Dziennik |
Dziennik ING: Trump ogłosił porozumienia handlowe z Japonią, Indonezją i Filipinami. Dziś poznamy szczegóły rekonstrukcji rządu D. Tuska.
Wiadomości zagraniczne
USA: Porozumienia handlowe z Japonią, Indonezją i Filipinami. Dalsza krytyka w stronę J. Powella.
- Prezydent Donald Trump ogłosił umowę handlową z Japonią i nową stawkę celną 15% na japońskie towary w miejsce 24% z kwietnia i 25% z początku lipca. Japońskie samochody, które stanowią ponad ¼ japońskiego eksportu do USA, mają zostać obłożone 15% cłami w miejsce 25% ceł sektorowych na samochody. Jednocześnie Trump poinformował, że zawarł rekordową umowę na US$550mld japońskich inwestycji w USA, w tym inwestycje w gaz LNG na Alasce.
- Wcześniej Trump ogłosił zawarcie porozumień z Indonezją i z Filipinami i w zamian za niemal całkowite zniesienie ceł na amerykańskie towary, obniżył stawki celne na te kraje do 19% - z 32% z kwietnia i takiej samej stawki w liście celnym z początku lipca w przypadku Indonezji oraz odpowiednio z 17% i 20% w przypadku Filipin. Jednocześnie na towary, w których znaczna zawartość pochodzi z Chin, mają zostać obłożone cłem 40%. Trump dodał że Indonezja ma dokonać dużych zakupów samolotów Boeinga, gazu LNG oraz amerykańskich produktów rolnych. W przypadku Filipin, Trump zapowiedział zacieśnienie współpracy wojskowej.
- Sekretarz skarbu Scott Bessent zapowiedział spotkanie z chińską delegacją w przyszłym tygodniu w Sztokholmie, aby dyskutować o poziomie ceł po okresie zawieszenia, upływającym 12 sierpnia.
- Wczoraj D. Trump ponownie zaatakował prezesa Fed Jerome’a Powella, który według niego wykonuje kiepską robotę, ale wycofał się gróźb jego zwolnienia (i tak za 8 miesięcy odejdzie).
Węgry: Stopy procentowe bez zmian – referencyjna 6,5%.
- Zgodnie z oczekiwaniami analityków, Narodowy Bank Węgier (MNB) nie zmienił wczoraj stóp procentowych, 3-miesięczna stopa referencyjna wynosi 6,5%. Było to już ósme posiedzenie MNB z rzędu na którym stopy pozostały bez zmian.
- W świetle jastrzębiej retoryki ze strony prezesa M. Vargi i przy podwyższonej presji inflacyjnej (prognozujemy inflację około 5% pod koniec roku), nie spodziewamy się obniżek stóp MNB do końca tego roku.
Wiadomości krajowe
Dziś o 10:00 szczegóły rekonstrukcji rządu.
- Dziś o 10:00 premier D. Tusk ogłosi skład nowej Rady Ministrów w ramach zapowiadanej od tygodni rekonstrukcji rządu.
Wyraźnie słabsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej w czerwcu, ale w 2kw25 konsumpcja wciąż mocniejsza niż w 1kw25.
- Sprzedaż detaliczna towarów wzrosła w czerwcu realnie o 2,2%r/r (ING: 4,8%; konsensus: 4,1%), po wzroście o 4,4%r/r w maju. Dane skorygowane o wpływ czynników sezonowych wskazują na wzrost o 0,7%m/m. Wyraźnie wyhamowało roczne tempo wzrostu sprzedaży aut i części (do 7,7%r/r z 15,7%r/r w maju) oraz mebli, RTV i AGD (odpowiednio do 10,2%r/r z 18,9%r/r). Spadek odnotowano w sprzedaży żywności (1,0%r/r).
