Dziennik |
Dziennik ING: Lekka zadyszka w amerykańskim przemyśle w maju. Ożywienie krajowej konsumpcji w 1kw24.
Wiadomości zagraniczne
USA: Nieco rozczarowujący odczyt indeksu ISM w amerykańskim przemyśle.
- Wskaźnik ISM w amerykańskim przemyśle cofnął się w maju do 48,7pkt. z 49,2pkt. w kwietniu, poniżej konsensusu zakładającego poprawę koniunktury do 49,6pkt. Natomiast finalny odczyt indeksu PMI w przemyśle 51,3pkt. był nieco lepszy niż wartość wstępna 50,9pkt. i lepszy niż 50,0pkt. miesiąc wcześniej.
- Zmiany wskaźników koniunktury w przemyśle w maju miały zatem przeciwny kierunek, wydaje się, że inwestorzy przywiązują większą wagę do indeksu ISM, co przełożyło się na słabsze notowania dolara. W strukturze ISM pogorszyły się komponenty: nowych zamówień (45,4pkt. - najniżej od roku), produkcji (50,2pkt. – najniżej od lutego), portfel niezrealizowanych zamówień (42,4pkt. – najniżej od listopada) i ceny transakcyjne (57pkt. po 60,9pkt. miesiąc wcześniej). Ostatnia wartość sugeruje łagodzenie presji inflacyjnej. Pozytywnym zaskoczeniem był komponent zatrudnienia, który przebił granicę 50pkt. – najwyżej od marca 2022 oraz nowe zamówienia eksportowe (50,6pkt. po 48,7pkt. miesiąc wcześniej).
Europa Zachodnia: Finalne PMI w przemyśle bardzo blisko wartości flash wskazują na powolne ożywienie.
- Finalne odczyty wskaźników PMI w europejskim przemyśle były bardzo bliskie wartości wstępnych (w nawiasie): w Wielkiej Brytanii 51,2pkt. (51,3pkt.), w strefie euro 47,3pkt. (47,4pkt.), w Niemczech 45,4pkt. (45,4pkt.), we Francji 46,4pkt. (47,7pkt.).
- Kondycja brytyjskiego przemysłu jest wyraźnie lepsza niż w Europie kontynentalnej, choć np. w Niemczech wartość PMI poprawiła się w stosunku do kwietnia, choć pozostała poniżej granicy 50pkt. między ożywieniem a spowolnieniem.
Chiny: PMI w przemyśle stabilny i delikatnie powyżej 50pkt.
- Wskaźnik PMI w Chinach w przemyśle wg Caixin wyniósł 51,7pkt. w maj, nieznacznie powyżej konsensusu 51,6pkt. i odczytu 51,4pkt. w kwietniu. Podobnie jak na innych rynkach, koniunktura w „fabryce świata” poprawia się bardzo powoli.
Dziś początek serii danych z amerykańskiego rynku pracy.
- Dzisiejsza publikacja liczby wakatów wg JOLTS w kwietniu otworzy serię danych o amerykańskim rynku pracy (konsensus 8,35mln, poprzednio 8,49mln). Dziś poznamy także dane o zamówieniach w przemyśle w USA w kwietniu (nasza prognoza 0,5%m/m po 1,6% w marcu).
Wiadomości krajowe
W 1kw24 PKB wzrósł o 2,0%r/r. Konsumpcja wyżej o 4,6%r/r. Inwestycje w dół o 1,8%r/r.
- GUS zrewidował wstępny szacunek wzrostu PKB w 1kw24 do 2,0% z 1,9%r/r szacowanych wcześniej (1,0%r/r w 4kw23). Dane skorygowane o wpływ czynników sezonowych wskazują na wzrost PKB o 0,5%kw/kw, po 0,0%kw/kw kwartał wcześniej.
- Poznaliśmy także dane o strukturze wzrostu gospodarczego. W ujęciu wydatkowym konsumpcja prywatna wzrosła o 4,6%r/r (0,0%r/r w 4kw23), spożycie publiczne zwiększyło się o 10,9%r/r (7,5%r/r), a inwestycje obniżyły się o 1,8%r/r (z 15,8%r/r w 4kw23). Zmiana stanu zapasów odjęła 2,8pkt. proc. z rocznego tempa wzrostu PKB w ubiegłym kwartale, a wymiana handlowa z zagranicą dodała 0,4pkt. proc. Patrząc od strony produkcji, wartość dodana w przemyśle wzrosła o 0,2%r/r (2,1%r/r w 4kw23), w budownictwie spadła o 8,9%r/r (+5,7%r/r w 4kw23), a w handlu i naprawach wzrosła o 4,4%r/r (0,2%r/r).
