Dziennik |
Dziennik ING: Kolejne słabsze dane z USA. Wysokie rozpędzenie inflacji bazowej w Polsce w kwietniu.
Wiadomości zagraniczne
USA: Seria dosyć rozczarowujących danych za kwiecień/maj.
- Trwa seria rozczarowujących danych z gospodarki amerykańskiej, zapoczątkowana słabszym od oczekiwań raportem payrolls na początku miesiąca. Wczoraj w serię tę wpisała się produkcja przemysłowa, dane dot. budownictwa i w mniejszym stopniu dane tygodniowe jobless claims.
- Produkcja przemysłowa nie zmieniła się w kwietniu (0%m/m). Konsensus zakładał minimalne odbicie o 0,1%m/m, podobnie jak ostatecznie w marcu, po rewizji w dół z 0,4%. Niepokojący był spadek przetwórstwa przemysłowego o 0,3%m/m, poniżej konsensusu +0,1%, po +0,2% miesiąc wcześniej i korekcie w dół z 0,5%. Opublikowany wczoraj indeks Filadelfia Fed o aktywności przemysłowej w maju nie rokuje na istotną poprawę w krótkim okresie (+4,5pkt., poniżej konsensusu 8pkt. oraz po 15,5pkt. w kwietniu).
- W kwietniu liczba rozpoczętych inwestycji budowy domów spadła do 1,36mln w ujęciu zanualizowanym SAAR, wyraźnie poniżej konsensusu 1,42mln. Oznaczało to jednak poprawę z 1,29mln, ale dane te istotnie zrewidowano w dół z 1,32mln. Przełożyło się to na wzrost o 5,7%m/m, lecz po głębokim spadku o 16,8% w marcu. Liczba nowych pozwoleń na budowę domów (1,44mln w ujęciu rocznym) ukształtowała się poniżej konsensusu 1,48mln i poniżej poprzedniego miesiąca 1,485mln, wstępne dane za marzec zrewidowano jednak w górę o około 30tys.
- Tygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych (222tys.) nie odbiegały istotnie od oczekiwań (220tys.) i były lepsze od poprzedniego odczytu (232tys.). Może to sygnalizować raczej stopniową korektę na rynku pracy w maju.
USA: Neutralne komentarze z Fed.
- Wypowiedzi prezesa J. Powella z początku tygodnia o cierpliwości w polityce pieniężnej nadały to innych wypowiedzi członków FOMC. Szef Fed z Chicago A. Goolsbee zauważył pewną poprawę w ostatnich danych o inflacji (spadek inflacji bazowej), ale widzi potrzebę dalszego postępu w dezinflacji. Prezes Fed z Nowego Jorku J. Wiliams stwierdził, że restrykcyjna polityka pieniężna obecnie jest właściwa i nie widzi potrzeby jej zacieśnienia. Natomiast szef Fed z Richmond T. Barkin powiedział, że firmy wciąż chcą podnosić ceny, a usługi i koszty utrzymania mieszkania pozostają źródłem presji inflacyjnej. Potrzeba więcej czasu do spadku inflacji i restrykcyjne nastawienie powinno być utrzymane przez jakiś czas. W podobnym tonie (stopy wyżej na dłużej) wypowiedziała się L. Mester z Fed Cleveland.
Chiny: Sprzedaż detaliczna wyhamowała, ale produkcja przemysłowa przyśpieszyła w kwietniu.
- Kwietniowe dane chińskiego biura statystycznego przyniosły silne hamowanie w sprzedaży detalicznej, ale jednocześnie odbicie w przemyśle.
- Sprzedaż detaliczna zwolniła w kwietniu do 2,3%r/r z 3,1% w marcu, poniżej konsensusu 3,7%. W jej strukturze silne spadki odnotowano w dobrach trwałego użytku (m.in. -5,6%r/r w samochodach, -4,5%r/r w sprzęcie AGD), wzrosty m.in. w kategoriach sport i rekreacja (+12,7%), wyroby tytoniowe i alkoholowe (8,5%), catering (+4,4).
- Natomiast produkcja przemysłowa wyraźnie przyśpieszyła do 6,7%r/r z 4,5% miesiąc wcześniej, przebijając oczekiwania 5,5%. W jej strukturze mocno odbiły kategorie takie jak produkcja samochodów (16,3%r/r) czy komputerów i sprzętu komunikacyjnego i elektronicznego (15,6%).
- Dotychczas odbicie w Chinach jest stopniowe, nastroje konsumentów są stosunkowo słabe, a osiągnięcie oficjalnego 5% wzrostu PKB w tym roku będzie uzależnione od wsparcia sektora publicznego.
Wiadomości krajowe
Inflacja bazowa w dół w kwietniu, ale o dalszy spadek będzie trudno.
- Inflacja bazowa z wyłączeniem cen żywności i energii obniżyła się w kwietniu do 4,1%r/r z 4,6%r/r – poinformował NBP. Pozostałe miary inflacji bazowej wzrosły w kwietniu. Inflacja bazowa po wyłączeniu cen administrowanych do 2,3%r/r z 1,8% w marcu. Inflacja bazowa po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych do odpowiednio 3,5%r/r z 3,4%, a 15% średnia odcięta do 3,0%r/r z 2,8%.
