Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Izba Reprezentantów przyjęła pakiet pomocy dla Ukrainy. W kraju dziś marcowe dane z przemysłu, budownictwa i rynku pracy.

Wiadomości zagraniczne

USA: Izba Reprezentantów przyjęła pakiet pomocy dla Ukrainy o wartości US$61mld.

  • Po wielu miesiącach oczekiwania na głosowanie, w sobotę speaker Izby Reprezentantów M. Johnson poddał pod głosowanie pakiet pomocy wojskowej i finansowej dla Ukrainy o wartości US$61mld. Ustawę przyjęto w stosunku głosów 311 do 112, za głosowali wszyscy Demokraci i niespełna połowa Republikanów. Johnson zmienił pakiet w porównaniu z wersją przyjętą przez Senat w lutym, zwiększając udział pożyczek, co spotkało się z przychylnością D. Trumpa, republikańskiego kandydata na prezydenta.
  • Ustawa miała kluczowe znaczenie dla broniącej się Ukrainy, o jej przyjęcie zabiegały także kraje europejskie, w tym Polska. Ustawa musi zostać jeszcze przegłosowana przez Senat i podpisana przez Prezydenta J. Bidena, co wydaje się formalnością.

Najbliższy tydzień na rynkach bazowych: Wstępny PKB i inflacja PCE z USA, koniunktura wg PMI i decyzja Banku Japonii.

  • Tydzień na rynkach otworzyła decyzja Ludowego Banku Chin o utrzymaniu stóp procentowych bez zmian: 5-letnia na poziomie 3,95% (na poprzednim posiedzeniu bez zmian, ale wcześniej obniżona o 25pb), stopa jednorocznych kredytów 3,45%. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami analityków.
  • W tym tygodniu poznamy ważne dane z rynków bazowych. W czwartek będzie to wstępny PKB w 1kw23 w USA (konsensus 2,1%kw/kw w ujęciu odsezonowanym i zanualizowanym SAAR), a  w piątek opublikowana zostanie inflacja konsumencka PCE, oczekiwania rynkowe zakładają wzrost inflacji bazowej w marcu o 0,3%m/m, podobnie jak w lutym, co wspiera jastrzębi zwrot prezesa Fed, który miał tak duże przełożenie na wzrost rentowności i dolara w ostatnim czasie.
  • Już we wtorek poznamy wstępne wskaźniki PMI w przemyśle i usługach w strefie euro i innych rynkach za kwiecień, w środę ich uzupełnieniem będzie niemiecki barometr koniunktury Ifo. Nie spodziewamy się dużych zmian nastrojów firm w porównaniu z poprzednim miesiącem, choć – na podstawie innych danych, np. ZEW - możliwe jest ożywienie w przemyśle, choć z niskiego punktu odniesienia. Dla Niemiec prognozujemy 42,5pkt. w PMI w przemyśle po 41,9pkt. w poprzednim miesiącu oraz 50,5pkt. w usługach po 50,1pkt. miesiąc wcześniej. Dane alternatywne oraz inne indeksy wyprzedzające sugerują lekki pozytywne zaskoczenie z Niemiec, które wolno dźwiagają się ze spowolnienia.
  • Dla całej strefy euro prognozujemy 46,3pkt. w przemyśle i 51,8pkt. w usługach w kwietniu, po odpowiednio 46,1pkt. i 51,5pkt. w marcu.
  • W piątek decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie Bank Japonii. Prezes K. Ueda sygnalizował, że bank może w tym roku podnieść stopy procentowe i zacznie ograniczać skup obligacji. Nie spodziewamy się jednak zmiany stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu. Wydarzenia w tym tygodniu:
    • Poniedziałek: wstępny indeks nastrojów konsumentów w kwietniu (nasza prognoza -14,5pkt. po -14,9pkt. poprzednio); wystąpienia przedstawicieli ECB (Lagarde, Villeroy),
    • Wtorek: sprzedaż nowych domów w USA w marcu (nasza prognoza 0,67mln w ujęciu rocznym, zgodnie z konsensusem); wstępne wskaźniki PMI za kwiecień z przemysłu i usług w Europie (w tym strefa euro i Wielka Brytania) i USA, decyzja Narodowego Banku Węgier ws. stóp procentowych (spodziewamy się cięcia o 50pb do 7,75%),
    • Środa: zamówienia na dobra trwałego użytku w USA w marcu (nasza prognoza 3,0%, konsensus 2,8%, poprzednio 1,3%), wskaźnik Ifo w Niemczech za kwiecień (nasza prognoza 88,9pkt. po 87,8pkt. w marcu),
    • Czwartek: wstępny odczyt PKB w USA za 1kw24 (nasza prognoza 2,6%kw/kw SAAR, konsensus 2,1%, poprzednio 2,4%); indeks podpisanych umów na kupno domów w marcu,
    • Piątek: decyzja Banku Japonii ws. stóp procentowych (nasza prognoza brak zmian); dochody i wydatki Amerykanów (nasza prognoza dla wydatków 0,6%m/m, powyżej konsensusu 0,4%, po 0,8% w lutym) oraz inflacja konsumencka PCE w marcu (nasza prognoza dla bazowego PCE 0,3%m/m, zgodnie z konsensusem i podobnie jak w lutym); finalny wskaźnik nastrojów konsumentów wg Uniwersytetu Michigan (wstępnie 77,9pkt).