- Struktura wzrostu PKB w 1kw24 nie jest dla nas zaskoczeniem, ale pokazuje mało optymistyczny obraz gospodarki. Zgodnie z oczekiwaniami ożywienie gospodarcze jest przede wszystkim napędzane stopniowym odbiciem konsumpcji. Pomimo wyższej skłonności gospodarstw domowych do oszczędzania, dynamiczny wzrost realnych dochodów do dyspozycji przekłada się na wzrost aktywności zakupowej. Dynamicznie rosną dochody z pracy (dwucyfrowy wzrost nominalnych wynagrodzeń) oraz z tytułu świadczeń społecznych (wysoka waloryzacja rent i emerytur oraz m.in. świadczeń na dzieci). Towarzyszy temu wyraźny spadek inflacji z bardzo wysokich poziomów w ubiegłym roku. Imponujący wzrost odnotowano w przypadku spożycia publicznego (10,9%r/r), do czego m.in. przyczynił się wzrost wynagrodzeń w sektorze publicznym.
- Bez satysfakcji odnotowujemy, że sprawdziła się nasza prognoza spadku inwestycji w 1kw24. Jest on w znaczącym stopniu związany z zakończeniem projektów finansowanych z perspektywy finansowej UE na lata 2014-20 i powolnym uruchamianiem projektów z perspektywy 2021-27. Był to czynnik, który mocno podbił inwestycje publiczne w 2023. W ubiegłym roku inwestycje publiczne wyniosły aż 5,0% PKB (najwięcej od 2011), co jest nie do powtórzenia w 2024, m.in. w kontekście opóźnienia Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Ubiegłoroczny boom inwersyjny (13,1% w całym 2023 roku oraz 15,8%r/r w 4kw23) w ok. 2/3 był napędzany inwestycjami publicznymi. Jednak inwestycje przedsiębiorstw (poza paroma dużymi z udziałem Skarbu Państwa) były słabe, szczególnie w sektorze małych i średnich firm. Dane za 1kw24 obnażyły te niskie nakłady inwestycyjne przedsiębiorstw. Oczekujemy poprawy aktywności inwestycyjnej w 2poł24 i wyraźnego przyspieszenia w 2025.
- Wczorajsze dane wskazują, że polska gospodarka powinna osiągnąć w tym roku wzrost gospodarczy w okolicach 3%, przy czym będzie on się w głównej mierze opierał na jednym silniku: konsumpcji. W kontekście perspektyw dla polityki pieniężnej nie jest to optymalna struktura wzrostu, gdyż może przełożyć się na ponowny wzrost presji inflacyjnej (łatwiejsza akceptacja wzrostów cen przez konsumentów). Niskie inwestycje przedsiębiorstw pomimo bardzo wysokiego tempa wzrostu płac oznaczają, że firmy podejmowały mało działań mających na celu skompensowanie wzrostu kosztów pracy, czy spadku dostępności pracowników. W takich warunkach skłonność do przerzucania kosztów pracy na ceny będzie duża. Polska gospodarka desperacko potrzebuje inwestycji przedsiębiorstw. Spodziewamy się, że do końca 2024 stopy NBP pozostaną bez zmian, a cykl obniżek stóp rozpocznie się dopiero w 2025, ale będzie płytki.
MF: Prognoza wzrostu gospodarczego w 2024 na 3,1% jest bezpieczna.
- Dane o PKB Polski w 1kw24 wskazują, że prognoza Ministerstwa Finansów (MF) wzrostu PKB w całym 2024 na poziomie 3,1% jest bezpieczna – powiedział minister A. Domański. Dodał, że wyraźne przyspieszenie inwestycji nastąpi w 2025, gdy mocno ruszy odblokowany Krajowy Plan Odbudowy (KPO).
BGK kontynuuje wypłaty funduszy UE z perspektywy 2021-27.
- W ramach perspektywy finansowej Unii Europejskiej (UE) na lata 2021-27 do końca maja Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) wypłacił PLN8,4mld. W ramach aktualnego budżetu UE na politykę spójności Polska ma do dyspozycji €76mld.
