Tygodnik |
Tygodnik ING: Nadchodzi cięcie stóp Fed we wrześniu. Rozczarowujące dane z kraju za lipiec.
- Podczas przemówienia na sympozjum w Jackson Hole, prezes Fed Jerome Powell powiedział, że nadszedł czas na rozpoczęcie dostosowań w polityce pieniężnej. Przesądza o tym osłabienie rynku pracy. Ten fragment wypowiedzi Powell to jasna zapowiedź rozpoczęcia cyklu obniżek stóp we wrześniu.
- Prezes Fed stwierdził, że wzrost zatrudnienia zwolnił, a relacja wakatów do bezrobotnych wróciła do poziomu sprzed pandemii, a stopa bezrobocia zaczęła rosnąć ponad rok temu. Większość tego wzrostu nastąpiła w ostatnich 6 miesiącach, miał na to wpływ głownie wzrost podaży pracy, a nie zwiększona liczba zwolnień. Według niego jest mało prawdopodobne, aby rynek pracy był źródłem podwyższonej presji inflacyjnej w najbliższym czasie, a inflacja jest na trwałej ścieżce do celu 2%. Wystąpienie Powella w Jakson Hole zwiększyło skalę implikowanych obniżek o około 4pb dla decyzji we wrześniu oraz o 8pb jeśli chodzi o łączne cięcia w tym roku. Najbliższe posiedzenie FOMC odbędzie się 17-18 września i będzie mu towarzyszyć aktualizacja prognoz makroekonomicznych i wykresu dot-plot z prognozami stóp procentowych przez członków FOMC. Dane z rynku pracy na początku września przesądzą czy pierwsza obniżka wyniesie 25 czy 50bp.
- W efekcie na rynkach obserwowaliśmy dalsze osłabienie dolara (kurs €/US$ dotarł prawie do 1,12) i umocnienie obligacji. Kurs €/PLN był jednak względnie stabilny, choć na ogół w okresach osłabienia dolara notował spadki. W naszej ocenie skala wycenianych przez rynek obniżek stóp Fed jest stosunkowo duża. Na pewną korektę / spadek €/US$ wskazuje też analiza techniczna. Dlatego w tym tygodniu liczymy raczej na stabilizację €/US$ lub spadek. Najbliższe poziomy docelowe to obecnie okolice 1,11, w dalszym horyzoncie (2-tygodnie) około 1,10. W takim otoczeniu kurs €/PLN może podjąć kolejne próby przełamania tegorocznych dołków (okolice 4,25), ale się to raczej nie uda.