Dziennik |
Dziennik ING: Fed nie będzie się spieszył z obniżkami stóp procentowych. Polski rząd gotowy do dalszego mrożenia cen prądu w 4kw25.
Wiadomości zagraniczne
Umiarkowanie jastrzębie wystąpienie Prezesa Fed J. Powella przed Komisją Bankową Senatu USA.
- Najbardziej wyczekiwanym wydarzeniem we wtorek było wystąpienie prezesa Fed J. Powella przed Komisją Bankową Senatu USA. W ocenie Powella gospodarka USA pozostaje silna, bieżąca inflacja nieznacznie podwyższona, a długoterminowe oczekiwania inflacyjne dobrze zakotwiczone. Według prezesa Fed, po obniżkach stóp o 100pb nastawienie Fed jest mniej restrykcyjne, a ponieważ gospodarka radzi sobie dobrze to Fed nie musi się spieszyć z obniżkami stóp procentowych.
- Prezes Fed unikał komentowania ostatnich decyzji Prezydenta D. Trumpa dotyczących ceł. Zapytany o politykę handlową stwierdził jedynie, że argumenty za wolnym handlem mają logiczny sens pod warunkiem, że inne duże kraje także przestrzegają zasad.
- Reakcja rynków na wystąpienie prezesa Fed była umiarkowana - zmiany głównych indeksów akcji oraz rentowności amerykańskich obligacji były niewielkie. W naszej ocenie wystąpienie można określić jako delikatnie jastrzębie, ale nie zmienia to naszych oczekiwań na dwie obniżki stopy Fed w drugiej połowie roku.
Schnabel z zarządu EBC wskazuje, że obniżki stóp nie zastąpią reform strukturalnych.
- Wczoraj miało miejsce również wystąpienie członkini zarządu EBC, I. Schnabel, w niemieckim instytucie badań nad zatrudnieniem. W trakcie prezentacji zatytułowanej „ucieczka przed stagnacją” argumentowała, że obniżki stóp EBC nie są w stanie sprostać strukturalnym wyzwaniom stojącym przed gospodarką regionu. Według I. Schnabel, cięcia stóp procentowych mogą złagodzić słabość gospodarczą, ale nie rozwiążą kryzysu strukturalnego, który wynika z (1) wysokich cen energii, (2) utraty konkurencyjności oraz (3) niedoborów siły roboczej. Dodatkowo, wyraziła opinię, że model wzrostu oparty na eksporcie musi zostać ponownie rozważony w obliczu rosnącej fragmentacji geopolitycznej.
Komisja Europejska zapowiada stanowczą reakcję UE na amerykańskie cła.
- Przewodnicząca Komisji Europejskiej (KE) U. von der Leyen zapowiedziała wczoraj, że decyzja USA o nałożeniu ceł na europejski eksport stali i aluminium nie pozostanie bez odpowiedzi. Dodała, że reakcją będą stanowcze i proporcjonalne środki. W naszej ocenie cła na stal i aluminium, jak również zapowiedziane cła wzajemne, nie będą miały istotnego wpływu na handel EU-US. Powodem jest niewielki udział eksportu metali oraz aktualnie niski poziom stawek celnych. Wypowiedź Przewodniczącej KE postrzegamy raczej w kontekście potencjalnych przyszłych decyzji D. Trumpa o wprowadzeniu dodatkowych ceł na towary europejskie.
Nieoczekiwany spadek stopy bezrobocia we Francji
- Francuski urząd statystyczny (INSEE) poinformował, że w 4kw24 stopa bezrobocia spadła do 7,3% (z 7,4% w 3kw24), wobec oczekiwań wzrostu do 7,5%. Dane wskazują na lepszą od postrzeganej sytuację w drugiej co do wielkości gospodarce strefy euro. Reakcją rynków był wzrost rentowności obligacji europejskich oraz aprecjacja kursu euro.
Duża niespodzianka inflacyjna na Węgrzech.