Do końca 2023 PFR zainwestował PLN12mld.
- Na koniec 2023 skumulowana wartość inwestycji we wszystkich projektach Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) przekroczyła PLN12mld – poinformował Fundusz w sprawozdaniu z działalności za 2023. PFR prefinansował ok. PLN5mld projektów z KPO, a po uzyskaniu środków UE od 2024 ograniczył wypłaty z programu wyłącznie do części związanej z pokryciem wydatków na VAT.
Komentarz rynkowy
Kolejne rozczarowanie danymi z USA.
- Poniedziałek przyniósł kolejne rozczarowanie danymi z USA. Tym razem wskaźnik koniunktury ISM wypadł mniej optymistycznie niż sugerowały to wcześniejsze wskazania PMI. W efekcie para €/US$ jest znów ponad 1,09, po raz pierwszy od marca. Jak na razie nie pomogło to złotemu, para €/PLN utrzymała się przy 4,27. Krajowej walucie najprawdopodobniej zaszkodził słaby wynik polskiego PMI.
- Na bazowych rynkach długu dominowały spadki rentowności. W przypadku Treasuries od 5 do 10pb, a krzywej niemieckiej od 5 do 8pb (w obu przypadkach więcej na długim końcu). Polska krzywa przesunęła się w dół o 5-6pb.
€/PLN powinien pogłębić tegoroczne dołki.
- Rośnie prawdopodobieństwo, ze w tym tygodniu €/US$ dotrze do tegorocznych szczytów w okolicach 1,0950. Para jest już ponad 1,09, a posiedzenie EBC i payrolls jeszcze przed nami. Naszym zdaniem, miesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy zaskoczą po niższej stronie, a po ostatnich danych z Europy (poprawa PMI, czy bardziej uporczywa od oczekiwań inflacja) komentarz po posiedzeniu EBC może wypaść dość jastrzębio, pomimo spodziewanej obniżki stóp.
- Naszym zdaniem, rośnie ryzyko korekty / spadku €/US$ w wakacje. Kurs jest na stosunkowo wysokim poziomie (blisko tegorocznych szczytów). Jednocześnie EBC w zasadzie zapowiedział już rozpoczęcie cyklu obniżek stóp w czerwcu. Z kolei wobec uporczywej inflacji i zaskakująco dobrej koniunktury w USA rozpoczęcie obniżek stóp przez Fed w tym roku jest niepewne. Dlatego w razie korekty, np. na rynkach akcji w wakacje, ryzyko powrotu kapitałów do USA i istotnego zejścia €/US$ (nawet do 1,07) jest istotne.
- Oczekujemy, że w dalszej części tygodnia para €/PLN powróci do spadku i przynajmniej przetestuje tegoroczne dołki. Złoty czasami słabo reagował na wydarzenia zagraniczne, aby wykonać większy ruch po 2-3 dniach. Wsparciem dla złotego pozostaje szereg czynników makro (jak wysokie stopy NBP) czy wysoki €/US$. Na przełomie czerwca i lipca spodziewamy się spadku €/PLN do ok. 4,20. Z tych poziomów możliwa wydaje się już jednak większa korekta, szczególnie gdyby wystąpił trend spadkowy na €/US$.
Spadek spreadu między Treasuries a Bundem.
- W dalszej części tygodnia spodziewamy się zawężenia spreadu między krzywą amerykańską i niemiecką. Liczymy na dalsze zaskoczenia danymi z USA po niższej stronie i komentarze po posiedzeniu EBC w czwartek bardzo ostrożnie odnoszące się do dalszych obniżek stóp. Czerwcowe poluzowanie polityki EBC jest już w cenach i nie powinno wspierać umocnienia europejskich papierów.
- Zachowanie SPW w tym tygodniu prawdopodobnie zdeterminuje sytuacja na rynkach bazowych. Na długim końcu widzimy większe ryzyko wzrostów dochodowości, w ślad m.in. za Bundem. W przypadku krótkich SPW spodziewamy się mniejszej zmienności. Co prawda odbicie przemysłowego PMI w Niemczech daje nadzieje na ożywienie także w krajowym przemyśle, ale pewne rozczarowanie wynikami krajowej sprzedaży detalicznej powinno podtrzymać oczekiwania, że skala odbicia PKB w 2024 roku będzie umiarkowana.