Wiadomości krajowe

Tydzień z krajowymi danymi makro. Liczymy na mocne płace i sprzedaż detaliczną.

  • Dziś o 10:00 GUS opublikuje dane z sektora przemysłowego. Prognozujemy, że produkcja przemysłowa spadła w marcu o 2,4%r/r (konsensus: -1,0%), po wzroście o 3,3%r/r w lutym. Za spadek w ujęciu rocznym odpowiadał - w naszej ocenie - przede wszystkim niekorzystny układ kalendarza (dwa dni robocze mniej niż rok wcześniej), podczas gdy w światowym przemyśle widzimy symptomy ożywienia. Pozostaje ono jednak kruche i może ucierpieć wskutek napięć geopolitycznych, pogorszenia sentymentu biznesowego i wzrostu cen surowców. Jednocześnie ożywienie jest nierówne, a wyniki niemieckiego przetwórstwa, z którym silnie powiązany jest krajowy sektor przemysłowy, pozostają rozczarowujące. Mamy nadzieję, że PMI z Eurolandu i Niemiec (publikowany już po danych z Polski) pokaże poprawę, na co wskazują dane alternatywne z Niemiec.
  • Szacujemy, że deflacja cen producenta wyhamowała nieco w marcu, a indeks PPI obniżył się o 9,1%r/r (konsensus: -9,5%), po spadku o 10,1%r/r w lutym. W porównaniu do lutego wzrosły ceny w górnictwie (m.in. droższa miedź) i przetwórstwie.
  • Także dziś poznamy marcowy raport z rynku pracy. Według naszych prognoz wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw wzrosły o 12,9%r/r (konsensus: 12,1%), czyli w takiej samej skali jak miesiąc wcześniej. Rynek pracy pozostaje pod wpływem wysokiej podwyżki płacy minimalnej z początkiem 2024, a  w marcu i kwietniu efektywnie wchodzą także w życie podwyżki w administracji publicznej. Pozycja przetargowa pracowników w negocjacjach płacowych pozostaje korzystna, chociaż spadek marż przedsiębiorstw i sygnały nieco słabszego popytu na pracę powinny ograniczać presję na przyspieszenie wzrostów płac. Szacujemy, że zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zmniejszyło się w marcu nieznacznie względem lutego, co przełożyło się na spadek 0,2%r/r (konsensus: -0,1%), czyli w analogicznej skali rocznej jak w lutym.
  • Również dziś poznamy dane z sektora budowlanego. Prognozujemy, że produkcja budowlano-montażowa obniżyła się o 4,3%r/r (konsensus na tym samym poziomie), po spadku o 4,9%r/r w lutym. Zakończenie realizacji projektów finansowanych z perspektywy UE na lata 2014-20 (zgodnie z zasadą t+3) oraz powolne uruchamianie kolejnego dużego budżetu unijnego przekłada się na wyhamowanie aktywności budowlanej w obszarze obiektów infrastrukturalnych. Także we wznoszeniu budynków mamy do czynienia z niższym poziomem aktywności niż przed rokiem. Ponadto opóźnienia związane z uruchomieniem KPO sugerują, że projekty finansowane z tego źródła będą realizowane na większą skalę w 2025 i 2026.
  • Jutro GUS opublikuje dane z sektora detalicznego. Nasza prognoza zakłada, że sprzedaż detaliczna wzrosła w marcu o 10,0%r/r (konsensus 6,7%r/r), po wzroście o 6,1%r/r w lutym. Liczymy, że trwająca odbudowa realnych dochodów oraz zakupy wielkanocne sprzyjały dalszej odbudowie wydatków gospodarstw domowych, nawet w warunkach zwiększonej skłonności do oszczędzania. Dynamika dochodów pozostaje najwyższa od dwóch dekad, a nasze prognozy inflacji obniżyły się w ostatnich tygodniach, co przekłada się na jeszcze bardziej optymistyczne oceny rozwoju sytuacji w zakresie realnych dochodów gospodarstw domowych do dyspozycji. Czekamy na odbicie w zakupach dóbr trwałych innych niż samochody.
  • W środę ukażą się dane o bezrobociu. Nasza prognoza jest zgodna z szacunkiem Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Szacujemy, że stopa bezrobocia obniżyła się w marcu do 5,3% (konsensus na tym samym poziomie) z 5,4% w lutym. W połowie roku stopa bezrobocia rejestrowanego powinna się obniżyć poniżej 5%.