- Odczyt inflacji na Węgrzech za styczeń przyniósł negatywne zaskoczenie. Główny wskaźnik inflacji wzrósł z 4,6%r/r w grudniu do 5,5%r/r w styczniu, znacznie powyżej od oczekiwań rynkowych (4,8%). Bardzo wysoka dynamika miesięczna (1,5%m/m), wynikała ze wzrostu cen żywności (1,9%m/m), paliw (2,7%m/m) oraz inflacji bazowej (1,4%m/m), napędzanej przez dynamikę cen usług. W ujęciu rocznym Inflacja bazowa wynosi 5,8%r/r.
- Opublikowane dane istotnie ograniczają przestrzeń na obniżki stóp na Węgrzech, co znalazło odzwierciedlenie w cenach instrumentów finansowych, m.in. wzroście rentowności węgierskich 10-letnich obligacji rządowych (z 6,59% do 6,70%) oraz aprecjacji kursu HUF (z 404,7/€ do 403,0/€).
Dziś poznamy dane o inflacji w USA.
- Dziś poznamy dane o inflacji konsumenckiej w USA. Prognozujemy, że odczyty dla inflacji CPI i inflacji bazowej będą na podwyższonych poziomach 0,3% m/m. Na naszą prognozę wzrostu cen ogółem składają się wysoka dynamika ceny żywności, energii oraz samochodów. Prognozujemy natomiast stabilizację dynamiki czynszów, czyli ważnego źródła inflacji w 2024. W ujęciu rocznym, nasza prognoza dla inflacji CPI to 2,9%, zaś inflacji bazowej 3,1%.
Wiadomości krajowe
MKiŚ: Dalsze mrożenie cen energii po 3kw25 uzależnione od taryf spółek energetycznych.
- W kwietniu spółki energetyczne przedstawią nowe propozycje taryf, do czego zostały zobowiązane ustawowo, ponieważ ceny na rynku hurtowym spadły w 2024 – powiedziała minister klimatu i środowiska P. Hennig-Kloska. Po zapoznaniu się z nowymi taryfami rząd będzie wyciągał wnioski co do potrzeby ewentualnej interwencji na rynku energii. Minister oceniła, że jeżeli taryfy nie spadną do poziomu cen mrożonych, może to wymagać dalszego mrożenia cen energii.
- Obecnie obowiązująca taryfa PLN623/MWh (netto) jest wyraźnie wyższa od ceny maksymalnej (mrożonej) PLN500/MWh, ale kształtowanie się cen hurtowych na Towarowej Giełdzie Energii (TGE) daje przestrzeń do obniżki obecnie obowiązującej taryfy. Kontrakty BASE na 3kw25 obecnie kształtują się w okolicach PLN472/MWh.
Dalszy wzrost wynagrodzeń w gospodarce.
- W 4kw24 przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej wzrosło o 12,4%r/r do PLN8477,21. W porównaniu do 3kw24 wzrost wyniósł 3,9%.
Dalsze wzrosty cen mieszkań w 4kw24.
- Ceny transakcyjne na rynku pierwotnym w 7 największych miastach (Gdańsk, Gdynia, Kraków, Łódź, Poznań, Warszawa, Wrocław) wzrosły w 4kw24 o 12,1%r/r – poinformował Narodowy Bank Polski (NBP).
- Pomimo, że dane z rynku pierwotnego wskazują na kontynuację wzrostu cen, to ceny transakcyjne na rynku wtórnym wskazują na symptomy schłodzenia. Kolejne kwartały mogą przynieść nie tylko ograniczenie presji cenowej, ale wręcz spadki cen nieruchomości.
Jutro BGK zaoferuje 4 serie obligacji FPC za min. PLN250mln.
- Na jutrzejszym przetargu Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) zaoferuje cztery serie obligacji na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 (FPC) za min. PLN250mln.
Komentarz rynkowy
Rynek FX: Odreagowanie na parze €/US$. Kurs €/PLN w pobliżu 4,17.
