Dziennik |
Dziennik ING: Trump o sankcjach na Rosję i cłach na Meksyk, Kanadę i Chiny oraz podatkach. Dziś dane z krajowego przemysłu i rynku pracy.
Wiadomości zagraniczne
USA: Trump o dodatkowych sankcjach na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie. Ponownie zagroził nałożeniem ceł na Chiny, Meksyk i Kanadę od 1 lutego. Poziom ceł dla Chin jest niższy od prezentowanego w czasie kampanii, a doświadczenia z pierwszej kadencji obniżają obawy ws. Meksyku i Kanady. Uwaga Trumpa koncentruje się na podatkach nakładanych na międzynarodowe firmy, a nie na cłach, które były ważnym hasłem kampanijnym.
- Prezydent D. Trump powiedział, że prawdopodobnie nałoży dodatkowe sankcje na Rosję, jeśli W. Putin odmówi negocjacji w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie. Dodał, że rozważa, czy nadal wysyłać broń Ukrainie. Według niego do negocjacji powinny skłaniać duże straty wojenne po obu stronach: 800tys. żołnierzy po stronie rosyjskiej i 600-700tys. po stronie ukraińskiej.
- Trump stwierdził, że USA wydały zbyt wiele na pomoc Ukrainie, znacznie więcej niż Europa i dodał, że kraje NATO powinny wydawać na obronę 5% PKB, a nie 2% PKB.
- Prezydent USA ponownie zagroził wprowadzeniem ceł na towary z Chin, Meksyku i Kanady o 1 lutego w związku z nielegalną emigracją i przemytem fentanylu. Zapowiedziane cła na Chiny (10%) są niższe od tych wymienianych w kampanii wyborczej (60%). Doświadczenia z pierwszej kadencji obniżają obawy ws Meksyku i Kanady. Uwaga Trumpa koncentruje się na podatkach nakładanych na międzynarodowe firmy a nie na cłach, które były ważnym hasłem kampanijnym.
Niemcy: Pogorszenie styczniowego ZEW.
- Indeks zaufania niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych ZEW pogorszył się w komponencie oczekiwań do 10,3, poniżej konsensusu 15,1 i 15,7 miesiąc wcześniej. Nieznacznie poprawił się komponent ocen obecnej sytuacji, ale pozostał z obszarze pesymistycznym (-90,4 w styczniu po -93,1 w grudniu).
- W piątek poznamy szacunek indeksu PMI w niemieckim przemyśle i usługach w styczniu, który rzuci więcej światła na koniunkturę w Niemczech w tym roku. Spodziewamy się lekkiego pogorszenia już słabej koniunktury w przemyśle i pogorszenia stosunkowo dobrej koniunktury w usługach. W tym tygodniu MFW obniżył prognozę wzrostu PKB dla Niemiec do 0,3% w 2025 z 0,8% w październikowej rundzie prognoz.
Skromny kalendarz publikacji danych dziś: indeks Conference Board i wystąpienia przedstawicieli EBC w w Davos.
- Dziś poznamy grudniowy indeks wyprzedzający Conference Board (leading index) dla USA, spodziewamy się -0,2%m/m po +0,3% w listopadzie. Uwagę inwestorów przykują wystąpienia przedstawicieli EBC w Davos, min. prezes Lagarde i Villeroya. Niemniej jednak, przyszłotygodniowa decyzja o kolejnym cięciu stóp EBC o 25pb wydaje się pewna, otwarta jest dyskusja o poziom stopy docelowej, zmieniają się wyceny rynkowe tego poziomu – w listopadzie i grudniu były bliżej 1,75%, w styczniu blisko 2,0%.
Wiadomości krajowe
Dziś dane z przemysłu i rynku pracy za grudzień.
- Dziś poznamy dane z sektora przemysłowego. Prognozujemy, że produkcja przemysłowa była w grudniu stabilna w ujęciu r/r (konsensus: +1,8%), po spadku o 1,5%r/r w listopadzie. Nieco lepszy wynik przypisujemy głównie korzystniejszemu układowi dni roboczych niż przed rokiem, chociaż aktywność między weekendami, a dniami świątecznymi była zapewne przytłumiona. Cały czas mamy też do czynienia ze słabym popytem zewnętrznym, co przekłada się na słabość eksportu. Gospodarka niemiecka w 2024 drugi rok z rzędu była w recesji. Szacujemy, że deflacja cen producentów (PPI) wyhamowała w grudniu do 2,4%r/r (konsensus na tym samym poziomie), po spadku cen o 3,7%r/r w listopadzie. W ujęciu r/r trzeci miesiąc z rzędu rosły ceny w przetwórstwie przemysłowym. Powoli zbliżamy się do końca trwającego ponad rok okresu deflacji cen producentów.