MF: Polska jest w dialogu z KE w sprawie procedury nadmiernego deficytu.

  • Polska prowadzi dialog z Komisją Europejską (KE), aby przekonać Komisję, że ewentualne rekomendacje – jeśli się pojawią – powinny być bardzo łagodne – powiedział minister finansów A. Domański. Minister zwrócił uwagę, że deficyt w wysokości 5,1% PKB w 2023 w dużej mierze wynikał z wojny w Ukrainie, a Polska wydała w ubiegłym roku 4,1% PKB na obronność i blisko 1% PKB na pomoc uchodźcom z Ukrainy. Domański ocenił, że Polska jest w stanie wykonać pewien wysiłek fiskalny w celu ograniczenia deficytu w najbliższych latach, ale nie zredukuje wydatków na obronność.

Jutro MF zaoferuje do sprzedaży 6 serii obligacji za PLN6-10mld.

  • Na jutrzejszym przetargu Ministerstwo Finansów (MF) zaoferuje do sprzedaży obligacje za PLN6-10mld. Sugerowany przedział podaży nie uległ zmianie względem przewidywanego w miesięcznym planu podaży papierów skarbowych.
  • Stopień sfinansowania potrzeb pożyczkowych na 2024 wynosi obecnie 63% wg szacunków MF.

Komentarz rynkowy

Uspokojenie na rynkach mimo napięć na Bliskim Wschodzie.

  • W ubiegłym tygodniu sadek €/US$ wyhamował w okolicach 1,0650, po silnym spadku pary wywołanym serią mocnych danych tydzień wcześniej. Para dotarła do lokalnej strefy wsparcia (1,06-1,0650), której nie była jednak w stanie przełamać mimo wzrostu napięć geopolitycznych, wywołanych atakami Iranu, a następnie Izraela. Amerykańska i niemiecka krzywa podniosły się o 10-12pb. Pomogły w tym zarówno wcześniejsze dane, jak i wyższe ceny ropy naftowej, wywołane eskalacją napięć na Bliskim Wschodzie.
  • Bardzo nerwowo było na krajowym rynku. Zapowiedź, że środki z UE nie muszą być wymieniane na złote wywołała kolejną falę domykania pozycji na spadek €/PLN. Kurs szybko dotarł do 4,37. Para jednak od tej pory wróciła do 4,30 i to mimo napięć geopolitycznych. Razem ze złotym pod presją znalazły się też SPW. Rentowności 10latki wzrosła aż 20pb. 2latka osłabiła się ostatecznie 5pb, ale na początku tygodnia była aż 12pb wyżej, mimo braku danych z kraju.

Złoty może kontynuować umocnienie, €/US$ w trendzie bocznym.

