeniu cena maksymalna wynosi PLN693/MWh.
- Projekt przewiduje także wprowadzenie bonu energetycznego, który będzie świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają PLN2500 na osobę, a w gospodarstwach jednoosobowych PLN1700 na osobę. Zmianom mają ulec również taryfy energetyczne i gazowe.
- Na obecnym etapie projekt jest wciąż ogólnikowy, ale potwierdza nasze wcześniejsze oczekiwania, że w 2poł24 nie nastąpi skokowy wzrost cen energii dla gospodarstw domowych. Szacujemy, że wzrost ceny energii czynnej do PLN500/MWh podbije rachunki za prąd o ok. 13% (przy założeniu braku zmian opłat dystrybucyjnych), dokładając ok. 0,6pkt. proc. do inflacji. Nasz dotychczasowy scenariusz zakładał wzrost rachunku za prąd o 15%. Ostateczna skala wpływu zmian cen energii dla gospodarstw domowych na inflację będzie również uzależniona od wysokości i konstrukcji tzw. „bonu energetycznego” oraz decyzji w sprawie wysokości opłat dystrybucyjnych.
MFW podwyższa prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski.
- Międzynarodowy Fundusz Walutowy podniósł prognozę wzrostu PKB w Polsce w 2024 na 3,1% z 2,8%, a w 2025 do 3,5% z 3,2% oczekiwanych w styczniowej rundzie prognoz. Prognozy wzrostu gospodarczego MFW są bardzo zbliżone do naszych oczekiwań. W kwestii inflacji Fundusz oczekuje średniorocznego wzrostu cen w 2024 i 2025 na poziomie 5%. Z kolei nadwyżka salda obrotów bieżących jest prognozowana na 0,7% PKB, podczas gdy w 2025 eksperci MFW oczekują deficytu w wysokości 0,2% PKB.
Dalszy spadek miar inflacji bazowej w marcu.
- Inflacja bazowa z wyłączeniem cen żywności i energii obniżyła się w marcu do 4,6%r/r z 5,4%r/r w lutym. Inflacja bazowa pozostaje rozpędzona (+0,5%m/m), a spadek rocznego wskaźnika zawdzięczamy głównie wysokiej bazie odniesienia z 2023.
- W marcu spadły także pozostałe miary inflacji bazowej.
Deficyt sektora general government przekroczył 5% PKB w 2023.
- W 2023 deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wyniósł PLN173,9mld (5,1% PKB), wobec PLN105,9mld (3,5% PKB) w roku 2022 – poinformował GUS w oficjalnym komunikacie.
Polska będzie dążyła do wydłużenia czasu na wydatkowanie KPO. Rząd umożliwił rozliczanie KPO w €.
- Po wyborach do Parlamentu Europejskiego (PE) Polska będzie szukać koalicjantów, by wydłużyć termin wydatkowania środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) – zapowiedział wiceminister funduszy i polityki regionalnej J. Protas. Dodał, że po zbudowaniu takiej koalicji Polska będzie chciała negocjować tą kwestię z Komisją Europejską (KE). Obecnie ministerstwo skupia się na rewizji KPO. Według obecnego stanu prawnego środki z KPO muszą zostać spożytkowane do sierpnia 2026. Minister funduszy i polityki regionalnej K. Połczyńska-Nałęcz poinformowała, że do końca roku Polska może dostać maksymalnie €10mld z KPO.
- Rząd przyjął projekt ustawy umożliwiającej rozliczanie umów w ramach KPO w €. Zwłaszcza dotyczy to inwestycji związanych z budową morskich farm wiatrowych (offshore).
MF sfinansowało ok. 58% potrzeb pożyczkowych brutto na 2024.
- Po aukcji 10 kwietnia stopień sfinansowania potrzeb pożyczkowych brutto budżetu na 2024 wynosi ok. 58% - poinformowało Ministerstwo Finansów (MF).