- We wtorek obserwowaliśmy mocne odreagowanie na głównej parze walutowej. Po stabilnym początku sesji, gdy kurs €/US$ testował poziom 1,030, nastąpił jego wyraźny wzrost do poziomu 1,036. Tym samym kurs zakończył dzień 0,5% powyżej poniedziałkowego zamknięcia. Można wymienić trzy główne powody wczorajszej aprecjacji euro względem dolara. Przede wszystkim jest to wyższy wzrost rentowności obligacji europejskich niż amerykańskich. Drugim powodem były dobre dane dotyczące rynku pracy we Francji. Umocnieniu euro sprzyjała także wypowiedź I. Schnabel, z zarządu EBC, kwestionująca luzowanie monetarne w roli recepty na problemy strukturalne strefy euro. W naszej opinii, wczorajsza sesja stanowi krótkookresową korektę średniookresowego trendu aprecjacyjnego dolara w kierunku parytetu 1,00 dla pary €/US$.
- Złoty kontynuuje umocnienie względem euro. W ciągu dnia kurs €/PLN testował poziom 4,17, aby zakończyć dzień na poziomie 4,173, czyli 0,25% poniżej poniedziałkowego zamknięcia. Wczorajsza aprecjacja może być wytłumaczona przez niespodziankę inflacyjną na Węgrzech prowadzącą do aprecjacji HUF, w połączeniu z mocną współzależnością zmian par €/PLN i €/HUF. W ostatnim okresie siła złotego może być też powiązana z rosnącymi oczekiwaniami na rozpoczęcie rozmów pokojowych między Ukrainą a Rosją, m.in. w kontekście weekendowego szczytu w Monachium. Pozwala to ograniczyć postrzegane ryzko naszego regionu.
Rynek FI: Wzrost rentowności na rynkach bazowych. Zaskakująco wysoka inflacja na Węgrzech rodzi obawy o dalszy wzrost cen w CEE.
- Po spokojnym poniedziałku, wtorek przyniósł wyraźne zmiany wycen obligacji na rynkach bazowych. W USA rentowności wzrosły o 2-4pb, a w Niemczech o 6-8pb. Inwestorzy spekulują, że ogłoszone przez administrację D. Trumpa cła na import towarów, w tym stali i aluminium, mogą wywołać reakcję innych krajów, przeradzając się w wojnę handlową. Taki scenariusz mógłby potencjalnie doprowadzić do wzrostu inflacji. W kierunku wzrostu rentowności oddziaływały także wczorajsze wystąpienia przedstawicieli banków centralnych. Szef Fed J. Powell powiedział w Kongresie, że amerykańska gospodarka radzi sobie dobrze, a bank centralny nie musi się spieszyć z obniżkami stóp procentowych. Z kolei I. Schnabel zwracała uwagę, że polityka pieniężna nie jest w stanie rozwiązać problemów strukturalnych europejskiej gospodarki, co mogło nieco chłodzić oczekiwania na skalę obniżek stóp procentowych. Presję na wzrost rentowności w Europie wywołuje także wysoka podaż europejskich papierów. Dziś uwaga rynków będzie się koncentrowała na danych o amerykańskiej inflacji (CPI). Przyspieszenie wzrostu cen (w ujęciu m/m), zwłaszcza w przypadku inflacji bazowej, może sprzyjać dalszym wzrostom rentowności na amerykańskiej krzywej.
- Krajowa krzywa rentowności przesunęła się wczoraj na północ o 3-7pb. Przyczyniły się do tego zarówno opisane wyżej czynniki globalne, jak i czynniki regionalne. W tym przypadku ważne były dane o inflacji na Węgrzech, wskazujące na ryzyko wzrostu inflacji na początku 2025 także w innych krajach CEE. Krajowe dane o inflacji poznamy w piątek. Spodziewamy się wzrostu w okolice 5,0%r/r, po 4,7%r/r w grudniu. Dziś w centrum uwagi będzie aukcja obligacji. Na pierwszej z trzech zaplanowanych na ten miesiąc aukcji Ministerstwo Finansów zaoferuje 6 serii papierów za PLN6-10mld. Podniesienie dolnej granicy przedziału oferty względem miesięcznego planu podaży sugeruje, że resort spodziewa się solidnego zainteresowania inwestorów. Kluczowe dla zachowania cen POLGBs dziś będą jednak dane o amerykańskiej inflacji. Negatywne zaskoczenie (wyższa inflacja) może sprzyjać dalszym wzrostom rentowności.