- Wydźwięk czerwcowych danych o sprzedaży towarów jest mieszany. Z jednej strony, wyraźnie wyhamowały roczne dynamiki w kluczowych kategoriach dóbr trwałego użytku (auta, meble, RTV i AGD), i to przy wyraźnej poprawie wskaźników bieżącej i przyszłej ufności konsumenckiej w czerwcu. Z drugiej, solidny wzrost odnotowano w przypadku sprzedaży paliw. Czerwiec tego roku miał dodatkowy „długi weekend” z uwagi na Boże Ciało, które w 2024 świętowano w maju. Mogło to spowodować przesunięcia w strukturze konsumpcji, które negatywnie odbiły się na danych o sprzedaży towarów, chociaż niekoniecznie muszą być negatywnym sygnałem dla konsumpcji. Sugerowany przez sprzedaż paliw wzrost wyjazdów mógł przesunąć popyt konsumpcyjny z towarów (żywność, dobra trwałe) na usługi (zakwaterowanie i gastronomia), które nie są raportowane w danych o sprzedaży detalicznej.
- Pomimo słabszych danych za czerwiec oraz spowolnienia wzrostu realnych dochodów do dyspozycji względem 2024, obraz tegorocznej konsumpcji rysuje się pozytywnie. Gospodarstwa domowe dysponują buforami oszczędności z 2024, kiedy wzrost wydatków był wyraźnie niższy od wzrostu dochodów. Spożycie gospodarstw domowych pozostaje głównym motorem napędowym wzrostu gospodarczego. Szacujemy, że w 2kw25 sprzedaż detaliczna wzrosła o ok. 3,5%r/r, wobec 1,6%r/r w 1kw25 m.in. z uwagi na przesunięcie wydatków związanych ze świętami wielkanocnymi z 1kw25 na 2kw25 względem roku ubiegłego. Prognozujemy, że w 2kw25 wzrost spożycia indywidualnego gospodarstw domowych przyspieszył w okolice 4,0%r/r z 2,5%r/r w 1kw25. W efekcie wzrost PKB wyniósł 3,5%r/r, wobec 3,2%r/r w 1kw25.
Zdaniem byłych członków RPP zarzuty wobec skupu obligacji przez NBP są niezasadne.
- Zarzuty wobec pandemicznego programu skupu aktywów Narodowego Banku Polskiego (NBP) są bezzasadne i godzą w niezależność banku centralnego – uważa były członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Ł. Hardt.
- W podobnym tonie wypowiedział się inny członek RPP poprzedniej kadencji E. Gatnar, wskazując, że zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) pandemiczny skup aktywów przez Europejski Bank Centralny (EBC) był zasadny, skuteczny oraz legalny.
- Nieuprawniony skup obligacji skarbowych to jeden z zarzutów w ramach wniosku grupy posłów o pociągnięcie do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu prezesa NBP A. Glapińskiego. Wnioskodawcy uzasadniają, że skup obligacji oznaczał bezpośrednie finansowanie deficytu budżetowego co stanowi naruszenie konstytucji.
Podaż pieniądza (M3) wzrosła w czerwcu o 10,5%r/r.
- Podaż pieniądza mierzona agregatem M3 wzrosła w czerwcu o 10,5%r/r, po wzroście o 10,3%r/r w maju. Po stronie głównych agregatów monetarnych największy przyrost względem maja odnotowano w przypadku depozytów i innych zobowiązań względem sektora przedsiębiorstw (PLN22,0mld) oraz gotówki w obiegu poza kasami banków (PLN3,6mld). Po stronie czynników kreacji pieniądza największy przyrost miał miejsce w kredytach i innych należnościach od przedsiębiorstw (PLN11,3mld).
- Dane transakcyjne (z wyłączeniem zmian w wycenie) wskazują na wzrost kredytów dla gospodarstw domowych w czerwcu o 3,4%r/r i wzrost kredytów dla firm o 7,7%r/r, wobec odpowiednio 3,5%r/r i 6,3%r/r w maju.
Komentarz rynkowy
Rynek FX: Nowe umowy handlowe USA wsparciem dla dolara.