Komentarz rynkowy
Silna przecena złotego, SPW także pod presją.
- O ile na rynkach bazowych nie działo się wczoraj szczególnie dużo (kurs €/US$ utrzymuje się ponad 1,06), to doszło do istotnej przeceny złotego. Od początku tygodnia para €/PLN wzrosła z niecałych 4,30 do 4,37 dziś rano. Złoty wyraźnie traci też na tle regionu, np. HUF. Inwestorzy nadspodziewanie nerwowo podeszli do zapowiedzi rządu o tym, że środki z UE nie muszą być wymieniane na złote, a finansowanie niektórych inwestycji będzie w euro. Wygląda to na kolejną falę domykania długich pozycji na PLN, otwieranych jeszcze w 2023 w okolicach wyborów.
- Rentowności na rynkach bazowych podniosły się wczoraj o 4-5pb. W kraju doszło jednak do dalszej istotnej przeceny SPW (ponad 10b na długim końcu, 7pb na krótkim). Wygląda na to, że inwestorzy zagraniczni redukują pozycje w krajowych aktywach. Prawdopodobnie obawiają się, że jeżeli rząd nie wymieni istotnej części środków z UE na PLN, to ograniczy to popyt z kraju na SPW.
Ograniczony wpływ komentarzy z Fed na €/US$, nadal nerwowo na €/PLN.
- Wczorajsze wypowiedzi z FOMC (także J. Powell’a) nie zmieniły istotnie postrzegania polityki Fed na ten rok. Nie spodziewamy się także, aby przełom miały przynieść kolejne w tym tygodniu. Dlatego duże znaczenie powinny mieć teraz wskaźniki techniczne sugerujące wyhamowanie presji na spadek €/US$ lub umiarkowaną korektę do końca tygodnia. Na większy wzrost kursu na razie nie liczymy. ECB zadeklarował rozpoczęcie cięć w czerwcu oraz wysłał sygnał, że będzie prowadził politykę niezależnie od Fed. Nie można również wykluczyć ponownego wzrostu napięć geopolitycznych, co wspierałoby dolara. Czekamy na odpowiedź Izraela na irański (nieudany) atak. Ogólnie więc €/US$ do końca tygodnia powinien pozostać dość blisko 1,06.
- Zachowanie PLN w tym tygodniu prawdopodobnie wynika z domykania pozycji na spadek €/PLN jeszcze z 2023. Doświadczenia poprzednich takich okresów sugerują, że osłabienie złotego potrafi być wtedy istotne, ale późniejsza aprecjacja także. Na ogół takie okresy słabości złotego nie trwały również długo. Tak powinno być i tym, razem, szczególnie, że obecne poziomy €/PLN wydają się już zdecydowanie atrakcyjne z punktu widzenia np. krajowych eksporterów. Zmienność €/PLN na razie prawdopodobnie pozostanie podwyższona.
Nerwowo także na SPW.
- Najważniejsze wydarzenia tego tygodnia są już prawdopodobnie za nami. Nadal jednak nie można wykluczyć ograniczonych wzrostów rentowności na rynkach bazowych, szczególnie w USA. Ostatnie komentarze z FOMC nie były dla rynku zaskoczeniem, potwierdzając zdecydowanie mniejsze pole do obniżek stóp w USA w tym roku. Z kolei przedstawiciele EBC powinni potwierdzić wcześniejsze zapowiedzi rozpoczęcia obniżek w strefie euro od czerwca.
- Sytuacja na SPW w najbliższych dniach będzie prawdopodobnie powiązana z ogólnym sentymentem dla Polski. Choć zaangażowanie inwestorów zagranicznych na krajowym rynku nie jest duże, to i tak dostateczne, aby wygenerować podwyższoną zmienność, gdy przy okazji pozbywania się PLN wychodzą z SPW. Podobnie jak w przypadku sytuacji na złotym, obecny trend traktujemy jako tymczasowy i krótkotrwały.