- Także dziś GUS opublikuje dane z rynku pracy. Według naszych prognoz przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach wzrosło w grudniu o 11,5%r/r (konsensus: 10,9%), po wzroście o 10,5%r/r w listopadzie. Wzrostowi płac w przetwórstwie powinny sprzyjać efekty kalendarza, a płacom w górnictwie tradycyjne wypłaty nagród rocznych. W przypadku przeciętnego zatrudnienia spodziewamy się utrzymania tempa spadku na poziomie 0,5%r/r (konsensus na tym samym poziomie).
Fitch: Polska i kraje CEE wykorzystały całą przestrzeń fiskalną.
- Cała Europa Środkowo-Wschodnia, w tym Polska, mniej lub bardziej wykorzystała całą swoją przestrzeń fiskalną z perspektywy ratingu, z uwagi na wzrost stałych wydatków budżetowych po ostatnich kryzysach – ocenia agencja ratingowa Fitch. Wydatki budżetu wzrosły z nieco ponad 41% PKB do prawie 49% PKB, a 6pkt. proc. z tego przyrostu to wydatki stałe – powiedział główny analityk Fitch na Polskę M. Trajkowic. Agencja spodziewa się, że w 2025 Narodowy Bank Polski (NBP) dwukrotnie obniży stopy procentowe w krokach o 25pb, a tempo łagodzenia polityki pieniężnej przyspieszy w 2026.
Polska zobligowana do korekty nadmiernego deficytu do 2028.
- Ministrowie finansów krajów Unii Europejskiej (Ecofin) zalecili Polsce, aby położyła kres nadmiernemu deficytowi do 2028 w formalnej procedurze nadmiernego deficytu. Zgodnie z zaleceniami nominalne wydatki netto nie powinny przekroczyć 6,3% w 2025, 4,4% w 2026, 4,0% w 2027 i 3,5% w 2028. Polska jest zobowiązana do regularnego raportowania postępów w zakresie ograniczania nadmiernego deficytu w odstępach półrocznych. Najbliższe sprawozdanie zostanie przedstawione w kwietniu.
Jutro przetarg obligacji.
- Na jutrzejszym przetargu sprzedaży Ministerstwo Finansów (MF) zaoferuje 4 serie obligacji za PLN6-9mld. Miesięczny plan podaży zakładał ofertę w przedziale PLN5-10mld.
Komentarz rynkowy
Rynek FX: €/US$ pozostaje w okolicach 1,04, a inwestorzy czekają na decyzje gospodarcze D. Trumpa. €/PLN testuje wsparcie na 4,25.
- Pierwsze decyzje prezydenta D. Trumpa po objęciu urzędu koncentrują się na aspektach krajowych, a kwestia ewentualnych decyzji w sprawie ceł importowych została odroczona w czasie, co dało nieco oddechu notowaniom €/US$. Kurs pozostaje w okolicach 1,04. Pierwsze decyzje w sprawie ceł na import z Kanady, Meksyku (25%) i Chin (10%) mogą zostać podjęte już na początku lutego i są mniej agresywne niż prezentowane w czasie kampanii, co przejściowo może wspierać euro. W dalszej perspektywie, wciąż za bardziej prawdopodobne uważamy dalsze umocnienie dolara. Zarysowana w kampanii prezydenckiej proamerykańska i prowzrostowa agenda D. Trumpa powinna wspierać US$, który może umocnić się nawet do parytetu względem euro. Wciąż uważamy, że możemy obserwować dalszy napływ kapitału do USA, zachęcamy chociażby takimi decyzjami jak wczorajsze ogłoszenie o ogromnych inwestycjach w technologie AI. Obecny wzrost notowań €/US$ nadal postrzegamy jako czasową korektę we wciąż spadkowym trendzie.