  • Kurs €/US$ nie był w stanie wyłamać się poniżej 1,06-1,0650 przed weekendem mimo wzrostu napięć geopolitycznych. Teraz sytuacja na Bliskim Wschodzie wydaje się stabilizować. W tej sytuacji uwaga rynków powinna skupić się na danych makro. Spodziewamy się stopniowej poprawy koniunktury w strefie euro (PMI jutro), solidnego wzrostu PKB USA za 1kw24 (czwartek), ale kluczowe mogą okazać się dane o inflacji PCE z USA (piątek). Najprawdopodobniej ta miara presji cenowej w USA nie będzie tak uporczywa jak ostatnie dane o CPI. Sugeruje to albo stabilizację kursu €/US$ powyżej 1,06, lub umiarkowany wzrost €/US$ (pierwszy poziom docelowy to okolice 1,07, potem 1,0750).
  • Perspektywy dolara na 2poł24 się poprawiły. Oprócz jastrzębiego Fed, doszło ryzyko utrzymania wysokich cen ropy lub ich dalszego wzrostu. Fed może być bardziej wrażliwy na wpływ drogiej ropy i zaostrzać retorykę. Znacząco spadły więc szanse na wzrost €/US$ do 1,10.
  • Kolejna fala domykania pozycji na spadek €/PLN najprawdopodobniej zakończyła się już w ubiegłym tygodniu. Doświadczenia poprzednich takich okresów sugerują, że powinno po tym nastąpić dalsze wyraźne umocnienie złotego. Ruch zaczął się już w ubiegłym tygodniu, ale w tym powinien dotrzeć poniżej 4,30 (maksymalnie do około 4,26-27 w zależności od sytuacji na €/US$).
  • Uspokojenie (przynajmniej na razie) sytuacji geopolitycznej powinno pozwolić inwestorom skupić się na sytuacji makro. A ta pozostaje dla złotego pozytywna. Część środków z UE (np. ze Wspólnej Polityki Rolnej) musi być wymieniona na PLN, co prawdopodobnie częściowo odbędzie się na rynku. Złotego wspiera też nadwyżka w bilansie obrotów bieżących i wysokie stopy NBP. Dlatego w 2kw24 nadal oczekujemy spadku kursu €/PLN do około 4,20. W 2poł24 widzimy jednak ryzyko powrotu bliżej 4,30 z uwagi na potencjalnie mniej korzystną dla CEE sytuację geopolityczną po wyborach prezydenckich w USA.

Uspokojenie na rynkach wsparciem dla długich SPW.

  • W tym tygodniu spodziewamy się dalszego, choć ograniczonego, wzrostu rentowności na rynkach bazowych. Liczymy na generalnie solidne dane z głównych gospodarek, szczególnie z USA co będzie wspierało jastrzębi zwrot Fed i mniejszą skalę wycenianych na 2024 obniżek stóp w USA. Na duży wzrost rentowności nie liczymy, bo ceny ropy naftowej spadły wyraźnie jeszcze przed weekendem, gdy Iran starał się obniżyć napięcia z Izraelem.
  • W kraju liczymy na spłaszczenie krzywej. Uspokojenie sytuacji na złotym powinno sprzyjać umocnieniu długiego końca krzywej dochodowości, po zeszłotygodniowej przecenie. Aktualne poziomy rentowności SPW są już zdecydowanie atrakcyjne, ostatni raz 10latka była tak wysoko w październiku ub.r. Na krótkim końcu spodziewamy się stabilizacji. Napływające dziś i jutro dane z kraju powinny potwierdzić stopniową poprawę koniunktury.

Niniejsza publikacja została przygotowana przez Biuro Analiz Makroekonomicznych w ING Banku Śląskim S.A. wyłącznie w celach informacyjnych, bez uwzględnienia celów inwestycyjnych, sytuacji finansowej ani dostępnych środków pieniężnych odbiorcy. Informacje zawarte w tej publikacji nie stanowią porady inwestycyjnej, prawnej ani podatkowej, ani też oferty dotyczącej zakupu bądź sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego. ING Bank Śląski S.A. dołożył należytej staranności, aby informacje zawarte w treści publikacji były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. ING nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek straty bezpośrednie, pośrednie lub wtórne powstałe w wyniku korzystania z tej publikacji. O ile nie zastrzeżono inaczej, wszystkie opinie, prognozy i oszacowania należą do autora (autorów) oraz są aktualne w momencie publikacji i mogą ulec zmianie bez odrębnego powiadomienia.

Rozpowszechnianie tej publikacji może być ograniczone przez prawo lub regulacje w różnych jurysdykcjach.

Publikacja oraz zawarte w niej informacje objęte są prawami autorskimi. Nie może być ona kopiowana, rozpowszechniana ani publikowana przez jakąkolwiek osobę, w jakimkolwiek celu, bez wyraźnej uprzedniej zgody ING Banku Śląskiego S.A. Nie dotyczy to przypadków posługiwania się publikacją z powołaniem na jej źródła.  Wszystkie prawa zastrzeżone. Nadzór nad działalnością ING Banku Śląskiego S.A. sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego (ul. Piękna 20, 00-549 Warszawa).