- Kurs €/US$ kontynuował wczoraj wzrosty rozciągając serię nieprzerwanych zwyżek do trzech dni. Argumenty za bieżącą słabością dolara pozostają niezmienione. Należą do nich obawy towarzyszące negocjacjom handlowym w związku z wygasającym 1 sierpnia „oknem negocjacyjnym” oraz spekulacje na temat przyszłości prezesa Fed. Wczoraj przedstawiciele administracji D.Trumpa, w tym sam prezydent USA ponownie krytykowali J.Powella zarzucając mu zbytnią opieszałość w obniżkach stóp procentowych. Co ciekawe, jednym z punktów wczorajszego kalendarium wydarzeń było wystąpienie prezesa Fed. Tak jak jednak wskazywaliśmy we wczorajszym wpisie koncentrowało się ono jednak wyłącznie na kwestiach kondycji amerykańskiego sektora bankowego. Środa przynosi niewielkie umocnienie dolara w ślad za informacjami o zawarciu przez USA bilateralnych umów handlowych z Japonią, Indonezją i Filipinami. Prezydent USA poinformował również, iż dziś na negocjacje handlowe do Waszyngtonu udaje się delegacja Unii Europejskiej, a - jak przekazał sekretarz skarbu USA - w przyszłym tygodniu odbędą się rozmowy ze stroną chińską. Dziś nie poznamy istotnych danych makro. Uwaga rynków koncentruje się na jutrzejszych danych o indeksach PMI w strefie euro i decyzji Europejskiego Banku Centralnego. Spodziewamy się kosmetycznego umocnienia dolara w najbliższych dniach.
- Złoty pozostaje w wakacyjnym trybie tj. niewielkich zmian i konsolidacji w zawężonym paśmie wahań (+/- 2 grosze od poziomu 4,25). Emocji w notowaniach polskiej waluty nie wywołały kolejne odmienne od konsensusu krajowe dane. Wczoraj poznaliśmy odczyt sprzedaży detalicznej, która w czerwcu zaskoczyła in minus. Nastrój stabilizacji złotego w dniu dzisiejszym wspierać będzie ubogie kalendarium istotnych wydarzeń makroekonomicznych. Na rynkach globalnych także nie spodziewamy się istotnych ruchów. Dominuje wyczekiwanie na jutrzejszą decyzję Europejskiego Banku Centralnego (spodziewamy się utrzymania stóp procentowych i narracji). W naszej ocenie niezmiennie scenariuszem dla notowań €/PLN w najbliższych dniach pozostanie strategia typowa dla okresu wakacyjnego tzw. „range bound trading” - ograniczonych wahań w oczekiwaniu na nowe impulsy.
Rynek FI: Rynek długu w oczekiwaniu na jutrzejszą decyzję EBC.
- Rentowność amerykańskiego długu pogłębiała trwającą od tygodnia zniżkę. Rentowność 10-latki obniżyła się o 4pb do poziomu 4,34%, na co wpływ miały kolejne w ostatnim czasie ataki na prezesa Fed, jak i całego systemu Rezerwy Federalnej formułowane na tydzień przed posiedzeniem FOMC. Spadki nie ominęły ponadto niemieckiej krzywej, gdzie długi koniec zniżkował wczoraj do 2,59% tj. o 3pb. Dla krótkoterminowych perspektyw Bunda najistotniejszy pozostaje wydźwięk jutrzejszego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Nie spodziewamy się jednak zmiany stóp procentowych, ani narracji, choć Rada Prezesów może wskazać na ostatnie umocnienie się euro na rynku walutowym. Kalendarz dzisiejszej sesji nie zawiera istotnych publikacji, spodziewamy się stabilizacji przed jutrzejszą decyzją EBC.
- Wtorek przyniósł wyraźne spadki dochodowości wzdłuż całej krzywej. Z jednej strony ruch częściowo tłumaczyć można wczorajszymi rozczarowującymi danymi z krajowej gospodarki. Sprzedaż detaliczna okazała się być niższa od oczekiwań, czym wsparła rynkowe oczekiwania rychłych cięć stóp procentowych w Polsce. Z drugiej jednak krajowy rynek ugiął się pod presją rynków bazowych z ostatnich dni, gdy obserwowaliśmy solidne spadki dochodowości Bunda, czy Treasuries. Wydarzeniem środy pozostaje przetarg sprzedaży długu skarbowego. Resort finansów zaoferuje dziś serie OK0128, PS0730, WZ0930, DS0432, DS1034 i DS1035 za PLN6-11mld tj. o PLN1mld mniej w przypadku podaży maksymalnej niż wynikałoby to z planów pierwotnych. Spodziewamy się kolejnego udanego przetargu w lipcu. Tym bardziej w świetle zapadającego papieru DS0725 (choć duży w nim udział ma Narodowy Bank Polski).