- Złoty pozostaje mocny na początku 2025, a kurs €/PLN testuje ważne wsparcie na poziomie 4,25. Jego trwałe przebicie mogłoby być sygnałem do dalszej aprecjacji, chociaż za bardziej prawdopodobne uznajemy odbicie w kierunku górnej granicy przedziału 4,25-28/€. Dzisiejsze dane z przemysłu i rynku pracy raczej nie powinny istotnie zmienić postrzegania perspektyw dla polityki pieniężnej. Ostatnie jastrzębie sygnały płynące z NBP sugerują, że moment początku cyklu łagodzenia polityki pieniężnej w Polsce odsuwa się w czasie, co w kontekście oczekiwanych dalszych cięć stóp EBC zwiększa oczekiwany dysparytet stóp procentowych na korzyść złotego. Złoty zyskuje także do dolara, a US$/PLN obniżył się w okolice 4,08 tj. blisko najniższych poziomów w tym roku.
Rynek FI: Stabilizacja na rynku długu w oczekiwaniu na decyzje Trumpa, w szczególności w obszarze polityki celnej. Nieznaczne umocnienie SPW.
- Od początku tygodnia bazowe rynki długu dalej zyskują, chociaż w nieco wolniejszym tempie niż po ubiegłotygodniowej nieco niższej inflacji z USA i UK. W tym tygodniu takim zmianom sprzyja niemal pusty kalendarz danych oraz łagodniejszy ton Trumpa i brak konkretnych decyzji w sprawie ceł. Póki co, nowy prezydent USA ograniczył się do zapowiedzi wprowadzenia ceł na import z Meksyku, Kanady oraz Chin od 1 lutego, ale na niższym poziomie niż zapowiadał w kampanii. Następuje wypłaszczenie krzywych dochodowości, wczoraj wzrosły rentowności 2-letnich Treasuries o około 4pb do 4,28%, ale rentowności 10-latek praktycznie się nie zmieniły porównując kursy otwarcia i zamknięcia i pozostały blisko 4,58%. Widzimy przestrzeń na dłuższą korektę rentowności w dół, ale decyzje Trumpa są nieprzewidywalne i jego prowzrostowa agenda i ekspansja fiskalna wciąż może popchnąć rentowności amerykańskich 10-latek w górę w dalszej perspektywie, nawet powyżej 5% w tym roku. Jeśli chodzi notowania obligacji niemieckich, to pomimo wahań w ciągu dnia wczoraj praktycznie nie zmieniały się notowania 2-latek (blisko 2,23%) i nieznacznie spadły 10-latek (blisko 2,52%). Przyszłotygodniowa obniżka stóp EBC o 25pb jest w pełni wyceniona, otwarta pozostaje kwestia poziomu stopy docelowej EBC, która się zmienia. W listopadzie i grudniu jej wyceny były bliżej 1,75%, w styczniu blisko 2,0%. Możliwe, że dzisiejsze wypowiedzi przedstawicieli EBC rzucą więcej światła na ten temat. W sytuacji uspokojenia (braku wzrostu rentowności) na krzywej dolarowej, rynek europejski może ponownie zwrócić się do śledzenia krajowych fundamentów, a te wskazują na dalsze umocnienie i spadek rentowności w Eurolandzie, z powodu słabych perspektyw dla PKB, zbyt pesymistycznych wycen na krótkim końcu krzywej, nadmiernie skupionych na droższym gazie ale bagatelizujących poprawę perspektyw inflacji bazowej w Eurolandzie, na co chociażby wskazują dane o płacach.
- Uspokojenie na rynkach po inauguracji Trumpa dotarło również na krajowy rynek POLGBs. Wczoraj minimalnie spadły rentowności 2-latek (do 5,26%), a 10-latki umocniły się o około 4pb (rentowności 5,95% na koniec dnia). Dziś i jutro zaplanowano liczne publikacje danych krajowych, które – w naszej ocenie – pokażą kontynuację słabości przemysłu (dane dziś) i stopniowe odbudowywanie się popytu wewnętrznego (dane o sprzedaży detalicznej jutro). Taki stan koniunktury nie jest spójny z jastrzębią retoryką NBP, co zauważył ostatnio MFW i dane mogą nieznacznie wspierać ceny obligacji. Reakcja na dane może być jednak ograniczona, bo rynek większą uwagę będzie przykładał do wyników jutrzejszego przetargu sprzedaży obligacji. MF zaoferuje 4 serie obligacji o wartości PLN6-9mld w porównaniu z PLN5-10mld w miesięcznym planie. Pomimo jastrzębiego przekazu z piątkowej konferencji prezesa NBP, rynek nadal wycenia obniżki stóp procentowych już w 2025. Oprócz wycen rynkowych, obniżki stóp NBP w tym roku prognozuje MFW w ostatnim raporcie dla Polski czy agencja ratingowa Fitch.