- W naszej ocenie był to ostatni tak wyraźny spadek rocznego wskaźnika inflacji bazowej z wyłączeniem cen żywności i energii. Rozpędzenie tej kategorii jest bardzo wysokie i rośnie (0,7%m/m w kwietniu, 0,5% w marcu), a baza statystyczna będzie w kolejnych miesiącach mniej korzystna. Szacujemy, że pod koniec 2024 wzrost cen bazowych może przyspieszyć w okolice 4,5%r/r. Dlatego niezmiennie oczekujemy, że do końca 2024 stopy NBP pozostaną bez zmian, a pierwsze cięcia stóp nastąpią w 2025.
MFiPR: Polska zainwestowała blisko PLN10mld z KPO.
- Dotychczas Polska zainwestowała już prawie PLN10mld z Krajowego Planu Rozwoju (KPO) – poinformowała minister funduszy i polityki regionalnej K. Pełczyńska-Nałęcz.
BGK wyemituje euroobligacje dla EBI.
- Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) wyemituje 24 maja 8-letnie euroobligacje w € na rzecz Funduszu Pomocy w formacie private placement, skierowane do Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI). Wartość emisji to €200mln, a oprocentowanie w skali roku 4,0%.
Komentarz rynkowy
Korekta na €/US$ na razie bez wpływu na złotego.
- Wczoraj nastąpiła korekta na €/US$ po wcześniejszym wzroście. Para cofnęła się z prawie 1,09 do 1,0860 dziś rano. Dolarowi pomogło m.in. rozczarowanie ostatnią serią danych z Chin. Praktycznie nie miało to jednak wpływu na złotego. Kurs €/PLN kolejny dzień utrzymuje się blisko tegorocznych dołków na 4,26.
- Na rynkach długu czwartek przyniósł również korektę po dużym umocnieniu po danych o sprzedaży detalicznej i inflacji z USA we środę. Rentowności Treasuries podniosły się o 5-6pb, a papierów niemieckich o 2-4pb. Na SPW działo się relatywnie niewiele.
Dolar może się osłabić, ale bez dużego wpływu na €/PLN.
- Naszym zdaniem na przełomie tygodnia presja na wzrost €/US$ powróci, a kurs powinien dotrzeć w okolice 1,09. W najbliższych dniach nie ma równie istotnych danych jak sprzedaż detaliczna i inflacja z USA. Oczekiwania na szybkie obniżki stóp Fed powinny się utrzymać.
- Nadal jednak widzimy istotne szanse, że w 2poł24 kurs €/US$ utrzyma się poniżej 1,10. Rynek agresywnie reagował na ostatnie rozczarowania danymi z USA, ale komentarze z Fed są dużo ostrożniejsze. Sytuacja na amerykańskim rynku pracy pozostaje dobra, co nie daje pola na duże obniżki stóp Fed w tym roku. EBC z kolei w zasadzie zapowiedział już obniżkę stóp w czerwcu. Wybory prezydenckie w USA mogą mieć pro-dolarowy efekt – ewentualne zmiany w podatkach lansowane przez D. Trumpa mogą przynieść nowe fale powrotu kapitałów do USA. Kolejny etap wojen handlowych może przełożyć się na wzrost awersji do ryzyka, co dolara na ogół wspiera.
- Uważamy, że pole do spadku €/PLN krótkoterminowo się wyczerpało. Pokazał to już brak jednoznacznie pozytywnej reakcji PLN na środowe osłabienie dolara. Do zakupów PLN zniechęca także sytuacja techniczna.
- Na przełomie 2 i 3kw24 oczekujemy jednak dalszego umocnienia złotego i spadku kursu €/PLN do około 4,20. Krajową walutę wspiera utrzymująca się nadwyżka w rachunku obrotów bieżących Polski. Najprawdopodobniej popyt na PLN wzmocni też wymiana przynajmniej części środków z UE na złote na rynku. Oczekujemy również utrzymania jastrzębiej / antyobniżkowej retoryki przez RPP. W 2poł24 widzimy jednak ryzyko powrotu bliżej 4,30 z uwagi na potencjalnie mniej korzystną dla CEE sytuację geopolityczną po wyborach prezydenckich w USA.
Lekkie umocnienie na rynkach bazowych, w kraju czekamy na przyszłotygodniowe dane.
- Na przełomie tygodnia nie ma danych które mogłyby istotnie osłabić oczekiwania na szybkie obniżki stóp Fed. Dlatego naszym zdaniem wczorajsza korekta / wzrosty rentowności na rynkach bazowych będą nietrwałe. Nadal jednak uważamy, że przed końcem miesiąca powrócą większe wzrosty rentowności. Rynek zbyt agresywnie zareagował na ostatnie rozczarowania danymi z USA.
- Na krajowym rynku uwaga rynku powinna się teraz przesunąć na przyszłotygodniowe dane z krajowej sfery realnej za kwiecień. Wyniki za marzec były sporym rozczarowaniem, istotne wzmacniając oczekiwania na obniżki stóp NBP w tym roku. Naszym zdaniem mogło to jednak wynikać z efektów kalendarzowych, a kwiecień powinien przynieść lepsze dane.